Levis Pitan jest piłkarzem Sheffield United, urodzonym i wychowanym w Anglii. Od pewnego czasu gra jednak w reprezentacji Polski U19. W rozmowie z TVPSPORT.PL 18-latek opowiedział o wyborze kadry (miał propozycję z angielskiej federacji) oraz trudnym momencie, gdy chciał zrezygnować z piłki nożnej.
Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL: – Wychowałeś się w Anglii, ale po polsku mówisz bardzo płynnie.
Levis Pitan, reprezentant Polski U19, piłkarz Sheffield United: – Moja mama pochodzi z Polski i uczyła mnie języka od kiedy byłem dzieckiem. Chociaż chodziłem do anglojęzycznej szkoły i na co dzień porozumiewałem się najczęściej po angielsku, chciałem mówić dobrze po polsku. Jako kilkuletni chłopak może miałem problemy z polskim, ale z czasem używanie języka było dla mnie coraz łatwiejsze. Teraz, gdy gram dla Polski, bardzo mi się to przydaje.
– Czy koledzy z kadry byli zdziwieni twoją dobrą znajomością języka?
– Nie wiedzieli wcześniej, że mówię po polsku. Gdy przyleciałem na swoje pierwsze zgrupowanie, do Hiszpanii, zaczęli do mnie mówić po angielsku. Tak samo trener kadry U20, gdy otrzymałem od niego powołanie. Ale szybko przekonali się, że mówię, czytam i piszę po polsku, a język nie sprawia mi problemów.
– Jak trafiłeś do polskiej kadry?
– Polski Związek Piłki Nożnej mnie znalazł, konkretnie skaut Przemek Soczyński. Widział mnie na meczu, obserwował mnie. A potem odezwał się selekcjoner.
– Jak sądzisz – co sprawiło, że skaut PZPN zwrócił na ciebie uwagę?
– Być może to wpływ warunków fizycznych – jestem duży, wysoki, silny. Myślę też, że dostrzegł też, jak się zachowuję poza boiskiem, jaką mam mentalność – że nie jestem jakiś figo-fago.
– Zawsze chciałeś grać dla Polski?
– Jestem związany z Polską i cieszę się, że Polacy odezwali się pierwsi. Już gdy grałem w reprezentacji U18, odezwała się do mnie Anglia. Ale wybrałem polską kadrę – byłem już na zgrupowaniach kadry, spodobało mi się. Mam też rodzinę w kraju. Kocham Polskę.
– Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy, gdy zobaczyłem ciebie w młodzieżowej kadrze, było twoje pozytywne nastawienie. Na boisku bardzo często się uśmiechasz, co nie jest wcale częstą cechą.
– Jestem zdania, że zawsze trzeba mieć pozytywne podejście. Nawet gdy czasem jest trudniej i coś nie wychodzi, staram się zachowywać optymizm. Grając z uśmiechem, pomagam w pewien sposób nie tylko sobie, ale też kolegom z drużyny.
– Pozytywne podejście to twoja wrodzona cecha?
– Od kiedy pamiętam, zawsze taki byłem. Myślę, że to podejście wyniosłem z domu – mama mnie uczyła, żeby zawsze być spokojnym człowiekiem. Ale przy okazji nie być miękkim.
– Polacy uchodzą w innych krajach za smutnych. Czy miałeś takie samo wrażenie, gdy przyleciałeś na pierwsze zgrupowanie kadry?
– Podejście Polaków jest nieco inne niż Anglików. Może dlatego, że w Anglii jest większa multikulturowość. Ale dobrze się dogaduję z kolegami z kadry.
– Trenujesz na co dzień w klubie Premier League, Sheffield United. Jak wyglądała twoja droga do tego miejsca?
– Wszystko zaczęło się w Coventry, gdzie się urodziłem. Grałem w Sunday League, gdzie grają chłopcy z mniejszych klubów. Na pierwszy trening poszedłem w wieku czterech lat. Zakładałem korki, trenowałem, ale początkowo nie czułem do tego pasji, chciałem zrezygnować.
