Nadwiślan Kraków obchodzi setne urodziny. W magistracie odbyła się uroczysta gala. Zaczęło się od przemówień. Wspomnienia, klubowe przypinki w klapach. Listy gratulacyjne, lawina odznaczeń. A potem lekki ferment. Niewygodnego tematu jako pierwszy tknął... dyrektor pobliskiej Liceum, Mariusz Graniczka. – Życzę klubowi, by wreszcie doczekał obiektów na miarę miejsca, w którym się znajduje – wygłosił do zgromadzonych.
Zasłużony. Ma w sobie to określenie coś pejoratywnego. Nie powiemy tak o Lechu Poznań czy Legii Warszawa. Ale gdy trzeba przedstawić klub, który kiedyś coś znaczył, a dziś jest nieco zapomniany, to określenie samo nasuwa się na język. No bo Nadwiślan to klub zasłużony, w pełnej rozciągłości. Klub, który dziś mógłby, a raczej powinien nadal być wizytówką Krakowa. Z obiektami tuż u stóp Wawelu, przy Wiśle, na terenach historycznych, ale równocześnie tętniących życiem. Popołudniami, w dni wolne od pracy przelewają się tu prawdziwe tłumy.
Ale Nadwiślan kojarzy się też z wysokim płotem, za którym nie do końca wiadomo, co się znajduje. I czy w ogóle warto tam zaglądać. A teoretycznie powinny tam stać kolejki chętnych, by pograć w piłkę lub tenisa z widokiem na Wawel. Oczywiście nie jest tak, że nic tu się nie dzieje. Nadwiślan prowadzi trzy sekcje – piłkarską, tenisową i kajakową (z niedaleką przystanią nad Wisłą), ale potencjał miejsca nie jest wykorzystany nawet w połowie.
Kluby wielosekcyjne to już przeszłość, dlatego i Nadwiślan na przestrzeni lat mocno ograniczył swoją działalność. Wcześniej z powodzeniem funkcjonowały tu także sekcje: łucznicza, siatkówki, tenisa stołowego, łyżwiarstwa figurowego i... bilardowa.
Klub wychował mnóstwo świetnych sportowców, mistrzów Polski, olimpijczyków. Stadion nosi dziś imię braci Kotlarczyków (niezorientowanych odsyłamy do Wikipedii), a gdyby dziś trzeba było rzucić nazwiskiem, które przeciętnemu kibicowi pozwoli zapamiętać nazwę Nadwiślan, zapewne trzeba byłoby zatrzymać się przy Agnieszce Radwańskiej.
Agnieszka nie zaszczyciła swoją obecnością gali zorganizowanej z okazji stulecia klubu. Z zaproszenia nie skorzystała także jej siostra Urszula, ani tata Robert. Nie zabrało za to innych wybitnych sportowców Nadwiślana, ani działaczy z kilkudziesięcioletnim stażem. Było miło i sympatycznie, ale w końcu ktoś przecież musiał powiedzieć o tych obiektach. Ich stan boli każdego.
Pierwszy dotknął tego tematu wspomniany dyrektor liceum, a potem rozwinął były tenisista Nadwiślana, Witold Meres. Stanął przed salą i najpierw zauważył, że średnia wieku zgromadzonych osób jest niepokojąco wysoka (zasłużony klub, pamiętacie?). Mógł się uważnie rozglądać, a i tak nie zauważyłby prezesa, Ottona Hodasa. 88-latek nie zdołał przyjść na galę z przyczyn zdrowotnych.
Meres wziął więc głębszy oddech i zaczął biczować, także siebie, za to jak wyglądają dziś obiekty Nadwiślana. – Jako zarząd i seniorzy powinniśmy się wstydzić. Jako zawodnik i trener grałem w tenisa w 60 krajów i tak ulokowanych kortów, jak te Nadwiślana nie ma chyba nigdzie. Tuż obok największego zabytku naszego kraju. Niedawno miałem gości z USA. Mówią: "No, pokaż, gdzie zdobywałeś to mistrzostwo Polski". A ja wstydziłem się tam z nimi wejść. Zróbmy z tym coś – apelował.
Sala odpowiedziała brawami. Czuć było, że czekano na te słowa. Przedstawiciele klubu liczyli, że na gali pojawi się dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej, do którego należy obiekt. Krzysztofa Kowala nie było jednak na sali, więc apele trafiły w próżnię.
O sytuacji klubu porozmawialiśmy z dwoma członkami zarządu Nadwiślana.
Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Dlaczego jest jak jest?
Paweł Woźniak: – Pamiętam, że za dzieciaka Nadwiślan zawsze miał najgorszą murawę. To były kępy trawy przepasane piachem. W 2007 powstała nowoczesna, jak na tamte czasy, sztuczna nawierzchnia. To miał być pierwszy krok, ale kolejne nigdy nie zostały postawione. Projekt zakładał m.in. budynek klubowy z odpowiednim zapleczem i halę tenisową. Inwestycja została jednak wstrzymana i do dziś nic się nie wydarzyło.
– Teren należy do miasta?
– Tak. Kiedyś Nadwiślan miał wieczystą dzierżawę. Wiązało się to z inwestorem, który sfinansował nowe boisko i miał realizować kolejne etapy inwestycji. Gdy nie mógł budować, wycofał się, a klub pozostał z wieczystym użytkowaniem bez środków, by obiektem odpowiednio zarządzać. Teren wrócił więc do miasta, a dziś zarządza nim Zarząd Infrastruktury Sportowej.
– Z czego głównie utrzymuje się Nadwiślan?
– To przychody z najmu pomieszczeń, w tym części restauracyjnej. Do tego wynajem boiska i kortów tenisowych. Możemy też liczyć na miejski grant, w tym roku to nieco ponad 40 tysięcy złotych.
– Liczysz, że coś się zmieni w najbliższym czasie?
– Cały czas są prowadzone rozmowy na ten temat. Boimy się natomiast, że jubileusz minie, zaraz o Nadwiślanie znów zrobi się cicho i nie wykorzystamy tego momentu.
Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Dlaczego Nadwiślan nadal nie ma obiektów, których nie musiałby się wstydzić?
Krzysztof Kowalski: – Dwa tygodnie przed galą byliśmy o prezydenta Krakowa, pana Jacka Majchrowskiego. Powiedziałem mu: "Panie prezydencie, 10 lat temu obiecywał pan, że na stulecie powstanie nowy obiekt. Minęło 10 lat, a my jesteśmy nadal w tym samym miejscu. Terminy minęły, wuzetka poszła do kosza. Przewodniczący dzielnic, w których znajdują się nasze obiekty twierdzą, że znajdą środki, by podremontować obiekt. Słyszymy jednak, że nie wolno, bo skoro wciąż są plany, by obiekt przebudować, takie remonty byłyby marnotrawstwem pieniędzy". A pan prezydent na to: "A skąd pan wie, że plany zostały odrzucone?". I dodaje, że właśnie otrzymali z Warszawy pismo od naczelnego konserwatora zabytków, który odrzucił wniosek konserwatora z Krakowa i można na nowo procedować. To oczywiście oznacza ponowne wyrabianie niezbędnych dokumentów, ale wierzę, że damy radę. Będę rozmawiał na ten temat z panem Kowalem z ZIS. Chcemy dojść do porozumienia.
– Jak pan myśli, czemu ta sprawa na tak długo utknęła?
– Wolałbym nie mówić. Uważam, że rada miasta swoje w tym temacie już zrobiła. Teraz ruch leży po stronie prezydenta i ZIS. Dziś, skoro obiekt należy do ZIS, nie możemy wykonywać żadnych remontów. Nie możemy wymienić drzwi czy okna. Niedługo będziemy mieli problem z sanepidem w kwestii odbioru bazy treningowej, ze względu choćby na stan łazienek.
– Czy uważa pan, że klub dopuścił się w tej sprawie jakiś zaniedbań?
– Nie. Nie widzę żadnych zaniedbań. Jesteśmy na każde wezwanie ZIS.
2 - 2
Finlandia U21
2 - 0
Ukraina U21
1 - 2
Słowacja U21
1 - 1
Włochy U21
4 - 1
Polska U21
0 - 4
Portugalia U21
2 - 4
Niemcy U21
1 - 2
Dania U21
0 - 0
Słowenia U21
0 - 2
Ukraina U21
19:00
Niemcy U21
19:00
Czechy U21
15:00
Francja U21
16:00
Legia Warszawa
16:00
Bruk-Bet Termalica
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.