{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
EHF Euro: piąte miejsce Francuzów

Francuzi pokonali we Wrocławiu Duńczyków 29:26 w meczu o piąte miejsce mistrzostw Europy rozgrywanych w Polsce. Najwięcej bramek w zwycięskiej drużynie zdobył Cedric Sorhaindo – siedem.
Początek spotkania zdecydowanie należał do Francji, która po sześciu minutach prowadziła już 4:0. Duńczycy nie mogli znaleźć sposobu na twardą obronę rywali i pierwszego gola zdobyli dopiero w ósmej minucie (4:1). Później spotkanie się wyrównało i trwała walka gol za gol.
W 22. minucie bramkarz reprezentacji Danii Kevin Moller popisał się nie lada wyczynem. Po przejęciu piłki widząc, że jego francuski odpowiednik jest wysunięty daleko z bramki, zdecydował się na rzut przez całe boisko i trafił do siatki, co wzbudziło ogromny aplauz kibiców (11:8).
W 25. minucie Francja prowadziła już tylko 12:11 i dopiero w ostatniej akcji pierwszej połowy zdołała wypracować dwubramkową przewagę przed przerwą.
Po trzech minutach drugiej połowy był remis 16:16, a kibice oglądali szybką ofensywną piłkę ręczną. W 44. minucie Francja prowadziła trzema bramkami (25:22) i wydawało się, że kontroluje już wydarzenia na boisku. Przez kolejne sześć minut zespół trenera Claude Onesta nie potrafił jednak znaleźć sposobu na pokonanie świetnie dysponowanego Mollera i ponownie był remis (25:25).
Na nieco ponad siedem minut przed końcem spotkania było 26:26 i w tym momencie Duńczycy stanęli. Zespół trenera Gudmundura Gudmundssona nie mógł się przebić przez szczelną obronę rywali, a jak już to uczynił na drodze stawał bramkarz Vincent Gerard. W tym czasie Francuzi zdobyli trzy gole i wygrali całe spotkanie 29:26.