– A jednak wciąż grasz!
– Bo moja siostra mnie zmotywowała! Sama zaczęła trenować i pomyślałem, że nie mogę być gorszy. Mogę powiedzieć, że to dzięki niej zrobiłem pierwszy krok w piłce – pokochałem ten sport. Siostra już nie gra, a ja zacząłem trenować w mniejszych klubach. W pewnym momencie, dwa i pół roku temu, dostrzegło mnie Sheffield United, mój pierwszy duży klub.
– Wspomniałeś, że do gry w piłkę zmotywowała cię siostra. A skąd teraz czerpiesz motywację?
– Mogę liczyć na wsparcie mamy, moich bliskich, mojego agenta. Trafiałem też do tej pory na dobrych trenerów. Ale uważam, że sam w sobie mam także dużo motywacji.
– Niektórzy mają talizmany, słuchają motywacyjnej muzyki...
– Muzyka też mi pomaga. Słucham wszystkiego – od Michaela Jacksona i starszych kawałków po nowe utwory. W trakcie mojego pierwszego zgrupowania kadry odkryłem polską muzykę i ją polubiłem, głównie rap, ale nie tylko. Poza tym, mój wujek z Warszawy lubi śpiewać i gra na gitarze i innych instrumentach. Dzięki niemu także trochę poznałem.
– Kto jest twoją piłkarską inspiracją?
– Virgil van Dijk. Uwielbiam go oglądać! I jestem trochę podobny do niego, gdy był młodszy. Jego też niektóre kluby nie chciały – mnie odrzucono w Birmingham City i Coventry. Gramy na tej samej pozycji. Lubię patrzeć na jego podania, wyprowadzanie piłki. Jest też wysoki i silny. Mimo różnych problemów i kontuzji, utrzymał wysoki poziom.
– Teraz występujesz w drużynach młodzieżowych Sheffield United. Patrzysz w przyszłość i myślisz o aspiracjach?
– Chciałbym kiedyś grać w drużynie odnoszącej sukcesy i wygrywać trofea – w klubie i reprezentacji. Ale nie mam żadnego wymarzonego klubu. Po prostu pragnę być jak najlepszy.
– Trenowałeś już z pierwszą drużyną Sheffield?
– Tak, parę razy się to zdarzyło. Ale zobaczę, co będzie dalej i jaka będzie moja pozycja w klubie. Teraz mam kontuzję, a w pierwszym zespole trochę się pozmieniało, jest nowy menedżer. Może wkrótce znów dostanę szansę, ale muszę na razie dojść do siebie.
– Jaką różnicę odczułeś, trenując z seniorami?
– Na treningach nie możesz się mylić, musisz być gotowy na każdą piłkę, każde podanie. Standardy i oczekiwania są wysokie.
– Co jest twoją największą zaletą?
– Gdy walczę o piłkę, zazwyczaj odbieram ją czysto, bez faulowania, popełniania błędów. Nie da się ukryć, jeśli rzadko dostajesz kartki, łatwiej grać tobie i twojej drużynie.
– Nad czym najbardziej pracujesz?
– Właściwie to we wszystkim chciałbym być lepszy. Ale przede wszystkim lepiej grać z pierwszej piłki, mieć lepszą celność długich piłek. Gdy wrócę po kontuzji, na pewno się na tym skoncentruję.
– Jakie są twoje najbliższe cele?
– Chciałbym wrócić do formy po kontuzji i rozgrywać od razu bardzo dobre mecze. Chciałbym jak najczęściej zachowywać czyste konto, bo nie tylko bramkarz, ale także obrońcy mają na to duży wpływ i każde "zero" z tyłu mnie cieszy. Zależy mi także na tym, żeby zadebiutować w drużynie seniorów w oficjalnym meczu.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (938 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.