| Skoki

Równi i równiejsi. Willingen znów zawiodło, a FIS przymyka oko. Wisły już by w PŚ nie było

Niedzielny konkurs skoków w Willingen był antyreklamą dyscypliny. Zdumiewa, że FIS nie wymaga od Willingen inwestycji w infrastrukturę. (fot. PAP)
Niedzielny konkurs skoków w Willingen był antyreklamą dyscypliny. Zdumiewa, że FIS nie wymaga od Willingen inwestycji w infrastrukturę. (fot. PAP)

Miasto, które kojarzy się ze świętem skoków narciarskich, drugi rok z rzędu przegrało z pogodą. Chociaż FIS zwykł stawiać gospodarzom Pucharu Świata drakońskie warunki, to do Willingen twarde wytyczne zdaje się nie dotarły. Wiatrołapy – brak. Sztucznie mrożone tory – niepotrzebne. A Wisłę przez te same kwestie prawie wyrzucono z kalendarza.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

To, co w niedzielę wydarzyło się na Muehlenkopfschanze, trudno nazwać sportem. Zawodnicy i jury FIS w dwie godziny wymęczyli raptem jedną serię, po to, żeby organizatorzy mogli uznać zawody za odbyte i zgarnęli premie ze sprzedaży praw telewizyjnych. Z obiecywanego miniturnieju "Willingen Six" zrobiło się Four, czyli cztery – tyle oficjalnych skoków oddali od piątku zawodnicy. To i tak lepiej niż przed rokiem, gdy udały się trzy.

Mówi się, że to Ruka jest skokową stolicą wiatrów i odwoływanych zawodów. Najwyższa pora zerwać z tym mitem i bliżej przyjrzeć się Niemcom z Hesji.

Hofer groził odebraniem zawodów. Płać albo płacz, jak w Kuusamo i Klingenthal

Finowie spod Kuusamo odkąd tylko trafili do kalendarza, żyli w strachu przed FIS. Utarło się przekonanie, że rok w rok miewali problemy z okiełznaniem wiatru. I faktycznie, bywało różnie. W sezonie 2015/16 do skutku nie doszły tam ani jedne zawody. Po blamażu Walter Hofer wyłożył kawę na ławę: – na tę chwilę Ruka wypada z PŚ – ogłosił.

Ówczesny szef cyklu zostawił Finom furtkę: wydacie pieniądze – będą zawody. Więc Finowie wydali. Najpierw na nowocześniejsze zaplecze dla zawodników. Potem na ochronę przed podmuchami. Choć mieli już jeden system siatek, musieli wysupłać kasę na taki sam, tylko że od południowej strony zeskoku. Gdy to zostało załatwione, nieoczekiwanie problemem na kole podbiegunowym okazały się... wysokie temperatury. W miejscu, gdzie nikomu nie przyszłyby do głowy kłopoty z roztapianiem się naturalnych torów najazdowych, te nieoczekiwanie zaczęły spływać.

To żenujące dla Finlandii – grzmiał słynny Mika Kojonkoski. Stanowisko FIS było identyczne jak przy wiatrołapach: instalujecie sztucznie mrożone rynny albo tracicie PŚ. Więc Finowie, którzy chcieli utrzymać w Ruce nie tylko biegi, ale też skoki z kombinacją, spuścili głowy i pokornie zainstalowali.

O tym, ile takie inwestycje kosztują, boleśnie przekonali się już w wielu miastach. Finowie wydali akurat milion euro. Niemcy z Klingenthal – prawie dwa miliony, bo chociaż najpierw załatwili siatki na jedną stronę (potrzebowali niemal 100 metrów materiału wysokiego na 20 m ponad podłoże), to FIS i tam wymogła instalacji na drugiej. Vogtland Arena wygląda z tą dekoracją obrzydliwie, a trenerzy zza płachty nie widzą skoczka oczekującego na belce na skok i odwrotnie. Więc do nich gwiżdżą i krzyczą, ale obiekt przynajmniej nadaje się do skakania.

Już jest najlepszym Norwegiem, teraz goni Polaków

Czytaj też

Halvor Egner Granerud, Granerud Willingen, skoki narciarskie

Już jest najlepszym Norwegiem, teraz goni Polaków

Wisłę sponiewierano jak mało które miasto

Takie było życzenie FIS, a z życzeniami FIS nie ma żartów – powiedział Alexander Ziron z komitetu organizacyjnego w Klingenthal, który o pieniądze na wiatrołapy poszedł prosić do władz landu.

