| Skoki

Gdzie się podziały... amerykańskie skoki? Mieli dwa złota, dzisiaj nie mają nawet jednego punktu

Sarah Hendrickson, skoki narciarskie, skoki kobiet, Val di Fiemme 2013, Oberstdorf 2021
Sarah Hendrickson w 2013 roku została mistrzynią świata. Dziś nie może się pozbierać po kontuzjach (Fot. Getty)

W czwartek konkurs kobiet na normalnej skoczni. Wśród kandydatek do medali są Słowenki, Austriaczki, Norweżki, Japonki, ale Amerykanki nie ma. A przecież w 2009 i 2013 roku zdobywały złoto. Co stało się z amerykańskimi skokami kobiet? Odpowiedzi szukają dwie mistrzynie świata.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

2009 rok, Liberec – pierwszą w historii złotą medalistką zostaje Lindsey Van. 2013 rok, Predazzo – po złoto frunie Sarah Hendrickson. Zima 2011/12 – ta sama Hendrickson wygrywa pierwsze zawody i pierwszą edycję Pucharu Świata, a kibice w Zakopanem jej kunszt mogą podziwiać podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego. Minęło osiem lat, a skoczkini ze Stanów Zjednoczonych nie da się znaleźć w klasyfikacji generalnej PŚ. Punkty zdobyły już trzy Polki, Rumunka, ale nie Amerykanka.

I wątpliwe, by którąś z nich udało się dwa razy obejrzeć w czwartkowych zawodach. Raz? Może, o ile uda się jej przejść kwalifikacje. A po treningach i to nie jest takie pewne, bo najlepsza z nich, Paige Jones, lądowała dwa razy w okolicach 30. miejsca, raz na 41. W pierwszej edycji Pucharu Świata, dziewięć lat temu, trzy Amerykanki były w Top 10. Pierwsza Hendrickson, piąta Van i dziewiąta Jessica Jerome. Szokowały, bo kiedy ich rodacy w porywach kończyli zmagania w czwartej czy piątej "10", one szturmowały światową czołówkę.

Trudno powiedzieć, dlaczego wyszło u kobiet, a u mężczyzn nie. Mogę mówić za siebie. Z łatwością dostrzegałam, co powinnam robić, żeby osiągać dobre wyniki. Nie wiem, może nie zawsze droga jest taka sama – przyznaje w rozmowie z TVPSPORT.PL zawodniczka, która w 2009 roku zapisała się w historii narciarstwa klasycznego. Dekadę temu w konkursie drużynowym mogłyby rozstawiać rywalki po kątach. Dzisiaj z cudem graniczy wystawienie choćby przyzwoitego składu.

Lindsey Van, skoki kobiet, Liberec 2009, Oberstdorf 2021
Lindsey Van w 2009 roku została historyczną pierwszą mistrzynią świata w skokach kobiet (Fot. Getty)
Łukasz Kruczek zdecydował. Czwórka pań na kwalifikacje

Czytaj też

Skład Polski MŚ kobiet Oberstdorf 2021

Łukasz Kruczek zdecydował. Czwórka pań na kwalifikacje

Skakały z miłości. A dzisiaj? Więcej chaosu i samowolki


Wiele się zmieniło. Dla młodszych dziewczyn to pierwsze mistrzostwa świata. Chciałabym mieć na to pytanie lepszą odpowiedź – rozkłada bezradnie ręce Van. – Myślę, że wielką rolę odgrywa doświadczenie, atmosfera w zespole. Dziewczyny pochodzą z różnych rejonów, rzadko trenują razem, chyba też nie do końca traktują to tak poważnie, jak powinny. Nie mogą liczyć na takie samo wsparcie finansowe, nie ma wyników, brakuje trochę organizacji. W sumie to robią, co chcą, a nie sądzę, żeby to pomagało, jeśli chce się zostać dobrym sportowcem – nie ukrywa jedna z prekursorek skoków kobiet w Stanach Zjednoczonych.

Miałam nadzieję, że będzie jakaś kontynuacja, ale tak się nie stało. Przykro mi, wolałabym, żeby rywalizowały na wysokim poziomie. To utalentowane dziewczyny, tylko trzeba je odpowiednio ukierunkować. Chyba stresują się przed zawodami, nie miały wielu okazji do startu w tak ważnych konkursach, dla nich to też wymagające – dodaje Van.

