{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jagiellonia – Wisła 2:0. Piękna seria trwa!

Jagiellonia Białystok pokonała 2:0 (1:0) Wisłę Kraków w pierwszym meczu 33. kolejki w grupie mistrzowskiej Lotto Ekstraklasy. Gole dla gospodarzy strzelali Cillian Sheridan i Dmytro Chomczenowski. Dla piłkarzy Michała Probierza to dziesiąty z rzędu mecz bez porażki.
PRZECZYTAJ ZAPIS RELACJI AKCJA PO AKCJI!
BOHATER MECZU:
Choć kolejny raz strzelecką formą błysnął Sheridan, to na wyróżnienie zasłużył przede wszystkim Fiodor Cernych. To jego kapitalny rajd pozwolił rozerwać szeregi obronne Wisły w pierwszej połowie. Szarża zakończyła się efektowną asystą, która dała gospodarzom komfort gry w drugiej połowie.
ANTYBOHATER MECZU:
To nie był dobry mecz Semira Stilicia. Goście ograniczali się do kontrataków i Bośniak nie był często przy piłce. Popisał się tylko jednym dobrym podaniem, które zmarnował na początku drugiej połowy Paweł Brożek. Zszedł w 59. minucie, kilka minut po tym, jak zarobił żółtą kartkę.

JAK PADŁY GOLE?
1:0 (27') – efektowny rajd Cernycha, który ruszył lewą stroną, minął dwóch obrońców i zagrał do Sheridana, który sytuacyjnym strzałem zaskoczył zdezorientowanego Załuskę. Bramkarz Wisły mógł i powinien spisać się lepiej...
2:0 (90+1') – piękny kontratak – Sheridan dograł do Chomczenowskiego, a rezerwowy precyzyjnym kopnięciem z ostrego kąta pokonał bramkarza gości po raz drugi.
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
26' – Sheridan zdecydował się na strzał... z koła środkowego! Piłka jednak nieznacznie minęła poprzeczkę.
30' – Stilić efektownie zagrał do Brożka, ale ten niepotrzebnie przekładał piłkę zamiast od razu strzelać i stracił piłkę.
65' – po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę głową w kierunku Sheridana zgrywał Runje, ale zrobił to zbyt mocno i futbolówka o centymetry minęła słupek.
70' – zaskakujący strzał Wasiljewa sprawił sporo problemów Załusce, który odbił piłkę przed siebie, ale nikt nie zdążył z dobitką.