Przejdź do pełnej wersji artykułu

LE: zwycięstwo w strugach deszczu. Awans Dnipro

Jewhen Sełezniow (Ś) i Christian Maggio (fot. PAP/EPA) Jewhen Sełezniow (Ś) i Christian Maggio (fot. PAP/EPA)

Dnipro Dniepropietrowsk w finale Ligi Europejskiej. W rozegranym przy ulewnym deszczu rewanżu w Kijowie ukraiński zespół pokonał faworyzowane Napoli 1:0 (0:0). Jedynego gola strzelił Jewhen Sełezniow, a drugim bohaterem był bramkarz Denys Bojko.

Zobacz zapis multirelacji z obu półfinałów Ligi Europejskiej

Zespół Myrona Markiewicza w finale 27 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra z Sevillą. Grzegorz Krychowiak i spółka w rewanżu wygrali z Fiorentiną 2:0 (2:0), a w dwumeczu aż 5:0. Ukraińcom awans nie przyszedł tak łatwo... Po remisie 1:1 w pierwszym spotkaniu, w rewanżu Napoli wyszło z mocnym postanowieniem zdobycia bramki. Gry nie ułatwiał też ulewny deszcz, który towarzyszył piłkarzom od pierwszej do ostatniej minuty.

Zawodnicy Dnipro wszystkie mecze tej edycji Ligi Europejskiej rozgrywali na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Nie inaczej było w półfinale. Ponad 70-tysięczny obiekt zapełnił się niemal po brzegi, a zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Oba zespoły zagrały odważnie, ofensywnie, a wynik 1:0 to w głównej mierze zasługa bramkarzy.

Zwłaszcza Denysa Bojki, który bronił wszystkie strzały graczy Napoli. Szczególnie uprzykrzył życie Gonzalo Higuainowi. Argentyńczyk już na początku meczu miał kilka okazji do wyprowadzenia Napoli na prowadzenie, ale przegrał wszystkie pojedynki z golkiperem Dnipra. Gospodarze jakoś przetrwali pierwszą połowę, a na drugą wyszli z nowymi siłami. Ich napór przyniósł gola Sełezniowa w 58. minucie. Potężnie zbudowany napastnik przepchnął w polu karnym stoperów i strzałem głową pokonał Mariano Andujara.

Argentyński bramkarz Napoli też był tego wieczoru w dobrej formie i gdyby nie on, goście mogliby przegrać wyżej. Dobrze spisał się zwłaszcza w końcówce, gdy zespół Rafy Beniteza rzucił wszystkie siły do ataku i naciął się na kilka groźnych kontr. Mimo dramatycznej momentami obrony, Dnipro utrzymało prowadzenie i zapewniło sobie pierwszy w historii finał LE. W nim czeka broniąca tytułu Sevilla.

Douglas (L) i Denys Bojko (fot. PAP/EPA) Douglas (L) i Denys Bojko (fot. PAP/EPA)
Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także