{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bajeczny występ Erlinga Haalanda. Hat-trick Norwega i wysokie zwycięstwo Manchesteru City
Wojciech Papuga /Erling Haaland imponuje formą strzelecką na początku sezonu. W meczu 2. kolejki Premier League piłkarze Manchesteru City pewnie rozprawili się na własnym terenie z Ipswich Town 4:1, a norweski snajper zanotował hat-tricka.
👉 "Spalone Diabły" przegrały na własne życzenie. Niespodziewany lider
Pewna wygrana City, Haaland z hat-trickiem
Choć na Etihad Stadium to Ipswich jako pierwsze wyszło na prowadzenie, Manchester szybko uporządkował sprawy. Już po piętnastu minutach Arijanet Murić aż trzy razy musiał wyciągać piłkę z siatki, a ostatecznie skończyło się na pewnej wygranej zespołu Pepa Guardioli 4:1.
Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Erling Haaland. Norweg popisał się hat-trickiem. Najpierw wykorzystał rzut karny, potem zamienił na gola podanie od Kevina De Bruyne'a, zaś w samej końcówce ustalił wynik spotkania. Beniaminka stać było jedynie na trafienie autorstwa Sammiego Szmodicsa.
Mistrzowie Anglii, po dwóch seriach gier, mają na swoim koncie komplet sześciu punktów – tyle samo, co trzeci Arsenal. Kanonierzy w hicie 2. kolejki Premier League pokonali na wyjeździe Aston Villę 2:0, a na listę strzelców w drugiej części meczu wpisali się Leandro Trossard oraz Thomas Partey.
Zobacz także: Gwiazda wraca do Premier League. Długość kontraktu zaskakuje
Pełne 90 minut na ławce rezerwowych gości przesiedział Jakub Kiwior. Reprezentantowi Polski niezwykle trudno będzie o minuty w obecnym sezonie i niewykluczone, że na finiszu letniego "okienka" transferowego ostatecznie zmieni klub.
Niewiele ponad kwadrans na murawie przebywał natomiast drugi z kadrowiczów – Matty Cash. Boczny obrońca, po jednym ze starć, doznał kontuzji mięśniowej i szybko został zmieniony przez Kostę Nedeljkovicia.
W innych sobotnich spotkaniach angielskiej ekstraklasy Tottenham Hotspur rozbił u siebie Everton 4:0, a łupem bramkowym podzielili się Heung-min Son (dublet), Yves Bissouma i Cristian Romero.
Z trzech "oczek" cieszyli się również piłkarze Fulham (2:1 z Leicester City), West Ham United (2:0 z Crystal Palace) oraz Nottingham Forest, który wygrał na wyjeździe z Southampton 1:0 (mecz w pełnym wymiarze czasowym zaliczył Jan Bednarek).