{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kontuzja Iniesty. Mięsień nie wytrzymał

Barcelona aż 9:0 wygrała z trzecioligowym L'Hospitalet de Llobregat w meczu 1/16 finału Pucharu Króla. Dobre humory fanom Dumy Katalonii popsuła jednak kontuzja Andreasa Iniesty. 27-letni pomocnik będzie zdolny do gry najwcześniej za dwa tygodnie.
Iniesta w 19. minucie otworzył wynik spotkania. Dziewięć minut później musiał jednak opuścić murawę po starciu z bramkarzem trzecioligowca, Carlosem Craviotto.
Reprezentant Hiszpanii naderwał mięsień w prawym udzie. Mało prawdopodobne, by zdążył wyleczyć się na, zaplanowany na 8 stycznia, derbowy mecz z Espanyolem.
Iniesta już wcześniej miewał problemy z mięśniami. W tym sezonie pauzował już miesiąc z powodu urazu lewego uda.
Czytaj także: Puchar Króla: koncertowa gra Barcelony