Kiedy Hofer się uprze, to nie ma dyskusji – zupełnie podobnie brzmiał Andrzej Wąsowicz z Wisły, przed którym szefostwo PŚ postawiło identyczne zadanie. Doprawdy trudno znaleźć drugą miejscowość, co do której federacja miałaby tak wybujałe wymogi. Już w 2013 roku, kilka tygodni po debiucie Beskidów w elicie, dla Malinki nie znaleziono miejsca na następny rok. Co zarzucono Polakom? Konieczność produkcji prądu z agregatów, przeciętną jakość transmisji telewizyjnej czy nerwowe działanie ochrony na obiekcie. A poza tym? Fakt, że komuś coś ukradziono w hotelu albo że przy drodze na skocznię nie ma chodnika. – I, na oko, za małe zaangażowanie finansowe w organizację, czego kompletnie nie rozumiem. Nie zostawimy tak tej sprawy, chcemy oficjalnego dokumentu z listą błędów. Jestem zniesmaczony krytyką, taka ocena naszej pracy jest nieuczciwa i niegodna – grzmiał Wąsowicz.

Działacz, który przez lata wykonał gigantyczną pracę na rzecz skoków w tym miejscu, nie spodziewał się pewnie, że po tamtej serii zarzutów w 2017 roku przyjdzie mu stoczyć jeszcze jedną walkę z FIS. O wiatrołapy i sztuczne tory – jak wszędzie. Albo raczej o być albo nie być. W Beskidach opowiadali, że ledwo udało im się przekonać Hofera do odroczenia terminu instalacji siatek. Zgodził się, tylko dlatego że zobaczył nowy rozbieg. Doskonale wiedział, że u nas skoki kocha się do tego stopnia, że nie będzie mowy o nieposłuszeństwie. I faktycznie, nie było. Bo oglądanie Kamila Stocha i spółki przecież nie ma swojej ceny.

Już jest najlepszym Norwegiem, teraz goni Polaków

Czytaj też

Halvor Egner Granerud, Granerud Willingen, skoki narciarskie

Już jest najlepszym Norwegiem, teraz goni Polaków

W Willingen jakoś nie grożą odebraniem PŚ. A może i tam powinni?

Oczywiście Wisła sama narobiła sobie biedy z wydatkami, gdy przy modernizacji obiektu ktoś postanowił wyciąć dziesiątki drzew. Czyli naturalnych wiatrołapów, idealnie sprawdzających się m.in. w Titisee-Neustadt. Ale to nie wszystko, o co czepiała się federacja. Niżny Tagił miał wypaść z PŚ przez kiepski catering i opóźnione wypłaty premii dla zawodnikówRasnov przez słabo zorganizowane biuro prasowe, brak oświetlenia, nieterminowy transport i brak doświadczenia wolontariuszy w wydmuchiwaniu śniegu z torów. W miejsce Rumunów chętnie już dawno wskoczyliby Amerykanie. Ich duma, czyli skocznia w Iron Mountain, nie doczekała jednak powrotu do kalendarza PŚ, bo brakowało tam windy na górę rozbiegu. Stanowisko FIS zawsze takie samo: poprawicie błędy albo wypadacie z orbity zainteresowań.

Równocześnie na Turnieju Czterech Skoczni:

- w Garmisch-Partenkirchen przedskoczkowie sypiali na kanapie w hotelowym lobby
- zapomniano o odebraniu Ryoyu Kobayashiego z lotniska
- przez brak oświetlenia Kamil Stoch i Tilen Bartol kończyli zawody noworoczne niemal po zmroku
- w Innsbrucku zabrakło belek na rozbiegu, a zeskok był przygotowany jak ośla łąka
- we wszystkich lokalizacjach psuły się kolejki dla skoczków

Mijają lata, a jakoś FIS nie wymaga od Ga-Pa instalacji oświetlenia. Ani wyciągu na górę skoczni w Titisee, gdzie skoczków wywozi się na górę busami. Ani od Willingen nie wymaga się inwestycji w siatki czy tory. Przykry skutek braku tych pierwszych obejrzeliśmy teraz drugi raz z rzędu. Zawodnicy tak długo byli trzymani na rozbiegu, że organizatorzy pobiegli dla nich po koce, aby mogli się chociaż ogrzać.


Miasto, w którym rok w rok konkursy ogląda kilkadziesiąt tysięcy kibiców, od 21 lat jest takie samo. Nawet nie ingerowano tam w profil zeskoku, mimo że niektórym konstrukcjom stawia się ekstremalne warunki przy odnawianiu homologacji. Lokalizacja, choć faktycznie urokliwa, ślizga się z roku na rok na dobrych wspomnieniach i powszechnie pozytywnej opinii środowiska. W tym porównaniach do Zakopanego i nagrodach za najlepszą imprezę zimową sezonu. Tylko że w Hesji również przyjdzie kiedyś weekend z dodatnimi temperaturami, tak jak kiedyś przyszedł w Ruce i roztopił tory.

