{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Lekkoatletyczne MŚ Doha 2019. Medale w chodzie rozdane. Polak bardzo blisko czołówki

Japończyk Yusuke Suzuki z czasem 4:04,20 jako pierwszy przekroczył metę, wygrywając chód sportowy mężczyzn na dystansie 50 km podczas mistrzostw świata w Dausze. Najlepszy z Polaków Rafał Augustyn był trzynasty. W rywalizacji pań triumfowała Chinka Rui Liang.
Lekkoatletyczne MŚ Doha 2019. MŚ: Swoboda, Kszczot, Zdziebło... [PLAN TRANSMISJI]
Augustyn był przekonany, że jest na mecie, ale sędziowie kazali mu pokonać jeszcze jedną rundę. Protestował. To nie pomogło. Szedł kolejne dwa kilometry w nieludzkich warunkach, choć był już sklasyfikowany na 13. miejscu.
– To skandal, jak zostałem potraktowany. Pierwszy raz w życiu spotkałem się z taką sytuacją. Igrano z moim zdrowiem, bo na krytycznym tętnie nakazano mi przejście dodatkowych dwóch kilometrów. Nie wiem, jak taka pomyłka jest możliwa w dobie dzisiejszej elektroniki i w sytuacji, kiedy każdy z nas ma dwa czipy na butach – mówił Augustyn. Do mety dotarł z czasem 4:20,25.
O dotarcie do mety walczyli również dwaj pozostali biało-czerwoni. Udało się pokonać dystans w "piekielnych" okolicznościach. Artur Brzozowski był 22., a Rafał Sikora 28.
Wyniki:
chód na 50 km kobiet
1. Rui Liang (Chiny) – 4:23.26
2. Maocou Li (Chiny) – 4:26.40
3. Eleonora Anna Giorgi (Włochy) – 4:29.13
chód na 50 km mężczyzn
1. Yusuke Suzuki (Japonia) – 4:04,20
2. Joao Vieira (Portugalia) – 4:04,59
3. Evan Dunfee (Kanada) – 4:05,02
...
13. Rafał Augustyn (Polska) – 4:20,25
22. Artur Brzozowski (Polska) – 4:30,17
28. Rafał Sikora (Polska) – 4:50,08