| Koszykówka / Reprezentacja

Tokio 2020. Rafał Juć: spodziewam się meczu bardzo fizycznego, głównie nastawionego na defensywę. Nie jesteśmy bez szans

Reprezentacja Polski zagra decydujący mecz z Litwinami. Tylko zwycięstwo pozwala nam dalej marzyć o Tokio (fot. FIBA).
Reprezentacja Polski zagra decydujący mecz z Litwinami. Tylko zwycięstwo pozwala nam dalej marzyć o Tokio (fot. FIBA).

Kadrę Mike'a Taylora czeka kolejne arcytrudne zadanie. W sobotę o 18:30 Polacy zmierzą się z gospodarzami. Stawką meczu jest awans do wielkiego finału i szansa gry o Tokio. – Litwini prezentują starodawny basket. Nasza kadra nie jest bez szans – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL Rafał Juć, ekspert koszykarski i skaut Denver Nuggets.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Być albo nie być. Polacy grają o finał kwalifikacji IO

Czytaj też

Polska - Litwa w sobotę w TVP Sport (fot. PAP)

Być albo nie być. Polacy grają o finał kwalifikacji IO

Jakub Kłyszejko (TVPSPORT.PL): – Zaskoczył cię styl gry reprezentacji Polski i rozmiar porażki ze Słowenią?
Rafał Juć (skaut Denver Nuggets, ekspert koszykarski): – Nie tylko jako osoba, która żyje zawodowo z analizy koszykówki, ale przede wszystkim jako kibic reprezentacji Polski wierzyłem w zwycięstwo. Nasza kadra też to robiła, ale tylko w pierwszej kwarcie byliśmy w stanie grać na poziomie rywala. Jestem rozczarowany, że mecz zakończył się totalną dominacją rywali. Nasi zawodnicy na to nie zasłużyli. Momentami było widać u nas bezradność, ale tak grającą Słowenię po prostu nie sposób zatrzymać. Różnica nie jest tak duża, jak wskazuje wynik. Wiele elementów musimy poprawić. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że to spotkanie o niczym nie decyduje. Cały czas mamy szanse na awans. Być może dobrze, że zimny prysznic przydarzył się teraz.

Uważam, że Słowenia jest zdecydowanie najmocniejszym zespołem w tej grupie kwalifikacyjnej. Po tym, co miałem okazję zobaczyć na żywo w Kownie, jest faworytem do awansu. Jeżeli Luka Doncić będzie w jeszcze lepszej formie fizycznej, a ma ku temu predyspozycje, to Słoweńcy są w stanie mocno namieszać w Tokio. Widać u nich świetną chemię. Grają nowoczesną koszykówkę i mają ogromny potencjał w rzutach z dystansu. Mimo wszystko naszej drużynie nie przystoi stracić 112 punktów. To najgorszy występ za kadencji Mike’a Taylora i jedna z najwyższych porażek w historii. W drugiej połowie uleciało z nas powietrze. Niepokoi również mocno przegrana zbiórka. Nie potrafiliśmy wymuszać rzutów wolnych, graliśmy pasywnie i nie mieliśmy żadnych atutów.

Koszykówka, kwalifikacje olimpijskie, Słowenia – Polska. Damian Kulig: to była mocna lekcja przed sobotnim meczem

– Martwić może dyspozycja Michała Michalaka i Jakuba Garbacza. Od najlepszych strzelców lig niemieckiej i polskiej powinniśmy chyba wymagać zdecydowanie więcej?
– Tak, to prawda. Naszymi największymi atutami jest gra na skrzydłach Michała Sokołowskiego i Mateusza Ponitki. To dwaj zawodnicy fizyczni, którzy potrafią odpowiedzieć fizycznością. Garbacz i Michalak dopiero zaczynają odgrywać większą rolę w kadrze. Dość boleśnie zderzyli się ze słoweńską defensywą. Każdy z naszych graczy obwodowych miał utrudnione zadanie. Słowenia broniła na takim poziomie, że momentami nie radziliśmy sobie z atakiem pozycyjnym. Jedno to gorsza dyspozycja strzelców i pudłowanie, ale trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że bardzo późno przeprowadzaliśmy piłkę na połowę rywala, potem brakowało czasu, aby egzekwować swoje zagrywki. Podobnie było w jednym ze sparingów z Brazylią.

Zawsze reprezentacja trenera Taylora potrafiła się podnieść po wysokich porażkach. To grupa ludzi z charakterem, mająca świetny sztab szkoleniowy. Grupa zna się bardzo długo, a trenerzy nie boją się wprowadzić odważnych zmian taktycznych z meczu na mecz. Trzeba już zapomnieć o tym spotkaniu i wyciągnąć z niego wnioski.



