Przejdź do pełnej wersji artykułu

Najlepszy Superpuchar Europy w historii

2015-08-12 07:42 Dani Alves (fot. PAP/EPA)

Dziewięć goli w jednym meczu to wynik, który nie zdarza się często. A w Superpucharze Europy nie padł jeszcze nigdy. Co więcej, wygrana Barcelony z Sevillą 5:4 to również drugi wynik w historii finałów wszystkich europejskich rozgrywek.

PRZECZYTAJ ZAPIS RELACJI LIVE Z MECZU BARCELONA – SEVILLA

Dani Alves wygrał Superpuchar UEFA po raz czwarty, czym zrównał się z dotychczasowym samodzielnym rekordzistą Paolo Maldinim. Wyczyn Brazylijczyka przyćmiły jednak boiskowe wydarzenia. Mecz Barcy z Sevillą był wyjątkowo zachęcającym prologiem rozpoczynającego się sezonu.

Ten mecz miał wszystko, a o jego poziomie świadczy liczba bramek. W historii Superpucharu Europy – najwyższa. Dotychczas najwięcej goli w organizowanych od 1973 roku rozgrywkach padło na początku sezonu 1996/97. Juventus rozbił PSG w pierwszym meczu 6:1 (wówczas rozgrywano jeszcze dwumecz).

To jednak nie wszystko. Barca i Sevilla były również o krok od wyrównania rekordy Realu Madryt i Eintrachtu Frankfurt sprzed 55 lat. W finale Pucharu Europy 1959/60 Królewscy wygrali 7:3. Do dziś był to najbardziej obfitujący w gole finał jakichkolwiek europejskich rozgrywek w historii.

Wtorkowe widowisko zajmuje drugie miejsce. Ex aequo z finałem Pucharu UEFA (dziś Liga Europejska) z 2001 roku. Wtedy, również po dogrywce (obowiązywała zasada Złotego Gola) Liverpool pokonał 5:4 Deportivo Alaves.

Na stadionie w Tbilisi padło jeszcze kilka innych rekordów. Barcelona zrównała się z Milanem pod względem zdobytych Superpucharów Europy (mają ich po pięć). Gol Evera Banegi na 0:1 z 3. minuty był najszybszym trafieniem w historii tych rozgrywek. Od kiedy mają one formułę jednego meczu, nie zgromadziły również tak licznej widowni jak w Gruzji (51 490 widzów). Z kolei dwa gole Leo Messiego pozwoliły mu zrównać się z Cristiano Ronaldo w liczbie bramek we wszystkich europejskich pucharach. Obaj mają ich po 80.

Piłkarze Barcelony (fot. Getty)