| Koszykówka

Urlep: Litwa jest krajem koszykówki

Andrej Urlep (fot. PAP)
Andrej Urlep (fot. PAP)
kol

Perfekcyjny system szkolenia dzieci i młodzieży oraz etos pracy – to zdaniem byłego trenera reprezentacji Polski koszykarzy – Andreja Urlepa – klucz do sukcesów tej dyscypliny na Litwie. Słoweniec prowadzi obecnie Dzukiję Olita.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

– Po raz pierwszy prowadzi pan zespół litewski, a w tym kraju koszykówka jest traktowana jak religia. Jakie są pana wrażenia?
Andrej Urlep: Widać, że to kraj koszykówki. Zarówno zawodnicy, jak i działacze klubowi są absolutnie zaangażowani w to, co robią. Po prostu to kochają. Kluby mają w większości super hale, choć kibiców przychodzi – jak mi powiedziano – mniej niż kilka lat temu. Obiekt Dzukiji może pomieścić 5500 kibiców, a średnio mecze ogląda ponad 2500, ale na Żalgiris – bo w całej Litwie kibice przychodzą specjalnie na spotkania z tym klubem – było blisko 5000. W tamtym roku Dzukija nie zakwalifikowała się do play off, a mimo to pod względem frekwencji miała czwarte czy piąte miejsce w lidze.

– Na czym opiera się fenomen litewskiej koszykówki, która od dziesiątek lat odnosi sukcesy w Europie i na świecie?
– To przede wszystkim kwestia szkolenia, już od najmłodszych lat, gdy wybierani są do treningów chłopcy sześcio-siedmioletni. Proszę sobie wyobrazić, że w kategorii do lat 15 są na Litwie 52 drużyny w trzech ligach. W Olicie mamy utalentowanego 15-latka, choć nie w naszym klubie. Mimo to gra w drugoligowym zespole Dzukiji z seniorami. W Polsce byłoby to nie do pomyślenia. Jeśli nie będzie miał kłopotów ze zdrowiem, to rośnie wielka gwiazda, zawodnik do NBA. Druga rzecz to etos pracy, ciężkiej pracy. W drużynie mam byłego reprezentanta, 34-letniego Giedriusa Gustasa. Jestem pod wrażeniem, w jak profesjonalny sposób podchodzi on do treningów czy meczów.

– Siła koszykówki na Litwie bierze się zatem z umiejętności i pozycji rodzimych zawodników?

– Tak. W żadnej ekipie ligowej obcokrajowiec nie ma decydującego wpływu na oblicze drużyny, nawet w Żalgirisie, który z powodzeniem występuje w Eurolidze. W Kownie jest dobry Amerykanin James Anderson, a ponadto Łotysz i Estończyk. Pozostali to krajowi zawodnicy. Rozgrywającymi są 20-latkowie, którzy grają, a nie siedzą na ławce. Zaangażowanie jest ogromne. Podam przykład. Jeden z koszykarzy Olity na rozgrzewce przed meczem doznał przypadkowo urazu palca. Wstępna diagnoza – operacja, druga – co najmniej dwa tygodnie przerwy, a on nie zagrał jednego meczu i przyszedł do mnie po czterech dniach i mówi, że jest gotowy. Ja to, że niemożliwe, a on, że wszystko jest w porządku. W polskiej lidze taka sytuacja nigdy mi się nie zdarzyła.

Andrej Urlep
Andrej Urlep

– Ma pan w zespole byłego mistrza Polski z Asseco Gdynia środkowego Adama Łapetę. Jak się spisuje?
– Ma dobre i gorsze występy. Byłby lepszym zawodnikiem, gdy nie był tak podatny na urazy. Jego ciało jest chyba największym problemem.

– Czy są jakieś limity obcokrajowców, jak Polsce, gdzie pracował pan i zdobył pięć tytułów mistrzowskich ze Śląskiem Wrocław i Anwilem Włocławek?
– Limity nie są potrzebne. Jak chcesz, możesz mieć samych obcokrajowców, ale jeśli jest ich powyżej pięciu, to klub musi za to płacić. W praktyce jest jeden-dwóch zagranicznych koszykarzy w każdym zespole. Litwini dostają dużo mniejsze pieniądze niż Polacy w swojej ekstraklasie, ale dla nich liczy się możliwość robienia tego, co kochają i są zawsze głodni zwycięstw.

– Kibicowi koszykówki w Polsce litewska liga kojarzy się z rywalizacją Żalgirisu i Lietuvos Rytas Wilno. Czy rzeczywiście inne kluby są znacznie słabsze?
–To nie jest liga Żalgirisu czy Lietuvos. Poziom jest wyrównany, choć oczywiście klub z Kowna jest obecnie najsilniejszy. Ale jest i Neptunas Kłajpeda występujący w Eurolidze, i Siauliai. Poziom jest wysoki. Świadczy o tym choćby to, że Żalgiris przegrał w Kownie z niżej notowanym Juventusem Utena.

