{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Neymar wywołał lawinę. Kosmiczne wydatki Barcy

Sprowadzony w kontrowersyjnych okolicznościach Malcom to trzeci zawodnik, który w trwającym okienku wzmocnił FC Barcelona. Katalończycy wydali na Brazylijczyka, a także Arthura i Clementa Lengleta, jeszcze na początku okienka transferowego, blisko 108 milionów euro. To kontynuacja trendu, który trwa od rekordowej sprzedaży Neymara do PSG rok temu.
15 lat od debiutu. 5 mgnień Ronaldinho w Barcelonie
Jeszcze w zeszłym tygodniu wszystko wskazywało na to, że Malcom zostanie piłkarzem Romy. W ostatniej chwili Barca przebiła ofertę rzymian, proponując 41 milionów euro oraz kolejny milion w zmiennych. Duma Katalonii wybrała 21-latka kosztem dużo bardziej doświadczonego, ale i droższego Williana z Chelsea. Oszczędność była spora, jednak nie zmienia to faktu, że klub, do niedawna stawiający na wychowanków i niezbyt chętny do przeprowadzania gigantycznych transakcji, stał się, obok Manchesteru City, liderem jeśli chodzi o sumy wydawane na nowych piłkarzy.
Kluczem do przyspieszenia stały się 222 miliony euro, jakie PSG zapłaciło Barcelonie za Neymara. Odejście gwiazdy było wielkim zaskoczeniem dla kibiców i działaczy, ale skłoniło klub do dużo wyższych transferów. Wyniosły one w sumie blisko 340 milionów euro. W większości na tę kwotę składały się pieniądze, przeznaczone na kupno Philippe Coutinho (125 mln) i Ousmane Dembele (115). W przypadku Francuza wydaje się, że była to suma przesadzona. Do klubu trafili również Paulinho (40 mln), Nelson Semedo (30,57 mln), Gerard Deulofeu (12 mln), Yerry Mina (11,8 mln) i Marlon (5 mln).
107,9 mln euro wydane w lipcu nie oszałamia, gdy porówna się to do zeszłego roku, ale trzeba pamiętać, że to dopiero początek okienka. Na celowniku Barcy, według hiszpańskiej prasy, są Adrien Rabiot i 21-letni Holender Frenkie de Jong.
Aktualnie, po raz kolejny, wydatki zdecydowanie przekraczają przychody. Barca w tym roku zarobiła jedynie 13 milionów euro za sprzedaż Gerarda Deulofeu. Rok temu debet wyniósł, pomimo rekordowego transferu Neymara, ponad 100 mln.
Od transferu Neymara Barca wydała 384 mln. Wielokrotnie krytykowane za przesadzone transfery kluby, takie jak Manchester City i PSG, od tamtego czasu wyłożyły porównywalne sumy – Anglicy 387 mln, a Francuzi 373 mln.
Gdzie szukać oszczędności? Na wypożyczenie poszedł Paulinho, klub mogą opuścić Andre Gomes, Jasper Cillessen, Rafinha, Aleix Vidal, Munir El Haddadi i Yerry Mina. "Marca" szacuje, że Barcelona chciałaby uzyskać na sprzedażach około 100 mln.
Wydatki transferowe FC Barcelona (w mln euro) | |
---|---|
2008/2009 | 96 |
2009/2010 | 113 |
2010/2011 | 72,5 |
2011/2012 | 60 |
2012/2013 | 33 |
2013/2014 | 101,2 |
2014/2015 | 116,72 |
2015/2016 | 51 |
2016/2017 | 124,75 |
2017/2018 | 339,37 |
2018 | 107,9 |