Hendrickson serca kibiców skradła wspaniałymi lotami, przekonującymi zwycięstwami i urokiem osobistym. Wskakiwała uśmiechnięta na podium, a niedzielni fani mogli się dziwić, że Austriaczkom, Niemkom, Norweżkom czy Słowenkom szans nie daje dziewczyna ze Stanów Zjednoczonych.

Raczej nie powinnam mówić, że dopisało nam szczęście, kiedy zostawałyśmy z Lindsey Van mistrzyniami świata w 2009 i 2013 roku. Miałyśmy bardzo mocną drużynę, mocną generację zawodniczek zakochanych w skokach narciarskich, bo czasem trudno było w tym dostrzec świetlaną przyszłość. Nie chcę mówić, że dzisiaj dziewczyny uprawiają ten sport, mając na względzie właśnie lepszą przyszłość. Ale byłyśmy wytrwałe, bo zawsze nas uczono, że pasja i miłość mogą doprowadzić do sukcesów. To była wyjątkowa generacja, ale pracowałyśmy przez lata, by między 2009 a 2013 rokiem błyszczeć na arenie międzynarodowej. A dzisiaj? Pojawiła się pewnego rodzaju pustka, przez którą przechodzi właściwie każdy kraj. Nadeszły czasy, kiedy trzeba rozwijać się z myślą o lepszych chwilach. Jestem pod tym względem optymistką, wciąż mamy zdolne dziewczyny. Zobaczymy, na co je stać – przedstawia pejzaż amerykańskich skoków Hendrickson.

Łukasz Kruczek zdecydował. Czwórka pań na kwalifikacje

Czytaj też

Skład Polski MŚ kobiet Oberstdorf 2021

Łukasz Kruczek zdecydował. Czwórka pań na kwalifikacje

Lindsey Van, Jessica Jerome, Sarah Hendrickson, skoki kobiet, igrzyska Soczi 2014
Lindsey Van, Jessica Jerome i Sarah Hendrickson przed igrzyskami w Soczi w 2014 roku (Fot. Getty)

Kadra zniszczona przez kolana. Kiedy przychodzi miesiączka...


Rok temu Hendrickson zapowiadała powrót. Miała się wreszcie uporać z kontuzjami kolan i znów stanąć na starcie. Ale minęło piętnaście miesięcy, a jak jej nie było, tak wciąż jej nie ma w Pucharze Świata. Zaczęło się od zbyt dalekiego lotu podczas letnich treningów w 2013 w Oberstdorfie. Nie minęło pół roku, a ona już pojechała na igrzyska. Otwierała historyczny konkurs olimpijski. Ale o medale, jak w sezonie 2012/13, nie walczyła. Na podium Pucharu Świata stanęła później jeszcze trzy razy zimą 2014/15. A potem było coraz gorzej.

Kiedy w 2013 roku doznałam kontuzji, z całą pewnością wróciłam za wcześnie. Normalnie powrót do zdrowia zajmował od dziesięciu do dwunastu miesięcy, a mnie zajął pięć. Wszyscy w zespole zdawali sobie sprawę, że to ekspresowe tempo, ale chodziło o to, by zapisać się w historii, być w kadrze olimpijskiej na nasze pierwsze igrzyska. Oczywiście, później miałam jeszcze dwie operacje. Trudno powiedzieć, czy przez to, że wróciłam tak szybko. Moje kolana wiele przeszły, ale taka była moja droga. Muszę wierzyć, że w konkretnych chwilach podejmowałam najlepsze dla mnie decyzje – wyznaje w rozmowie z TVPSPORT.PL mistrzyni świata z 2013 roku.

Van, tę która złoto zdobyła cztery lata wcześniej, też zniszczyły kontuzje. Ale uważa, że przyspieszona rehabilitacja nie była decydująca u jej koleżanki z kadry. Po prostu, kobiety są bardziej podatne na urazy kolan i wynika to przede wszystkim nie z budowy fizycznej ciała, a... fizjologii.

Wróciła dość szybko na igrzyska, ale tam raczej nie uszkodziła bardziej kolana. Męczyła się z innymi kontuzjami. A generalnie, kiedy mowa o urazach kolana, trudno po nich wrócić, rywalizować na dobrym poziomie. Tak jak u mnie. Po dziewięciu operacjach kolana powiedziałam sobie: już wystarczyv – nawiązuje do swojej historii Amerykanka.