– Wielu ekspertów twierdzi, że Słowenia jest "europejską drużyną z NBA". Zgodzisz się z tym?
– Jasne. Słoweńcy niesamowicie zaskoczyli, chyba przede wszystkim polskich kibiców. Nawet tacy koszykarze, jak Jaka Blazić, Edo Murić czy naturalizowany Mike Tobey są graczami klasy europejskiej. Większość z nich jest zadaniowcami w swoich klubach, ale wszyscy regularnie występują w europejskich pucharach i mocnych ligach. Mają niesamowitego Doncicia, który jeżeli pojedzie do Tokio, to może być najlepszym koszykarzem igrzysk. Specyfika i przepisy FIBA jeszcze bardziej faworyzują zawodników obwodowych, którzy mogą kreować coś na piłce. Tutaj boisko jest węższe, linia rzutów za trzy znajduje się bliżej, nie ma błędu trzech sekund i wiele zespołów stara się "zamurować trumnę".

Jonas Valanciunas ma spore problemy z graniem tego, co potrafi najlepiej. W Europie jest mniej miejsca, więcej pomocy i fizyczności. Doncić to gracz nie do zatrzymania. U Słoweńców panuje niesamowita atmosfera, głód gry, walka o każde posiadanie. Byłem pod wrażeniem, jak bronili Polaków. Gdy opuszczali parkiet, to widać było, że praktycznie padają z wycieńczenia. Są naładowani energią i chcą udowodnić koszykarskiemu światu, że niezasłużenie nie znaleźli się na poprzednich mistrzostwach świata. Doncić sprawia, że każdemu gra się łatwiej. Ich basket jest nowoczesny. Momentami widzimy piątkę ludzi, którzy mają po dwa metry wzrostu, wymieniają się pozycjami i mogą trafić za trzy z każdej pozycji. Nie można ich zatrzymać. Nie zdziwiłbym się, że zobaczymy kwartę, w której rzucą dziesięć "trójek".

Koszykówka, kwalifikacje olimpijskie, Słowenia – Polska. Łukasz Koszarek: nie możemy tak łatwo tracić punktów

Być albo nie być. Polacy grają o finał kwalifikacji IO

Czytaj też

Polska - Litwa w sobotę w TVP Sport (fot. PAP)

Być albo nie być. Polacy grają o finał kwalifikacji IO

Polacy rozbici przez Słowenię w Kownie [SKRÓT]
kwalifikacje olimpijskie: Słowenia – Polska
Polacy rozbici przez Słowenię w Kownie [SKRÓT]

Fatalna obrona, brak zbiórek. Słoweńska lekcja koszykówki

Czytaj też

Luka Doncić lekko zdenerwował się tylko na początku meczu. Później uśmiech niestety nie schodził z jego twarzy (fot. FIBA).

Fatalna obrona, brak zbiórek. Słoweńska lekcja koszykówki

– Wspomniałeś o atmosferze. Widać, jak ogromny wpływ na kolegów ma Doncić. Cały czas "żyje" meczem, wspiera partnerów z zespołu, a oni dzięki jego obecności grają jeszcze lepiej…
– Czapki z głów przed Luką, że zdecydował się przyjechać na kadrę mimo długiego i uciążliwego sezonu. W ostatnim czasie rozgrywanie tylu spotkań w NBA było dla wielu koszykarzy mordęgą. Widać to po liczbie kontuzji. Doncić nie jest jeszcze w optymalnej formie fizycznej. Rozmawiałem z członkami sztabu szkoleniowego Słoweńców. Luka miał bardzo ograniczone treningi. Po sezonie przez większość czasu odpoczywał. Jego celem są igrzyska olimpijskie. Jakkolwiek to zabrzmi, on jeszcze nie pokazał pełni możliwości w Kownie. Nie chcę powiedzieć, że się oszczędza, ale to gracz nieprzeciętny i każdy o tym wie. Prędzej czy później zostanie MVP ligi NBA.

Posiadanie takiego zawodnika to ogromny luksus dla całej drużyny. W trudnych momentach weźmie grę na siebie. W meczu z nami "polował", którego wysokiego chce wyciągnąć daleko od kosza i z łatwością rzucał nad nim. Ma też rzadką umiejętność. Wie, kiedy zdobyć punkt, a kiedy ma podać. Mówi się, że to skrzydłowy, ale według mnie jest klasycznym rozgrywającym. Nam brakuje takiego zawodnika. Bazujemy na kolektywie i zgraniu. Liderem mentalnym i fizycznym jest Mateusz Ponitka. Jednak nie ma reprezentacji na świecie, która nie chciałaby mieć takiego koszykarza, jak Doncić…

