Film "Field of Dreams" z 1989 roku, znany w Polsce pod tytułem "Pole marzeń" stał się symbolem amerykańskiego stylu życia, którego filarem jest baseball. Czy MLB uda się wskrzesić te uczucia i przekonać do siebie nowych kibiców?
Rozmawiając z kukurydzą
Impulsem działań Raya Kinselli, głównego bohatera "Pola marzeń" stał się głos, jaki usłyszał w polu kukurydzy. Głos, który niósł za sobą początkowo mglisty przekaz: "Jeśli to wybudujesz, on przybędzie". Kolejne wizje rozjaśniały sytuację. Na polu miało powstać boisko baseballowe. Kinsella, w którego rolę wcielił się Kevin Costner, interesował się tym sportem od najmłodszych lat, zachowując pasję nawet po przeprowadzce do stanu Iowa, gdzie założył rodzinę.
Pole marzeń" doczekało się wielu nagród, nominacji do Oscarów i powszechnego uznania. Dzieło ma kultowy status, bo trafiło w 2017 roku do National Film Registry, czyli na listę filmów ważnych dla amerykańskiej kultury. Co i rusz mówi się o nowej adaptacji. Za scenariusz serialu ma odpowiadać Michael Schur, znany z takich produkcji jak The Office czy Parks and Recreation.
Boisko powstałe na potrzeby filmu przetrwało i stało się atrakcją turystyczną. Leży na polach należących do dwóch rodzin, ale jedna z nich zdecydowała się na sprzedanie swojej części działki. Niedługo po premierze filmu zaczęto tam organizować wydarzenia, na które przyjeżdżali również aktorzy. Zyski liczone są w milionach dolarów.
Gra duchów
Baseball zmaga się ostatnio ze sporym kryzysem. Nieudane kontrakty telewizyjne ograniczyły liczbę kibiców. Kolejnym ciosem był lokaut z 1994 roku. Strajk zawodników nie był niczym niezwykłym. Takie sytuacje zdarzały się wielokrotnie. Problem stanowiła jego długość. Udało się dojść do porozumienia dopiero po ośmiu miesiącach. Nie przeprowadzono jednak play-offów, a po przerwie okazało się, że kibice są mniej skłonni do przychodzenia na trybuny. Średnia frekwencja spadła o 20%.
Sport tracił status narodowej rozrywki, stając się powoli regionalną zabawą. Kiedyś nazwiska najlepszych baseballistów znali wszyscy Amerykanie, dzisiaj przez specyfikę transmisji popularność gwiazd ligi jest słaba w porównaniu z innymi sportami. Według badania przeprowadzonego przez Washington Post w ubiegłym roku, zaledwie 11% ankietowanych wskazało baseball jako ulubiony sport. W grupie do 30. roku życia było zaledwie 7.
Liczba młodych zawodników grywających regularnie jest wyższa niż kilka lat temu, gdy sięgała najniższych wartości w historii pomiarów. Wciąż jednak są kłopoty ze zbyt małą liczbą obiektów do treningów oraz baseballistów z mniejszości afroamerykańskiej. Problemem w zachęceniu latorośli może być coraz większa długość spotkań. Nie różni się co prawda zbytnio od znanej z futbolu amerykańskiego, bo mecz trwa średnio około trzech godzin. W tym zawierają się liczne przerwy. Najważniejsze starcia kończą się jednak w okolicach północy czasu wschodniego, gdy najmłodsi śpią.
Pewne ożywienie zainteresowania baseballem miało miejsce na przełomie wieków, gdy zawodnicy zaczęli bić kolejne rekordy. Okazało się, że nie miało to jednak czystego podłoża. Stosowanie sterydów i innych niedozwolonych środków było na porządku dziennym. Nie wiadomo, ilu graczy je zażywało. MLB przymykała najczęściej na to oko, chcąc podtrzymać zainteresowanie ligą. Zmiany wymusiła dopiero komisja w amerykańskim Kongresie.
Powrót do gry w pandemicznym sezonie 2020 również nie obył się bez sporów. Podobnie było przed tym sezonem. Zawodnicy będą zarabiać jeszcze więcej. Zmieniono też mechanizm draftu. Nie będzie już zachęty do celowego przegrywania spotkań, jak to drzewiej bywało. Wybór jako pierwszy zostaje rozdysponowany w ramach loterii z osiemnastoma drużynami w puli. Do tej pory to najgorsi mieli ten przywilej, teraz zwiększono tylko prawdopodobieństwo wylosowania przez nich pierwszych wyborów.
Czy to niebo? Nie, to Iowa
Rozgrywanie spotkań sezonu zasadniczego na neutralnym terenie jest obecne od lat w ligach amerykańskich. Na ogół ma to służyć zwiększeniu zainteresowania daną dyscypliną za granicami USA i przynieść znaczne profity. Około dwa miliony chętnych zgłosiło chęć kupna biletów na mecz NFL w Monachium. Na Allianz Arenie pomieści się zaledwie 75 tysięcy widzów. Londyński mecz również budzi podobne zainteresowanie, co nie może dziwić, patrząc na liczbę kibiców futbolu amerykańskiego w Wielkiej Brytanii oraz w Niemczech oraz wcześniejsze sukcesy podobnych przedsięwzięć. MLB ma już za sobą organizację takich wydarzeń w Meksyku, Tokio, Sydney i Londynie.
Na rynku wewnętrznym szlaki przetarła NHL noworocznymi spotkaniami w ramach Winter Classic. Hokeiści grający pod gołym niebem od 2008 roku gromadzą dziesiątki tysięcy kibiców na stadionach i miliony przed telewizorami. Nie dziwi, że każdy zespół w lidze stara się o występ w tym wydarzeniu. Prekursorem Winter Classic był mecz Heritage Classic z 2003 roku. W rozgrywanym nieregularnie Heritage Classic rywalizują ze sobą kanadyjskie drużyny. Podobnie jak w Winter Classic, przygotowywane są specjalne trykoty, nawiązujące do strojów retro danych drużyn.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.