{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Sven Hannawald: lato to basen, lody, a nie skoki narciarskie

Słynny przed laty niemiecki skoczek narciarski Sven Hannawald jest sceptyczny wobec rywalizacji w tej dyscyplinie latem, jak to ma miejsce w Igrzyskach Europejskich. – Dopóki będą igrzyska zimowe, to tam jest ich miejsce. Lato to basen i lody, a nie oglądanie skoków – przyznał.
>> SKOKI NA IGRZYSKACH EUROPEJSKICH! OGLĄDAJ KONKURSY W TVP SPORT
Czytaj też:

Igrzyska olimpijskie: Koniec drużynówek w skokach narciarskich. Ten ruch był do przewidzenia
Skoki narciarskie po raz pierwszy zostały włączone do programu Igrzysk Europejskich i nie brakuje głosów, że wobec zmian klimatycznych właśnie lato i rywalizacja na igelicie to może być nie tyle przyszłość tej dyscypliny, co uczynienie z niej sportu całorocznego. 48-letni Hannawald odnosi się do tych inicjatyw sceptycznie i jednak wiąże przyszłość skoków narciarskich ze śniegiem i zimą.
– Nie widzę perspektyw dla skoków narciarskich na letnich igrzyskach tak długo, jak będą igrzyska zimowe. Myślę, że 95 procent osób myśli podobnie – powiedział były zawodnik niemieckiej agencji prasowej DPA. W programie Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023 jest pięć konkursów skoków. Odbył się na razie indywidualny kobiet, a męski – w mocnej obsadzie, z najlepszymi Polakami i w sumie z sześcioma zawodnikami z czołowej "10" Pucharu Świata – został przeniesiony ze środy na czwartek z powodu zbyt silnego wiatru. Trybuny zakopiańskiej Średniej Krokwi świeciły jednak pustkami.
Według Niemca to właśnie jedna z kwestii, którą trzeba brać pod uwagę myśląc o całorocznych zmaganiach skoczków. – Nie wiem, czy kibice są w stanie wytrzymać wydłużenie kalendarza i ekscytować się skokami tak samo jak zimą. Przestrzegam przed przegrzaniem koniunktury. Koniec końców latem wszyscy myślą o basenie, lodach, a nie oglądaniu skoków narciarskich. Są plusy, ale są i minusy. Trzeba wszystko rozważyć i przedyskutować – analizował.
Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z 2002 roku nie widzi natomiast większego problemu dla sportowców. – Zawodnicy i tak ciężko trenują latem oddają dużo skoków, więc to nie żaden kłopot. Jednak, jeśli mieliby walczyć o olimpijskie medale latem, to zmian wymagałby cały cykl szkolenia i przygotowań, bo obecnie wszystko podporządkowane jest, żeby najwyższą formę mieć zimą – zaznaczył. Niemcy nie zdecydowali się wysłać na Igrzyska Europejskie swoich najbardziej utytułowanych skoczków, jak Karl Geiger, Markus Eisenbichler czy Andreas Wellinger.
– Zdecydowaliśmy się wystawić czterech młodszych zawodników, już z myślą o kolejnej olimpiadzie. Niech posmakują atmosfery igrzysk – przekazał austriacki trener niemieckiej kadry Stefan Horngacher.