– Dzukija zajmuje obecnie piątą lokatę w 11-zespołowej lidze. Jakie cele postawił przed panem były zawodnik, a obecnie prezes Olity Tomas Pacesas?

– Nie było przed sezonem mowy o konkretnym miejscu. Mamy awansować do play off i wygrać tyle meczów, ile się da.

– Czy ma pan czas na śledzenie rozgrywek polskiej ekstraklasy?

– Czasu zbyt wiele nie mam. Liga litewska jest intensywna, choć występuje tu tylko 11 drużyn. Sezon zasadniczy to cztery rundy meczów "każdy z każdym", czyli 40 spotkań, a potem play off. W październiku rozegraliśmy 10 pojedynków, a w najbliższym miesiącu czeka nas 20. Wyniki polskiej ligi śledzę w internecie. Nie mogę jednak nic powiedzieć o poziomie, bo do tego trzeba oglądać mecze.

Adam Łapeta
Adam Łapeta
Zobacz też
Na igrzyskach zagrają jeszcze przed otwarciem
Letnie igrzyska olimpijskie w 2028 roku odbędą się w Los Angeles (fot. Getty)

Na igrzyskach zagrają jeszcze przed otwarciem

| Koszykówka 
Reprezentacja Polski poznała rywali w eliminacjach mistrzostw świata
Polscy koszykarze poznali rywali w eliminacjach mistrzostw świata (fot. PAP)

Reprezentacja Polski poznała rywali w eliminacjach mistrzostw świata

| Koszykówka 
Sukces reprezentantów Polski! Wywalczyli awans do elity
Reprezentacja Polski koszykarzy U16 (fot. Facebook Polskiego Związku Koszykówki)

Sukces reprezentantów Polski! Wywalczyli awans do elity

| Koszykówka 
Gwiazda dołączyła do kadry przed meczem z Polską
Luka Doncic (fot. Getty)

Gwiazda dołączyła do kadry przed meczem z Polską

| Koszykówka 
Brązowy medal Polaków na mistrzostwach świata
Po prawej jeden z reprezentantów Polski Mateusz Filipski (fot. Getty Images)

Brązowy medal Polaków na mistrzostwach świata

| Koszykówka 
Legia Warszawa zdobywa mistrzostwo Polski w kolejnej dyscyplinie sportu
Koszykarze Legii Warszawa (fot. Getty Images)

Legia Warszawa zdobywa mistrzostwo Polski w kolejnej dyscyplinie sportu

| Koszykówka 
Śląsk Wrocław wybrał nowego prezesa!
Koszykarze Śląska Wrocław (fot. Getty)

Śląsk Wrocław wybrał nowego prezesa!

| Koszykówka 
Największa gwiazda EuroBasketu szykuje się na Polaków
Luka Doncić (fot. Getty Images)

Największa gwiazda EuroBasketu szykuje się na Polaków

| Koszykówka 
Niesamowity wyczyn Polaka! Wsad po asyście z... samolotu [WIDEO]
Piotr Grabowski przeszedł do historii (fot.

Niesamowity wyczyn Polaka! Wsad po asyście z... samolotu [WIDEO]

| Koszykówka 
Polskie drużyny poznały rywali w Europie
InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. (fot. PAP)

Polskie drużyny poznały rywali w Europie

| Koszykówka 
Polecane
Najnowsze
Majchrzak z awansem w US Open. Miał niespodziewane kłopoty
pilne
Majchrzak z awansem w US Open. Miał niespodziewane kłopoty
| Tenis / Wielki Szlem 
Kamil Majchrzak (fot. Getty)
Rzucał trzciną i udawał Małysza. Jest polską nadzieją na MŚ
Cyprian Mrzygłód (fot. PAP)
polecamy
Rzucał trzciną i udawał Małysza. Jest polską nadzieją na MŚ
foto1
Michał Chmielewski
Sportowy wieczór (25.08.2025)
Sportowy wieczór (25.08.2025)
Sportowy wieczór (25.08.2025)
| Sportowy wieczór 
16-latek uratował Liverpool w szalonym meczu. Gol w 100. minucie
Rio Ngumoha (fot. Getty Images)
16-latek uratował Liverpool w szalonym meczu. Gol w 100. minucie
| Piłka nożna / Anglia 
GOL – magazyn piłkarski (25.08.2025)
GOL – magazyn piłkarski (25.08.2025)
GOL – magazyn piłkarski (25.08.2025)
| Magazyn "Gol" 
Olbrzymia sensacja w Nowym Jorku. Mistrzyni Australian Open odpadła w 1. rundzie
Madison Keys (fot. Getty Images)
Olbrzymia sensacja w Nowym Jorku. Mistrzyni Australian Open odpadła w 1. rundzie
| Tenis / Wielki Szlem 
Lechia ma nowego bramkarza. Posiłki prosto z Premier League!
Piłkarze Lechii Gdańsk (fot. Getty Images)
Lechia ma nowego bramkarza. Posiłki prosto z Premier League!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry