Przedwczesne zakończenie rywalizacji w PGNiG Superlidze odebrało piłkarzom ręcznym Orlen Wisły Płock szansę na zdetronizowanie PGE VIVE Kielce i wywalczenie pierwszego od dziewięciu lat mistrzostwa kraju. – Jesteśmy rozczarowani, ale nawet gdyby wznowiono rozgrywki, potrzebowalibyśmy około czterech tygodni na dojście do odpowiedniej formy. Wątpię, że zdążylibyśmy dograć sezon – ocenia dyrektor sportowy Nafciarzy Adam Wiśniewski.