Reprezentacja Austrii wygrała z Holandią 3:2 i zakończyła zmagania w grupie D na pierwszym miejscu. "Gruppensieger, gruppensieger" skandowali pod stadionem kibice kadry, która wyrasta na czarnego konia turnieju. – Powtarzam to od kilku tygodni, nie jest to niemożliwe, żebyśmy zostali mistrzami Europy – przyznał po meczu Ralf Rangnick. Rewelacja rozgrywek mierzy więc wysoko.