| Piłka ręczna / ORLEN Superliga kobiet
Kolejny wielki schodzi ze sceny szczypiorniaka. Bartosz Jurecki, jeden z najlepszych polskich piłkarzy ręcznych w historii, zdecydował się zakończyć karierę. Od nadchodzącego sezonu będzie trenerem trzeciej drużyny w kraju, Azotów Puławy.
Jurecki poszedł w ślady swoich dawnych kolegów z reprezentacji – Karola Bieleckiego i Sławomira Szmala – którzy niewiele ponad tydzień temu oficjalnie zakończyli bogate kariery. Dwójkę wybitnych szczypiornistów żegnały tłumy kibiców w Kielcach, a oficjalne podziękowania za lata gry w reprezentacji złożył im Robert Lewandowski.
Jurecki zaś decyzję o zakończeniu występów podjął spontanicznie, bowiem kilka miesięcy temu... podpisał z Azotami nowy roczny kontrakt. Nadchodzące rozgrywki miały być jego ostatnimi. – Będę grał do czterdziestki – mówił wtedy w rozmowie z dziennikarką TVP Sport Sylwią Michałowską. Po tym, jak prezes Jerzy Witaszek zaproponował mu funkcję pierwszego trenera zespołu, 39-latek zdecydował o wcześniejszym pożegnaniu się z krajowym boiskami.
Rozgrywający, tancerz i... ogr
Grę Jurecki kończy jako najlepszy obrotowy minionego sezonu PGNiG Superligi i brązowy medalista mistrzostw Polski. To niemal najcenniejszego jego wyróżnienia na krajowym podwórku, bo w przeciwieństwie do Szmala, Bieleckiego czy swego młodszego brata Michała, nigdy nie został mistrzem Polski. Nie triumfował też w rozgrywkach Pucharu Polski. Od brązu z Azotami cenniejsze jest tylko srebro wywalczone w 2006 roku z Chrobrym Głogów.
Jego kariera na dobre rozpoczęła się dwa lata wcześniej, gdy Bogdan Wenta dał mu zadebiutować w reprezentacji Polski. Wcześniej nikt nie zwracał na niego uwagi, mimo że jako junior był nawet królem strzelców I ligi. I to jako... rozgrywający. Gdy Wenta zaprosił go na zgrupowanie, Jurecki miał niespełna 26 lat. Był solidnym ligowcem, ale nic ponad to. W kadrze niemal z marszu stał się jednak podstawowym obrotowym, a wkrótce zapracował też na transfer do SC Magdeburg i wymarzonej Bundesligi.
Po wyjeździe do Niemiec jego kariera nabrała rozpędu. Najpierw, w styczniu 2007 roku, wywalczył z reprezentacją srebro mistrzostw świata. Kilka miesięcy później triumfował z klubem w rozgrywkach Pucharu EHF. Tak w kadrze, jak i w Magdeburgu, nikt nie był w stanie wyobrazić sobie zespołu bez niego. Bo poza świetną grą, Jurecki był też duszą towarzystwa. Legendy o jego tanecznych popisach krążyły wśród kadrowiczów przez lata...
Jego pseudonim, "Szrek", również wziął się z reprezentacji. Podczas zajęć na siłowni w trakcie jednego ze zgrupowań, Jurecki z łatwością przerzucał spore ciężary. A że w tym czasie popularny był film o silnym jak tur ogrze, do obrotowego przylgnęło jego imię, Shrek. Pomysłodawcą był inny kołowy, Artur Siódmiak.
Pierwsza łydka Rzeczpospolitej
Ze "Szrekiem" na kole kadra święciła największe sukcesy. Dwa lata po wicemistrzostwie wywalczonym w Niemczech, na turnieju w Chorwacji zdobyła brązowe medale. Wynik ten powtórzyła sześć lat później w Katarze (2015). Tam 36-letni Jurecki wybrany został zresztą najlepszym obrotowym turnieju, mimo że poważnie naciskał na niego młodszy o 12 lat Kamil Syprzak.
Do zmiany warty w reprezentacji doszło rok później, podczas mistrzostw Europy w Polsce. Przez cztery tygodnie poprzedzające imprezę, Jurecki walczył o powrót do zdrowia po urazie łydki. Pełni sprawności nie odzyskał, ale mimo bólu zdołał wystąpić w meczach z Serbią i Macedonią. W drugim z nich kontuzja się jednak odnowiła. "Pierwsza łydka Rzeczpospolitej", jak o nim wtedy mówiono, resztę turnieju oglądał z trybun...
Kilka miesięcy później, podczas igrzysk w Rio, rozegrał ostatnie mecze w kadrze. Licznik zatrzymał się na 234 występach i 729 bramkach. Oba te wyniki to czwarte rezultaty w klasyfikacji wszech czasów polskiego szczypiorniaka. Wśród obrotowych nikt nie osiągnął lepszych statystyk...
W 2016 roku Jurecki ponownie grał już w Polsce. Z Niemiec wrócił rok wcześniej. Magdeburg, dla którego występował przez dziewięć sezonów, pożegnał go jak legendę – numer z którym występował został zastrzeżony, a jego koszulka zawisła pod dachem GETEC Areny.
Sukcesy i sława nie zmieniły go nawet w najmniejszym stopniu. Jurecki pozostał sympatycznym i otwartym na kibiców i dziennikarzy człowiekiem. A wszystko osiągnął mimo wady genetycznej lewej stopy, przez którą ma krótszą i słabiej zbudowaną nogę. Podczas rzutu, wybijał się właśnie z niej. Ból sprawiało mu nawet delikatne truchtanie. Ale ból, to dla piłkarza ręcznego codzienność...
Bartosz Jurecki – były obrotowy, wybitny reprezentant Polski i trzykrotny medalista mistrzostw świata (srebro – 2007, brąz – 2009 i 2015). W kadrze wystąpił w 234 meczach, rzucił 729 bramek, co jest czwartym wynikiem w historii polskiej piłki ręcznej. Najlepszy obrotowy mistrzostw świata w 2015 roku. Karierę rozpoczął w Tęczy Kościan, grał m.in. w Chrobrym Głogów, SC Magdeburg (Niemcy) i Azotach Puławy, których od lipca będzie pierwszym trenerem.
Następne
25 - 32
PGE MKS FunFloor Lublin
35 - 21
MKS PR URBIS Gniezno
25 - 27
KPR Gminy Kobierzyce
25 - 28
KPR Ruch Chorzów
27 - 24
Energa Szczypiorno Kalisz
29 - 25
KGHM MKS Zagłębie Lubin
31 - 25
KPR Gminy Kobierzyce
32 - 30
Piotrcovia Piotrków Tryb.
24 - 24
Sośnica Gliwice
29 - 27
KPR Ruch Chorzów
17:00
Sośnica Gliwice
17:00
Młyny Stoisław Koszalin
18:30
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
KPR Gminy Kobierzyce
16:00
KGHM MKS Zagłębie Lubin
14:00
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
Energa Start Elbląg
10:30
PGE MKS FunFloor Lublin
16:00
KGHM MKS Zagłębie Lubin
16:00
MKS PR URBIS Gniezno
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (982 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.