Największym bohaterem zakończonych w niedzielę mistrzostw świata w łyżwiarstwie szybkim jest niewątpliwie Nils van der Poel. Sensacyjnie wywalczył pierwsze w historii Szwecji złoto na dystansach. Pobił przy tym rekord świata i utarł nosa faworytom. A wszystko to w Holandii – na najważniejszych dla tamtejszych kibiców dystansach.