Petr Cech przeszedł z Chelsea do Arsenalu i najprawdopodobniej to on będzie pierwszym bramkarzem Kanonierów w nadchodzącym sezonie. – Z nim w składzie czujemy się silniejsi – powiedział Per Mertesacker, obrońca londyńskiego klubu.
Nie jest to dobra wiadomość dla Wojciecha Szczęsnego, który będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Nie dość, że Cech ma duże doświadczenie w Premier League, to z miejsca zaaklimatyzował się w drużynie.
– Od pierwszego dnia dało się odczuć jego obecność. Świetnie komunikuje się na boisku, podpowiada. Do tego zna kilka języków. To może być część, której brakowało w naszej układance – chwalił kolegę były reprezentant Niemiec.
Słowa Mertesackera mogą dotknąć Szczęsnego i Davida Ospinę, którzy bronili dostępu do bramki w ubiegłym sezonie. – Jesteśmy szczęśliwi, że Cech do nas dołączył. Już wcześniej mieliśmy mocny skład, ale teraz czujemy się jeszcze mocniejsi – dodał.
Niemiec przyznał, że bardzo dobrze czuje się, gdy Cech stoi miedzy słupkami. – Kiedy masz kogoś takiego za plecami, jesteś bardzo pewny siebie. Wielu wątpiło, że ten transfer nam pomoże, ale naprawdę czujemy się silniejsi – zakończył Mertesacker.