| Inne

Lider polskiej kadry już po pierwszych zawodach PŚ. Forma będzie rosnąć

Wiktor Głazunow (po lewej, fot. Getty)
Wiktor Głazunow (po lewej, fot. Getty)

Siódme miejsce na pierwszych zawodach Pucharu Świata na Węgrzech nie było wymarzonym wynikiem kanadyjkarza Wiktora Głazunowa, ale on sam na spokojnie podchodzi do tego występu. – Nie możemy od razu budować wysokiej formy i zaczynać z grubej rury –  przyznał.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
To jego ostatni wywiad! Mistrz olimpijski ogłosił właśnie... ciszę medialną

Czytaj też

Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek (fot. Getty Images)

To jego ostatni wywiad! Mistrz olimpijski ogłosił właśnie... ciszę medialną

Głazunow to lider i najbardziej doświadczony zawodnik kadry. Jest też jedynym przedstawicielem polskich męskich kanadyjek na igrzyskach w Paryżu, gdzie będzie startował na swoim koronnym dystansie C1 1000 m. Na pierwszych w tym roku zawodach PŚ w węgierskim Szegedzie był siódmy w finale.

Na pewno to nie jest jakiś wyśmienity wynik, ale trzeba zachować spokój. Nie możemy od razu budować wysokiej formy i zaczynać z "grubej rury". Rok temu ten pierwszy Puchar Świata też nie był zbyt dobry w moim wykonaniu, byłem chyba szósty. A później to się potoczyło bardzo dobrze – powiedział.

Kanadyjkarze od ponad tygodnia trenują na poznańskim torze regatowym Malta, na którym od piątku rozgrywane będą drugie zawody Pucharu Świata. Głazunow jest przekonany, że wynik powinien być lepszy.

Łódka z tygodnia na tydzień płynie szybciej. To nie są jeszcze moje życiowe prędkości, jakie osiągnąłem podczas ostatnich mistrzostw świata. W tej chwili pływam poniżej 3,50 i to jest dobry rezultat, jak na tę porę roku. Ten pik formy musi przyjść jednak na początek sierpnia, ale też nigdy do końca nie wiemy, czy uda się to zrobić – zaznaczył.

W stolicy Wielkopolski wystąpi także w dwójce z Arsenem Śliwińskim na 500 m, z którym trenował już podczas wcześniejszych zgrupowań. Tej osadzie polskim reprezentantom nie udało się uzyskać przepustki olimpijskiej - ani podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w Duisburgu, ani na początku maja na regatach kwalifikacyjnych w węgierskim Szegedzie.

Gdzieś tam po cichu liczymy na dziką kartę, na relokację miejsc i może taka szansa się pojawi. Natomiast z Arsenem pływaliśmy bardzo szybko w kwietniu, podczas zgrupowania w Wałczu. Wygraliśmy krajowe regaty eliminacyjne, natomiast ja nie mogłem startować w regatach kwalifikacyjnych do igrzysk, gdyż już wcześniej wywalczyłem awans na igrzyska w innej konkurencji – wyjaśnił.


Oficjalne nominacje na igrzyska mają zostać ogłoszone po mistrzostwach Polski, które w dniach 7-9 czerwca odbędą się w Bydgoszczy. W jedynce na 1000 m trudno spodziewać się jednak innego wyboru, skoro Głazunow w tej konkurencji bije wszystkich na głowę.

No na ten moment też mi sobie trudno wyobrazić, by ktoś inny mógł wystąpić w tej konkurencji, ale ja w tej kwestii nie jestem obiektywny – uśmiechnął się.

Z drugiej strony znam swoją wartość i wiem, że potrafię szybko pływać. Udowodniłem to podczas zawodów międzynarodowych. Od kilku lat jestem najlepszy w kraju na jedynce na 1000 m – dodał.

Przygotowania zawodnika AZS AWF Gorzów Wlkp. do nowego sezonu nie przebiegały jednak idealnie. Kanadyjkarz postanowił indywidualnie trenować pod okiem klubowego trenera Marka Zachary.

Jeszcze w poprzednim sezonie nie mogłem się dogadać z trenerem Markiem Plochem. Doznałem kontuzji, najpierw mięśnia biodrowo-lędźwiowego, a potem barku i podjąłem decyzję, żeby jeszcze wyleczyć się przed mistrzostwami świata i nie mogłem wykonywać 100 procent treningu, gdyż ból był zbyt silny. Na szczęście zdążyłem dojść do formy przed mistrzostwami świata i zdobyłem kwalifikację. Jakaś zadra pozostała, dlatego od października zacząłem przygotowania poza kadrą – tłumaczył.

Wybór kanadyjkarza miał jednak swoje konsekwencje, bowiem związek nie chciał się zgodzić na indywidualny tok, taki, jak ma kanadyjkarka Dorota Borowska. Zawodnik nie mógł uczestniczyć w zgrupowaniach zagranicznych, a sam nie był w stanie ich sfinansować. Ostatecznie w lutym wrócił do kadry.