Myślę, że większe problemy z kontuzjami kolan w skokach kobiet wiążą się z menstruacją. Więzadła stają się wtedy bardziej elastyczne, bardziej się rozciągają i ryzyko ich zerwania wzrasta o 80 procent. A raczej nie ma szans, żeby dziewczyna w dniu zawodów powiedziała: nie, dzisiaj nie skaczę, bo jest większe prawdopodobieństwo, że doznam kontuzji kolana. I wtedy trzeba robić wszystko, żeby nie doszło do urazu, ale nie zawsze się da. Ja nawet nie upadłam, kiedy zerwałam więzadła. Po prostu, nagle coś strzeliło – opowiada pierwsza mistrzyni świata w skokach kobiet.

Sarah Hendrickson, skoki kobiet, skoki igrzyska Soczi 2014, Hendrickson Soczi
Tak Sarah Hendrickson cieszyła się z wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej (Fot. Getty)
MŚ w Oberstdorfie: tłum na starcie. Dodatkowe miejsce dla Polski

Czytaj też

Pięciu Polaków w konkursie MŚ

MŚ w Oberstdorfie: tłum na starcie. Dodatkowe miejsce dla Polski

Brak zdrowia, brak sponsorów


Z trzech zawodniczek, które sezon 2011/12 kończyły w Top 10 klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, każda doświadczyła problemów z kolanami. Najdłużej walczyła Hendrickson, ale żadna z ostatnich jej zapowiedzi powrotu nie znalazła potwierdzenia na skoczni. – W pewnym sensie w jednym momencie wypadła cała generacja i tak jak byśmy zaczynały całą zabawę od nowa – opisuje sytuację amerykańskich skoków kobiet Van.

Problemy leżą również gdzieś indziej, rozwój zahamowały nie tylko diagnozy ortopedów. Sukcesy tuż przed historycznym startem kobiet w igrzyskach przyciągały sponsorów. W Stanach olimpijskie zmagania mają szczególne znaczenie. Do tego stopnia, że o nominację do kadry skoczkowie i skoczkinie walczą w specjalnie zorganizowanych zawodach tzw. Olympic Trials. Ale zainteresowanie było do czasu.

Po 2014 roku straciliśmy sporo wsparcia finansowego, ponieważ wielu ludzi chciało naszego startu w igrzyskach, a później może stracili zainteresowanie. Nie chciałabym ich stawiać w złym świetle, bo trwali przy nas przez wiele lat, ale osiągnęli cel i pożegnali się z organizacją, która była w dobrej kondycji. Miałyśmy potem więcej problemów finansowych, a do tego dochodziła walka o równouprawnienie. Wciąż mamy mniej konkursów kobiet na igrzyskach niż mężczyźni – opowiada 26-letnia Hendrickson.

MŚ w Oberstdorfie: tłum na starcie. Dodatkowe miejsce dla Polski

Czytaj też

Pięciu Polaków w konkursie MŚ

MŚ w Oberstdorfie: tłum na starcie. Dodatkowe miejsce dla Polski

Sarah Hendrickson, skoki kobiet, skoki igrzyska Soczi 2014, Hendrickson Soczi
Wierzyła, że zawojuje świat kobiecych skoków, dziś wierzy, że przed jej rodaczkami lepsze czasy (Fot. Getty)

Może być lepiej. Ale raczej nieprędko


W Oberstdorfie na podium amerykańskiej skoczkini nikt nie zobaczy, bo taki wynik leży nawet poza sferą sportowych cudów. Jeśli którejś powiedzie się w kwalifikacjach, wystartuje w zawodach. Nic poza tym. To i tak byłby niezły wynik. Mistrzynie świata wierzą jednak, że lepsze czasy jeszcze nadejdą. Tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Bez wątpienia, czeka nas dobra przyszłość. Mamy bardzo mocny zespół w narciarstwie klasycznym, a to baza do odbudowy. Jestem pod tym względem optymistyczna. Może jeszcze nie na najbliższych igrzyskach, ale tych w 2026 roku powinno pójść nam lepiej. Widzieliśmy, co stało się z kadrą kombinacji norweskiej po 2010 roku, ale myślę, że jesteśmy na właściwej drodze. Trudno być małą nacją w skokach narciarskich. Zawodniczki muszą na długo jechać do Europy, a to potrafi wyczerpać emocjonalnie. Wtedy liczy się pasja – podkreśla Hendrickson, która na Starym Kontynencie łącznie spędziła pewnie kilka lat, rywalizując w zawodach Pucharu Świata.

