Pokaż mi ławkę rezerwowych, a powiem ci, jaki masz zespół. To jedna z tych piłkarskich prawd, które się nie starzeją. Pojedynczy mecz możesz wygrać postawą na boisku. Do ligowego maratonu bez mocnej ławki nawet nie podchodź. To handicap, jakim dysponują Legia i Piast. Nie ma go Lechia.