W cyklu PŚ coraz mniej jest skoczni, gdzie da się przeprowadzić zawody bez wiatrołapów. A obiekty, na których nie zainstalowano jeszcze sztucznie mrożonych torów, to poza Willingen wyłącznie wspomniane Neustadt oraz Planica. Owszem, wszystkie można usprawiedliwić faktem, że poza zimowymi zawodami nie oddaje się na nich żadnych skoków treningowych. Pytanie czy to rzeczywiście usprawiedliwienie? Pomysł, aby w zawodach PŚ wprowadzić obowiązek korzystania z systemu sztucznego mrożenia rozbiegu, po raz pierwszy padł w FIS w 2012 roku. Wiśle, Zakopanemu czy Ruce już dawno został postawiony, a następnie przez wymienione pokornie zrealizowany. Nie zdziwi tymczasem, jeśli za rok Muehlenkopfschanze znów będzie wyglądała tak, jak ekipy pożegnały ją w ostatnią niedzielę. Podobnie jak od lat nie dziwi, że nasłoneczniony rozbieg Letalnicy co marzec zakrywają ręcznie wojskowi z białymi płachtami materiału w dłoniach.

Dlaczego tak się dzieje? PŚ bez Planicy i Willingen wyobrazić sobie nie sposób. Widocznie bez Wisły czy Kuusamo już jak najbardziej.

Wietrzne Willingen szczęśliwe dla Żyły. Reakcje po PŚ
Willingen, Piotr Żyła (fot. TVP/Getty)
Wietrzne Willingen szczęśliwe dla Żyły. Reakcje po PŚ

Zobacz też
Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]
Kamil Stoch z autorem tego tekstu w 2010 roku w Libercu. To ostatnia jesień przed wybuchem "Stochomanii" (fot. Getty, własne)
polecamy

Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]

| Skoki 
Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...
Kamil Stoch i Thomas Thurnbichler (fot. PAP)
tylko u nas

Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...

| Skoki 
Kamil Stoch o końcu kariery: chcę zdobyć medal olimpijski [WYWIAD]
Kamil Stoch (fot. TVP)
tylko u nas

Kamil Stoch o końcu kariery: chcę zdobyć medal olimpijski [WYWIAD]

| Skoki 
Oficjalnie! Skoczek zmienia narodowość przed igrzyskami
Louis Obersteiner będzie skakał dla Francji (fot. Getty, Instagram)

Oficjalnie! Skoczek zmienia narodowość przed igrzyskami

| Skoki 
Wiemy, kto poprowadzi Norwegów. Trenerów będzie... trzech
Rune Velta (drugi z prawej) i Anders Fannemel (pierwszy z prawej) stworzą wraz z Roarem Ljoekelsoeyem trenerskie trio w kadrze Norwegii (fot. Getty)

Wiemy, kto poprowadzi Norwegów. Trenerów będzie... trzech

| Skoki 
Kamil Stoch deklaruje: to będzie mój ostatni sezon
Kamil Stoch (fot. Getty)
tylko u nas

Kamil Stoch deklaruje: to będzie mój ostatni sezon

| Skoki 
Rekordzista świata i medalista olimpijski kończy karierę!
Robert Johansson (fot. Getty)

Rekordzista świata i medalista olimpijski kończy karierę!

| Skoki 
Zapadła decyzja. Norwegowie ujawnili skład na nadchodzący sezon
Johann Andre Forfang i Marius Lindvik (fot. Getty Images)

Zapadła decyzja. Norwegowie ujawnili skład na nadchodzący sezon

| Skoki 
Powrót na skocznię! Sensacyjne wznowienie kariery
Kamila Karpiel (fot. Getty Images)

Powrót na skocznię! Sensacyjne wznowienie kariery

| Skoki 
PZN ogłosił składy kadr narodowych. Już wszystko jasne!
Znamy polskie kadry w skokach narciarskich na sezon 2025/2026 (fot. Getty Images)
pilne

PZN ogłosił składy kadr narodowych. Już wszystko jasne!

| Skoki 
Najnowsze
Wymagający przeciwnik Polaków w Lidze Mistrzów
Wymagający przeciwnik Polaków w Lidze Mistrzów
| Hokej 
Hokeiści GKS-u Tychy (fot. PAP)
Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!
Manchester United w przyszłym sezonie znów nie zagra w Lidze Mistrzów (fot. Getty Images)
Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!
FOTO
Wojciech Papuga
Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie
Trener Ruben Amorim nie wywalczył z drużyną trofeum Ligi Europy (fot. Getty Images)
Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie
| Piłka nożna / Liga Europy 
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Stawką walki Adama Balskiego z Krzysztofem Włodarczykiem będzie pas WBC Interim w wadze bridger (fot. TVP Sport HD)
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
Brennan Johnson okazał się bohaterem finału Ligi Europy. Tak przewidział Grzegorz Rasiak (fot. Getty Images)
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
| Piłka nożna / Liga Europy 
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
Zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum? (fot. Getty)
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Do góry