Dziewczyny są utalentowane, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej, ale dzisiaj, patrząc na wyniki, nie wygląda to najlepiej. Mam nadzieję, że uświadomią sobie, co muszą robić, by osiągnąć wysoki poziom. I mogą to zrobić. Chciałabym mieć za kogo trzymać kciuki – kończy Van.

Następne

MŚ w Oberstdorfie - raport (fot. TVP)
00:04:43

MŚ Oberstdorf: imprezę czas zacząć. Polskie nadzieje na medale

Adam Małysz o Lahti 2001 (fot. TVP)
00:05:56

"Myśleliśmy, że pojedziemy do szpitala. Nie jadłem"

MŚ Oberstdorf: imprezę czas zacząć. Polskie nadzieje na medale
MŚ w Oberstdorfie - raport (fot. TVP)
MŚ Oberstdorf: imprezę czas zacząć. Polskie nadzieje na medale

Adam Małysz o Lahti 2001 (fot. TVP)
"Myśleliśmy, że pojedziemy do szpitala. Nie jadłem"

Zobacz też
Runęła skocznia w Niemczech! Polacy tam wygrywali [WIDEO]
Skocznia w

Runęła skocznia w Niemczech! Polacy tam wygrywali [WIDEO]

| Skoki 
Historyczna transmisja skoków. TVP Sport w prywatnym ogrodzie!
Skocznia w Ruczynowie (fot. Wiktoria Miąso)

Historyczna transmisja skoków. TVP Sport w prywatnym ogrodzie!

| Skoki 
Nie żyje 19-letni skoczek. Był medalistą MŚJ
Zmarł 19-letni skoczek narciarski Asahi Sakano (fot. Getty Images)

Nie żyje 19-letni skoczek. Był medalistą MŚJ

| Skoki 
FIS podjął decyzję! Zmiany w Zakopanem
Kamil Stoch (fot. Getty Images)

FIS podjął decyzję! Zmiany w Zakopanem

| Skoki 
Skoczkowie zarobią więcej! FIS ogłosił świetne wieści
Piotr Żyła (fot. Getty)

Skoczkowie zarobią więcej! FIS ogłosił świetne wieści

| Skoki 
Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości
Maciej Maciusiak (fot. PAP/Grzegorz Momot)

Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości

| Skoki 
Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu
Dawid Kubacki (fot. PAP/Grzegorz Momot)
tylko u nas

Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu

| Skoki 
Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami
(fot. TVP)

Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami

| Skoki 
Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu
Paweł Wąsek triumfował w Memoriale Olimpijczyków (fot. PAP)

Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu

| Skoki 
Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków
Rune Velta (fot. Getty)

Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Euro 2025 kobiet: Portugalia – Włochy [SKRÓT]
Euro 2025 kobiet: Portugalia – Włochy [SKRÓT]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Portugalia – Włochy. EURO 2025 kobiet, Genewa – grupa B
Sportowy wieczór (07.07.2025)
Sportowy wieczór (07.07.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (07.07.2025)
| Sportowy wieczór 
Świątek o ćwierćfinale Wimbledonu: czeka mnie wyzwanie
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Wimbledonu (fot. Getty Images)
Świątek o ćwierćfinale Wimbledonu: czeka mnie wyzwanie
| Tenis / Wielki Szlem 
Euro 2025 kobiet w TVP! Zobacz wyniki, terminarz i plan transmisji
Euro 2025 kobiet w TVP! Zobacz terminarz i plan transmisji (fot. Getty)
Euro 2025 kobiet w TVP! Zobacz wyniki, terminarz i plan transmisji
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Euro 2025 kobiet: Portugalia – Włochy [MECZ]
Portugalia – Włochy. EURO 2025 kobiet, Genewa – grupa B. Transmisja online na żywo w TVP Sport (07.07.2025)
Euro 2025 kobiet: Portugalia – Włochy [MECZ]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Portugalki nadal w grze! Uratował je gol w końcówce
Starcie Portugalek z Włoszkami zakończyło się remisem (fot. Getty Images)
Portugalki nadal w grze! Uratował je gol w końcówce
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Poważna kontuzja gwiazdy NBA. Nie zagra w kolejnym sezonie
Tyrese
Poważna kontuzja gwiazdy NBA. Nie zagra w kolejnym sezonie
| Koszykówka 
Do góry