{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Zaskakujące zwolnienie w Barcelonie!

Kolejne zmiany w Barcelonie. Z klubem z Katalonii pożegnała się Montserrat Vinardell. Była odpowiedzialna za sprawy logistyczne, związane z zawodnikami. Większość nazywała ją "prawą ręką" piłkarzy.
Lewandowski znów wśród najgorszych. "Nieprecyzyjny i powolny"
Hiszpańscy dziennikarze i eksperci piłkarscy są zdumieni decyzją, którą podjęli przedstawiciele Barcelony. Zwolnienie Vinardelli było zaskakujące dla większości osób w zespole. W klubie spędziła ponad 23 lata. Została bowiem zatrudniona w styczniu 2001 roku.
Pełniła ważna funkcję, polegającą przede wszystkim na zarządzaniu bieżącymi sprawami i logistyką zawodników. Była również odpowiedzialna za "gaszenie pożarów" w sytuacjach kryzysowych. Zwolnienie nie było spowodowane złymi relacjami z którymkolwiek z piłkarzy. Klub planuje zatrudnić na jej stanowisko osobę bliższą otoczeniu Joana Laporty i spółki.
Otwarcie mówi się, że Vinardela była bardzo lubianą osobą w szatni. Dobrze dogadywała się z zawodnikami pierwszego zespołu, personelem technicznym drużyny oraz sztabem szkoleniowym. Niektórzy określali ją mianem "prawej ręki" piłkarzy. Na tę chwilę nie wiadomo, kto i kiedy obejmie jej stanowisko.