Znaleźliśmy kompromis z trenerem. Łączy nas wspólny cel, bo ja i trener chcemy zrobić bardzo dobre wyniki. Dlatego musimy się dogadywać i te nasze relacje powoli się odbudowują. Nie ukrywam, że praca w grupie potrafi dodatkowo motywować, jest konkurencja, rywalizacja. Natomiast moje indywidualne przygotowania były przeprowadzone bardzo dobrze, mieliśmy wyniki wydolnościowe i były one na wysokim poziomie. Co najważniejsze, po kontuzji nie ma już ani śladu – podkreślił.

Głazunow skończył 30 lat, ale jak przyznał, w jego dyscyplinie trudno znaleźć optymalny wiek. On sam z roku na rok pływa coraz szybciej, poprawia wyniki wydolnościowe, więc niewykluczone, że ma jeszcze przed sobą kilka lat rywalizacji na torze.

U nas jest bardzo duży rozstrzał jeśli chodzi o wiek. Dobre wyniki potrafią robić 18-latkowie, ale także zawodnicy czterdziestoletni. Być może ten optymalny wiek mam przed sobą, ale może to wynikać z tego, że ja dość późno dołączyłem do reprezentacji. Miałem już 22 lata i od razu "wskoczyłem" do seniorów, a nigdy nie byłem wcześniej w juniorskiej czy młodzieżowej reprezentacji. Kanadyjki zacząłem uprawiać już w piątej klasie, ale wcześniej długo pływałem maratony. Te sprinterskie dystanse pojawiły się później i też dlatego później pojawiłem się w kadrze – podsumował.

Zawody Pucharu Świata w Poznaniu potrwają od piątku do niedzieli.

To jego ostatni wywiad! Mistrz olimpijski ogłosił właśnie... ciszę medialną

Czytaj też

Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek (fot. Getty Images)

To jego ostatni wywiad! Mistrz olimpijski ogłosił właśnie... ciszę medialną

Zobacz też
Co za sukces! Niebywały rekord Polski
Agata Załęcka (fot. materiały prasowe)

Co za sukces! Niebywały rekord Polski

| Inne 
Wyjątkowy pojedynek mistrza. Zremisował z... całym światem
W akcji Magnus Carlsen (fot. Getty).

Wyjątkowy pojedynek mistrza. Zremisował z... całym światem

| Inne 
19-letnia Polka na Evereście! Niesamowity wyczyn
Zo

19-letnia Polka na Evereście! Niesamowity wyczyn

| Inne 
Himalaje nie wybaczają. Są kolejne ofiary śmiertelne
Lhotse i Makalu (fot. Getty)

Himalaje nie wybaczają. Są kolejne ofiary śmiertelne

| Inne 
Sukces Polki! Gra dalej na MŚ
Natalia Bajor wywalczyła awans do kolejnej rundy mistrzostw świata (fot. Getty Images)

Sukces Polki! Gra dalej na MŚ

| Inne 
Nadchodzi tydzień z Multiligą. Sprawdź plan transmisji TVP
Piłkarze Wisły Kraków (fot. PAP)

Nadchodzi tydzień z Multiligą. Sprawdź plan transmisji TVP

| Inne 
Polscy kajakarze bez medalu na mistrzostwach Europy
Na głównym planie: Tadeusz Kuchno (fot. Przemysław Skrzydło)

Polscy kajakarze bez medalu na mistrzostwach Europy

| Inne 
Wielki sukces Polki. Kolejne zwycięstwo w PŚ!
Anna Puławska wygrała zawody Pucharu Świata (fot. Getty).

Wielki sukces Polki. Kolejne zwycięstwo w PŚ!

| Inne 
Jest nowy rekord Polski! Spektakularny wynik
Agata Załęcka (fot. Informacja prasowa)

Jest nowy rekord Polski! Spektakularny wynik

| Inne 
Miał dziesięcioro rodzeństwa. Polski zdobywca wspomina początki
Andrzej
tylko u nas

Miał dziesięcioro rodzeństwa. Polski zdobywca wspomina początki

| Inne 
Polecane
Najnowsze
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
nowe
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
Tottenham pokonał w finale Ligi Europy Manchester United 1:0 (fot. Getty)
nowe
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Znamy kolejnego uczestnika LM! W lidze są... nad strefą spadkową
Angielski finał Ligi Europy rozstrzygnął kolejnego uczestnika Ligi Mistrzów (fot. Getty Images)
pilne
Znamy kolejnego uczestnika LM! W lidze są... nad strefą spadkową
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Wicemistrz Polski nie zagra o medale
King Szczecin nie zagra o medale (fot. PAP)
Wicemistrz Polski nie zagra o medale
| Koszykówka 
Wielkie emocje i tylko jeden gol w finale Ligi Europy! [WIDEO]
Rasmus Hojlund i Micky van de Ven (fot. Getty Images)
pilne
Wielkie emocje i tylko jeden gol w finale Ligi Europy! [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
Kto najlepszy w PKO BP Ekstraklasie? Eksperci odpowiadają [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
Kto najlepszy w PKO BP Ekstraklasie? Eksperci odpowiadają [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sportowy wieczór (21.05.2025)
Sportowy wieczór (21.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (21.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Do góry