{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PP: popis rezerwowych. Podbeskidzie lepsze od Piasta
Podbeskidzie Bielsko-Biała bliżej najlepszej "czwórki" Pucharu Polski. Górale w środę, w pierwszym meczu ćwierćfinałowym, pokonali na wyjeździe Piasta Gliwice 2:1 (0:0). Rewanż 19 marca.
Żadna z drużyn od początku nie oszczędzała sił. Spotkanie było szybkie i ciekawe, a bramkarze mieli sporo pracy. W pierwszej połowie więcej groźnych sytuacji stworzyli goście. Najbliżej zdobycia bramki byli w 19. minucie, gdy Słowak Robert Demjan, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, trafił w poprzeczkę.
Początek drugiej części należał do Piasta. W 62. minucie był bliski objęcia prowadzenia, ale pojedynek sam na sam z Richardem Zajacem przegrał Sasa Zivec. Niewykorzystana sytuacja zemściła się już minutę później. W polu karnym ręką zagrał Paweł Moskwik, a skutecznym egzekutorem "jedenastki" okazał się Dariusz Kołodziej.
Górale poszli za ciosem i w 67. minucie prowadzili już 2:0. Tym razem w roli głównej wystąpił rezerwowy Piotr Malinowski, który pięknym strzałem z dystansu pokonał Dobrivoja Rusova.
W końcówce Piast zepchnął rywala do defensywy. Piłkarze Angela Pereza Garcii stworzyli sobie kilka świetnych okazji, ale wykorzystali tylko jedną i to z pomocą bramkarza gości. Zajac nie zatrzymał, choć powinien, niezbyt mocnego strzału rezerwowego Daniela Ciechańskiego.
Piast Gliwice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (0:0)
Bramki: Ciechański 85 – Kołodziej 64-k., Malinowski 67.
Piast: Rusov – Mokwa, Horvath, Osyra, Moskwik – Szeliga, Murawski (74. Vassiljev), Hanzel, Zivec – Janczyk (68. Kędziora), Wilczek (58. Ciechański).
Podbeskidzie: Zajac – Górkiewicz, Horoszkiewicz, Kolcak, Mazan – Pazio, Lenartowski, Kołodziej, Trochim (46. Malinowski) – Demjan (60. Cisse), Korzym (75. Deja).
Żółte kartki: Horvath – Mazan, Pazio.
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).
Widzów: 2 103.