{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Media: Polacy nie zachwycili. Słaba nota "Lewego"
Bayern Monachium wygrał pierwszy mecz w rundzie rewanżowej, ale niewielki udział w wyjazdowym zwycięstwie nad VfB Stuttgart (2:0) miał Robert Lewandowski. Ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi opuściła Borussia Dortmund, która wygrała z Freiburgiem (3:0), chociaż niemieckie media bohaterem nie uznały ani Łukasza Piszczka, ani Jakuba Błaszczykowskiego.
ZOBACZ WYNIKI I TABELĘ BUNDESLIGI
Polski napastnik ponownie znalazł się w cieniu Arjena Robbena, który strzelił pierwszego gola i został pochwalony przez trenera Pepa Guardiolę. – Było trudno, bo nasza gra nie była najlepsza. Na szczęście Arjen Robben i David Alaba zrobili różnicę. Przed kolejnymi meczami – z Hamburgerem i Szachtarem – wynik był ważny, ale nadal musimy wiele poprawić. Mam jednak zaufanie do mojego zespołu.
"Ogromny nakład pracy"
Internetowe wydanie dziennika "Bild" oraz portal "TZ" przyznały Lewandowskiemu notę "5,0" (1 – klasa światowa, 6 – występ poniżej krytyki). Nieco lepiej występ reprezentanta Polski ocenił dziennik "Abendzeitung" z Monachium – "4,0".
"Ponownie w pierwszej jedenastce po przerwie w meczu z Schalke. Próbował sforsować obronę rywali, ale bez efektu, chociaż szukał różnych sposobów. Ogromny nakład pracy. Wciąż czeka na bramkę (ostatni gol: 13.12.2014 r. w Augsburgu)" – napisano w uzasadnieniu.
W Dortmundzie odetchnęli z ulgą, bo drużyna wreszcie wygrała (po raz pierwszy od 5 grudnia ubiegłego roku) i opuściła ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi. Najlepszym zawodnikiem został uznany jednogłośnie Pierre-Emerick Aubameyang, który strzelił dwa z trzech goli.
Wiara Kloppa
– Powiedziałem chłopakom, że nie musimy wiele zmieniać w naszej grze, ale musimy być konsekwentni – przyznał Juergen Klopp, trener wicemistrzów Niemiec. – Nie wystarczy, że ja w nich wierzę. Oni też muszą uwierzyć w siebie. Wykonali swoje zadanie.
Całe spotkanie w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek, ale za swój występ nie otrzymał wysokich ocen. Portal "Der Westen" przyznał mu notę "4,0". "Po problemach z plecami, znów znalazł się w pierwszym składzie. Pokazał kilka dynamicznych rajdów, ale z tyłu zdarzyły mu się potknięcia" – wyjaśniono. Natomiast według "Bilda" zasłużył na "3,0".
Gol Sobiecha, ale porażka H96
W 68. minucie na boisku pojawił się też Jakub Błaszczykowski, który zastąpił Kevina Kampla. "Krótko po wejściu miał okazję do strzelenia gola na 3:0. W sumie miał jednak niewiele czasu, aby się wykazać" – ocenili dziennikarze "Der Westen". "Bild" przyznał polskiemu pomocnikowi notę "3,0".
Całe spotkanie, w zremisowanym 0:0 meczu FC Koeln z Paderborn, rozegrał Paweł Olkowski. Według "Bilda" zasłużył na notę "4,0". Drugi z Polaków grających w zespole gospodarzy – Sławomir Peszko – spotkanie obejrzał z ławki.
Z bramki mógł cieszyć się Artur Sobiech, który trafił zaledwie trzy minuty po wejściu na boisko. Inna sprawa, że jego drużyna, Hannover 96, przegrała na wyjeździe z Hamburgerem SV 1:2.