Choć przez ostatnie osiem miesięcy Bartosz Salamon nie mógł zawodowo uprawiać sportu, to cały czas pozostawał w treningu indywidualnym. Dzięki temu – tuż po zakończeniu zawieszenia – stawił się w klubie w odpowiedniej formie. Do gry będzie mógł wrócić już w sobotnim meczu z Radomiakiem Radom.