Jan-Krzysztof Duda i Radosław Wojtaszek zremisowali swoje partie w pierwszej rundzie silnie obsadzonego szachowego turnieju arcymistrzowskiego w jubileuszowej 60. edycji Festiwalu im. Akiby Rubinsteina w Polanicy-Zdroju. Porażki doznał Mateusz Bartel.
Wyjątkowo silną obsadę będzie miał w tym roku turniej główny 60. edycji (17-25 sierpnia). Z numerem 1 zagra Jan-Krzysztof Duda, a obok niego wystartują najlepsi szachiści Niemiec, Czech, Serbii, Słowacji oraz były mistrz USA.
Rozstawiony z numerem pierwszym Duda zremisował białymi z najlepszym szachistą Serbii, urodzonym w Rosji Alexeyem Saraną. Aktualny mistrz Polski Wojtaszek tym samym kolorem nie rozstrzygnął pojedynku z Ukraińcem Andrijem Wołokitinem. Bartel przegrał, także białymi, z liderem szachistów niemieckich Vincentem Keymerem.
Remisami zakończyły się partie Hindusa Pentali Harikrishny z byłym mistrzem USA Samem Shanklandem oraz Davida Navary z Władimirem Fiedosiejewem, najlepszych szachistów Czech i Słowenii.
Turniej główny jubileuszowej edycji festiwalu jest wyjątkowo silnie obsadzony. Średni ranking – 2687 – jest najwyższy w jego 60-letniej historii. Polskę reprezentuje trzech czołowych arcymistrzów. Dla wielu uczestników impreza jest ważnym sprawdzianem przed olimpiadą szachową w Budapeszcie (10-23 września).
Festiwal w Polanicy to najstarsza szachowa impreza w Polsce. Pierwszy turniej odbył się w 1963 roku. W przeszłości grali w nim m.in. mistrzowie świata Wasilij Smysłow i Anatolij Karpow, mistrzynie świata Nona Gaprindaszwili i Zsuzsa Polgar czy tak znani arcymistrzowie, jak Wiktor Korcznoj, Weselin Topałow, Borys Gelfand czy Wasyl Iwanczuk.
Impreza rozgrywana jest dla uczczenia pamięci Akiby Rubinsteina, jednego z czołowych szachistów na świecie w pierwszych dekadach XX wieku.
Urodził się w 1882 roku w Stawiskach koło Łomży. Był mocno związany z Łodzią; w 1904 roku zdobył mistrzostwo tego miasta. Lata 1907–12 to pasmo sukcesów zawodnika żydowskiego pochodzenia. W 1912 roku wygrał pięć międzynarodowych turniejów: w San Sebastian, Pieszczanach, Wrocławiu, Warszawie i Wilnie. Był blisko rozegrania meczu o mistrzostwo świata z ówczesnym czempionem Emanuelem Laskerem, ale jego szanse pogrzebał wybuch I wojny światowej.
W latach 30. występował na pierwszej szachownicy reprezentacji Polski, która sięgnęła po największe sukcesy w historii "królewskiej gry" nad Wisłą - złoty (Hamburg, 1930) i srebrny (Praga, 1931) medal Olimpiady Szachowej.
Rubinstein borykał się z chorobą umysłową, cierpiał na antropofobię, czyli lęk przed ludźmi. Zdawał sobie sprawę ze swoich zaburzeń psychicznych i walczył z nimi z różnym skutkiem. Zmarł w 1961 roku w Antwerpii.