Koszykówka, kwalifikacje olimpijskie: Słowenia – Polska [SKRÓT]

– W półfinale zagramy z reprezentacją Litwy. Gdzie możemy szukać szansy i co musimy poprawić, aby powalczyć z gospodarzami o korzystny wynik?
– Moim zdaniem jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie. Litwini są zespołem, który bardziej nam pasuje. Jednym z największych mankamentów naszej defensywy jest obrona akcji pick and roll. Nie radziliśmy sobie z tym już w meczach kontrolnych. Litwa to całkowicie inny styl basketu niż Słowenia. To nie jest ta sama reprezentacja, która kilka lat temu walczyła o medale na każdej wielkiej imprezie. Następuje tam pewnego rodzaju zmiana pokoleniowa, nie ma wszystkich najlepszych zawodników. Mnie osobiście nie do końca podoba się sposób, w jaki chce grać trener Darius Maskoliunas. To koszykówka starodawna. Mają problemy i ograniczenia. Dwaj najlepsi podkoszowi Jonas Valanciunas i Donatas Sabonis wymuszają wolniejsze granie i walkę tyłem do kosza. Momentami Litwini nie radzą sobie ze zdobywaniem punktów. Długo budują swoje akcje.

Spodziewam się meczu bardzo fizycznego, głównie nastawionego na defensywę. Olek Balcerowski musi uważać na faule, bo jego zadaniem będzie bronienie Valanciunasa i Sabonisa. Pozostali nasi podkoszowi mogą mieć spore problemy z fizycznością. Olek dopiero uczy się koszykówki na najwyższym poziomie, ale widzieliśmy, jak ważnym zawodnikiem był w meczu ze Słowenią. Jego zasięg ramion może zrobić wiele. Uważam, że nasza kadra nie jest bez szans. Kluczem będzie trafianie z dystansu, bo tak chcemy grać. Litwini aż tak mocno nie pressują na całym boisku. Jestem optymistą.



– Moim zdaniem o ten optymizm ciężko, bo nasi środkowi przegrali zbiórkę nawet z reprezentacją Angoli. Teraz naprzeciw stanie najlepszy europejski duet podkoszowych. W jaki sposób nasi wysocy powinni bronić?
– Zbiórki też są naszym problemem i wiemy to nie od dziś. Mamy skład, jaki mamy. Nasi podkoszowi są w kwiecie wieku i trochę brakuje nam centymetrów. Ze Słoweńcami graliśmy zestawem Balcerowski – Kulig. Teraz spodziewam się większej roli Adama Hrycaniuka. Jego fizyczność na pewno się przyda. W nowoczesnym baskecie walka na tablicy jest nie tylko zadaniem centra, ale całego zespołu. Ważne będzie utrzymanie koncentracji, aby dobrze zastawiać całą "piątką". W poprzednim spotkaniu piłki wpadały w ręce skrzydłowych przeciwnika. Najbardziej boję się gry tyłem do kosza. Widzieliśmy, jakim wyszkoleniem technicznym i taktycznym dysponują Sabonis oraz Valanciunas. Takiej siły pod koszem nie ma żadna inna reprezentacja. Potrafią wymusić faul, przestawić zawodników. Ciężko ich zatrzymać. Być może trener Taylor postawi na podwojenia. W sparingach testowaliśmy obronę kombinowaną 1–3–1 czy pressing na całym boisku. Możliwości jest wiele. Ważne, aby dobrze zacząć i pokazać rywalom, że potrafimy grać twardo i nie pękniemy przed nimi, bo Litwini grający przed własną publicznością, są zawsze faworytami.

Gdzie obejrzeć mecz Polski z Litwą?


Transmisja na żywo w TVP Sport oraz online w TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej. Spotkanie skomentuje duet Ryszard Łabędź i Piotr Sobczyński.

Polska – Litwa, turniej kwalifikacyjny do IO Tokio [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: sobota, 3 lipca o godz. 18:30
Transmisja: studio o 17:55 TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna
Komentarz: Piotr Sobczyński, Ryszard Łabędź
Prowadzący studio: Szymon Borczuch
Reporter: Jakub Kłyszejko

Skład reprezentacji Polski:

Mateusz Ponitka, A.J. Slaughter, Aleksander Balcerowski, Michał Sokołowski, Jarosław Zyskowski, Aaron Cel, Damian Kulig, Jakub Garbacz, Michał Michalak, Adam Hrycaniuk, Łukasz Koszarek

Fatalna obrona, brak zbiórek. Słoweńska lekcja koszykówki

Czytaj też

Luka Doncić lekko zdenerwował się tylko na początku meczu. Później uśmiech niestety nie schodził z jego twarzy (fot. FIBA).

