Biało-czerwone już przed środowym meczem kwalifikacji mistrzostw Europy straciły szansę na awans do turnieju, który w przyszłym roku zorganizują wspólnie Łotwa i Serbia. Jednak Polki postanowiły pożegnać się z eliminacjami w dobrym stylu i pokonały w Bydgoszczy Estonki 82:51 (27:6, 18:8, 24:8, 13:19).
Po sześciu spotkaniach fazy grupowej biało-czerwone wywalczyły dwa zwycięstwa (oba z Estonią) oraz zaliczyły cztery porażki. Odmłodzony zespół stracił szansę na awans do turnieju finałowego, na który dostały się z grupy B – Turcja i Białoruś.
Polki w swoim pożegnalnym meczu kwalifikacyjnym chciały jednak pokazać się z dobrej strony wiernym fanom, którzy pojawili się w bydgoskiej hali Artego Arena. Od początku zagrały niezwykle skoncentrowane. Rywalki nie potrafiły poradzić sobie z ich agresywną grą na parkiecie.
To bardzo szybko wpłynęło na wynik spotkania. Po pierwszej kwarcie Polki objęły wyraźne prowadzenie 27:6. Świetna skuteczność pod koszem, bardzo dobra organizacja obrony – to wszystko wpłynęło na tak pokaźne prowadzenie.
W drugiej kwarcie padł remis 18:18, ale było to efektem zmian w polskim zespole i lekkiego rozprężenia po kapitalnym początku.
Trzecia kwarta to kolejny pogrom. Tym razem Polki dały Estonkom zdobyć tylko 8 punktów, a same rzuciły aż 24.
W ostatniej kwarcie biało-czerwone dały odetchnąć rywalkom. Ale i tak po porażce 13:19 w tej fazie zakończyły spotkanie z przewagą aż 31 punktów. Najwięcej dla Polek rzuciła Karolina Poboży – 16, a dla Estonii Kati Rausberg – 14 punktów.
#KoszKadra kobiet pokonała Estonię aż 82:51 ������#DawajPolska ������ pic.twitter.com/uPi9bJxIxT
— KoszKadra (@KoszKadra) 21 listopada 2018
Po meczu powiedzieli:
Arkadiusz Rusin (trener reprezentacji Polski): – Wyniki poszczególnych kwart mówią o tym, jakie oblicza miało to spotkanie. Pierwsza i trzecia to nasza pełna dominacja, gdzie świetnie działała agresywna obrona, a z niej mieliśmy kontry i łatwe punkty. Przeciwniczki musiały ratować się często faulami, więc i z rzutów wolnych sporo punktów zapisaliśmy na nasze konto. Wykorzystaliśmy nasze atuty pod koszem i tu głównie mówię o występie Karoliny Poboży. Z drugiej strony jednak nie powinny nam się zdarzać takie kwarty jak druga i czwarta. Z całym szacunkiem dla rywala, ale Estonki grały bez dwóch podstawowych zawodniczek, a my straciliśmy 18 czy 19 punktów. W końcówce jednak, przy naszym wyraźnym prowadzeniu, nie wypadało nie dać szansy każdej zawodniczce na kilka minut na boisku. Eliminacje kończymy zwycięstwem, choć zadowoleni z pewnością nie jesteśmy. Mamy jednak wąską grupę zawodniczek, z których możemy wybierać, jest więc nad czym myśleć na przyszłość.
Karolina Poboży (najskuteczniejsza zawodniczka reprezentacji Polski): – Zrobiłyśmy wszystko, by wygrać ten mecz i zakończyć eliminacje zwycięstwem. Pokazałyśmy wiele z tego, co potrafimy, choć nie wszystko wyszło idealnie. Najważniejsze jednak, że dałyśmy radę i zgodnie z planem pokonałyśmy Estonię.
Janne Rits (trenerka reprezentacji Estonii): – Nasze dwie liderki, nie miały dziś szans pokazać swoich umiejętności. Przeciwnik świetnie je rozpracował i spowodował, że nie były w stanie zagrać tego, co chcieliśmy. Twarda obrona była przez Polki naprawdę dobrze przygotowana. Mamy młody zespół i dziewczyny nie są jeszcze przygotowane, by zagrać na poziomie umożliwiającym równą walkę z taką drużyną jak Polska. Nie jest to oczywiście wytłumaczenie, ale widzimy swoje braki, które są oczywiście do nadrobienia, ale potrzeba nam jeszcze czasu.
Kati Rausberg (najskuteczniejsza zawodniczka reprezentacji Estonii): – Byłyśmy dobrze przygotowane do tego spotkania, ale nie zrealizowałyśmy do końca tego, o czym rozmawialiśmy w szatni. Polki wykorzystały nasze słabości, do tego świetnie zaczęły mecz, zdominowały nas od samego początku i potem bez problemu doprowadziły do wygranej.
88 - 76
Francja
82 - 69
Polska
91 - 96
Hiszpania
54 - 95
Francja
87 - 90
Polska
93 - 85
Włochy
107 - 96
Grecja
100 - 90
Finlandia
94 - 88
Czechy
86 - 94
Włochy
94 - 86
Chorwacja
86 - 94
Polska
102 - 94
Litwa
85 - 79
Czarnogóra
88 - 72
Belgia
86 - 87
Francja
96 - 69
Polska
88 - 77
Izrael
88 - 67
Holandia
56 - 90
Włochy
69 - 90
Grecja
90 - 85
Ukraina
71 - 106
Niemcy
82 - 88
Słowenia
87 - 70
Bośnia i Hercegowina
73 - 81
Czarnogóra
odwołany
Rosja
80 - 89
Belgia
69 - 72
Hiszpania
78 - 89
Serbia