W obecnym sezonie na parkietach NBA oglądamy 107 obcokrajowców z 41 krajów. Dziewięciu koszykarzy w najlepszej lidze świata mają Francuzi. Za oceanem oglądamy 56 zawodników z 20 europejskich państw. Niestety to drugi sezon z rzędu bez Polaka.
W poprzednich dwóch sezonach na parkietach NBA oglądaliśmy 107 obcokrajowców. Aktualnie w najlepszej koszykarskiej lidze na świecie mamy jednego więcej (108). Ponad połowa (58) zawodników pochodzi z Europy. Najsilniejsza w tym gronie jest Francja, która posiada dziewięciu graczy w NBA. Po sześciu koszykarzy za oceanem mają Niemcy i Serbia. Jednak największe gwiazdy całej ligi pochodzą z państw nieco mniej koszykarskich. Obok Luki Doncicia Słoweńcy mają dwóch reprezentantów, a Grecy braci , z czego Giannis jest jedną z największych postaci ligi.
Ostatnim Polakiem, jakiego mogliśmy oglądać na parkietach NBA był Marcin Gortat. W NBA wystąpił w 806 meczach w rozgrywkach regularnych, zdobywając średnio 9,9 punktu i 7,9 zbiórki oraz w 86 spotkaniach w fazie play-off (8,7 pkt i 6,3 zb.). Center zakończył karierę na początku 2020 roku.
Wcześniej za oceanem grali Maciej Lampe i Cezary Trybański. Pierwszy z nich wystąpił w 64 meczach, gdzie zdobył łącznie 215 punktów (3,3 na mecz). Trybański rozegrał 22 spotkania za oceanem i był pierwszym Polakiem, który miał przyjemność rywalizować z najlepszymi koszykarzami świata. Lampe jest nadal czynnym sportowcem. Niedawno podpisał kontrakt z Kingiem Szczecin, występującym w Energa Basket Lidze.
Wydaje się, że największe szanse na grę w NBA z aktualnych reprezentantów Polski ma Mateusz Ponitka. Niski skrzydłowy z powodzeniem występuje w euroligowym Zenicie Sankt Petersburg. Jest nawet kapitanem swojej drużyny. Koszykarz grając jeszcze w Zielonej Górze miał już oferty z klubów NBA. Przyznał to właściciel aktualnego mistrza Polski Janusz Jasiński. Wtedy Stelmet grał w Eurolidze, a Ponitka był kluczowym asem w talii Saso Filipovskiego. Jasiński odrzucił oferty za reprezentanta Polski...
Europejczycy w NBA. Jaki kraj ma ich najwięcej?
9 – Francja (Nicolas Batum, Sekou Doumbouya, Evan Fournier, Rudy Gobert, Killian Hayes, Timothe Luwawu-Cabarrot, Théo Maledon, Frank Ntilikina, Vincent Poirier)
6 – Niemcy (Isaac Bonga, Isaiah Hartenstein, Maxi Kleber, Dennis Schroeder, Daniel Theis, Moritz Wagner)
6 – Serbia (Nemanja Bjelica, Bogdan Bogdanović, Nikola Jokić, Boban Marjanović, Aleksej Pokusevski, Alen Smailagić)
4 – Chorwacja (Bojan Bogdanović, Luka Samanić, Dario Sarić, Ivica Zubac)
4 – Łotwa (Davis Bertans, Rodions Kurucs, Anzejs Pasecņics, Kristaps Porzingis)
4 – Hiszpania (Marc Gasol, Ricky Rubio, Juan Hernangomez, Willy Hernangomez)
3 – Litwa (Domantas Sabonis, Deividas Deividas Sirvydis, Jonas Valanciunas)
3 – Słowenia (Luka Doncić, Goran Dragić, Vlatko Cancar)
3 - Turcja (Enes Karter, Furkan Korkmaz, Cedi Osman)
2 – Grecja (Giannis Antetokounmpo, Thanasis Antetokounmpo)
2 – Ukraina (Alex Len, Svi Mykhailiuk)
2 – Włochy (Danilo Gallinari, Nicolo Melli)
1 – Austria (Jakob Poeltl)
1 – Bośnia i Hercegowina (Jusuf Nurkić)
1 – Czarnogóra (Nikola Vucević)
1 – Czechy (Tomas Satoransky)
1 – Finlandia (Lauri Markkanen)
1 – Gruzja (Goga Bitadze)
1 – Szwajcaria (Clint Capela)
1 – Wielka Brytania (OG Anunoby)