Fatalna obrona, brak zbiórek. Słoweńska lekcja koszykówki

Balcerowski: trzeba zapomnieć o tym meczu i myśleć o następnym
Koszykówka, kwalifikacje olimpijskie, Słowenia – Polska
Balcerowski: trzeba zapomnieć o tym meczu i myśleć o następnym

Zobacz też
Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket w Polsce. Jak i gdzie kupić?
Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket. Jak i gdzie kupić? (fot. Getty)

Trwa sprzedaż biletów na EuroBasket w Polsce. Jak i gdzie kupić?

| Koszykówka / Reprezentacja 
Kiedy mecze Polaków na EuroBaskecie? Sprawdź terminarz
EuroBasket 2025: kiedy ME w koszykówce mężczyzn? Z kim i gdzie zagrają Polacy?

Kiedy mecze Polaków na EuroBaskecie? Sprawdź terminarz

| Koszykówka / Reprezentacja 
Andrzej Pluta: już raz pokazaliśmy, że możemy wygrać ze Słowenią [WIDEO]
Andrzej Pluta (fot. TVP SPORT)

Andrzej Pluta: już raz pokazaliśmy, że możemy wygrać ze Słowenią [WIDEO]

| Koszykówka / Reprezentacja 
Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025 [ZAPIS]
Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025. Transmisja online na żywo w TVP Sport (27.03.2025)

Koszykówka, losowanie grup EuroBasketu 2025 [ZAPIS]

| Koszykówka / Reprezentacja 
Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!
Czy Polacy powtórzą sukces z Eurobasketu 2022? (fot. Getty)

Znamy rywali Polaków w Eurobaskecie!

| Koszykówka / Reprezentacja 
wyniki
tabela
wyniki
18 września 2022
Koszykówka

Hiszpania

Francja

Niemcy

Polska

16 września 2022
Koszykówka

Niemcy

Hiszpania

Polska

Francja

14 września 2022
Koszykówka

Słowenia

Polska

Francja

Włochy

13 września 2022
Koszykówka

Niemcy

Grecja

Hiszpania

Finlandia

11 września 2022
Koszykówka

Grecja

Czechy

Serbia

Włochy

Finlandia

Chorwacja

Ukraina

Polska

10 września 2022
Koszykówka

Hiszpania

Litwa

Niemcy

Czarnogóra

Słowenia

Belgia

Turcja

Francja

08 września 2022
Koszykówka

Serbia

Polska

Czechy

Izrael

Finlandia

Holandia

Wielka Brytania

Włochy

Estonia

Grecja

Chorwacja

Ukraina

07 września 2022
Koszykówka

Węgry

Niemcy

Francja

Słowenia

Litwa

Bośnia i Hercegowina

Gruzja

Czarnogóra

Gruzja

odwołany

Rosja

Bułgaria

Belgia

Turcja

Hiszpania

06 września 2022
Koszykówka

Izrael

Serbia

tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Hiszpania
Hiszpania
5
63
9
2
Turcja
Turcja
5
25
8
3
Czarnogóra
Czarnogóra
5
3
8
4
Belgia
Belgia
5
1
8
5
Bułgaria
Bułgaria
5
-48
6
6
Gruzja
Gruzja
5
-44
6
Rozwiń
Najnowsze
Wielkie otwarcie sezonu żużlowego [WIDEO]
Wielkie otwarcie sezonu żużlowego [WIDEO]
| Motorowe / Żużel 
(fot. TVP Sport)
Nie było zaufania, nie było chemii. Podsumowanie sezonu w skokach [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Nie było zaufania, nie było chemii. Podsumowanie sezonu w skokach [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Ważne zwycięstwo Interu. Powrót Zalewskiego
Nicola Zalewski (fot. Getty Images)
Ważne zwycięstwo Interu. Powrót Zalewskiego
| Piłka nożna / Włochy 
Motocyklowe MŚ: trzecia runda dla Bagnaia. Jest nowy lider
Francesco Bagnaia (fot. Getty Images)
Motocyklowe MŚ: trzecia runda dla Bagnaia. Jest nowy lider
| Motorowe / Motocykle 
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga, 25. kolejka (fot. TVP SPORT)
Arka Gdynia – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
GKS przywitał nowy stadion. "Musieliśmy trochę pocierpieć"
Piłkarze GKS-u Katowice po wygranym w dramatycznych okolicznościach meczu z G
tylko u nas
GKS przywitał nowy stadion. "Musieliśmy trochę pocierpieć"
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Kuriozalny błąd kadrowicza w hicie kolejki! [WIDEO]
Bartłomiej Drągowski (fot. Getty)
Kuriozalny błąd kadrowicza w hicie kolejki! [WIDEO]
| Piłka nożna 
Do góry