| Lekkoatletyka

Lekkoatletyka. Victoria Kalitta: chcę nawiązać do sukcesów Moniki Pyrek i Anny Rogowskiej

Victoria Kalitta, Wiaczesław Kaliniczenko, Anna Rogowska i Monika Pyrek
Victoria Kalitta, Wiaczesław Kaliniczenko, Anna Rogowska i Monika Pyrek (fot. Instagram.com, PAP)

Poczuła już smak złota międzynarodowej imprezy. Jest określana jako jedna z najbardziej perspektywicznych tyczkarek. Przeżyła gorsze chwile po kilku poważnych kontuzjach, ale nadal chce nawiązywać do sukcesów najlepszych Polek w tej konkurencji. Victoria Kalitta w rozmowie z TVPSPORT.PL opowiedziała, jak wyglądały jej sportowe początki i czego oczekuje od siebie w kolejnych latach.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Nowa Szewińska" na stadionie. Ostatnie IO przed telewizorem?

Czytaj też

Ania Matuszewicz i Irena Szewińska-Kirszenstein

"Nowa Szewińska" na stadionie. Ostatnie IO przed telewizorem?

Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Pozytywny zawrót głowy w ostatnich dniach?
Victoria Kalitta: – Oj, tak. Za nami dużo wyjazdów. Kolejne są w planach. Jest ciekawie.

– Wróciłaś ze zgrupowania w Spale. Jak wrażenia?
– Cieszę się, że wszystko zaczyna wyglądać tak, jak powinno.

– Mimo wszystko lepiej było w RPA?
– Jeśli chodzi o pogodę, to bez porównania. Cel na takich zgrupowania jest jeden – trzeba skupić się na ciężkiej pracy bez większych odskoczni i przeszkód. Na takich wyjazdach mogę się skupić w stu procentach na sporcie. Pasuje mi to.

– Jaki jest twój cel na 2021 rok?
– Główny cel jest taki, aby być najlepszą tyczkarką w Polsce. Chcę wejść na seniorski poziom tyczki kobiet. Od kilku lat mamy lukę, pozostałość po Annie Rogowskiej i Monice Pyrek. Mam postanowienie, żeby być dojrzałą zawodniczką. Przełamać się w głowie na wysokie skakanie. Występy na pograniczu 4,00-4,10 metra nie jest satysfakcjonujące.

– Niewiele można znaleźć na Twój temat w wyszukiwarce Google, ale czas to zmienić. Jak w ogóle trafiłaś do sportu?
– Od dziecka byłam bardzo zwariowana! Trudno było mi usiedzieć w miejscu. Rodzice zapisywali mnie na różne sporty. Zaczynałam od akrobatyki i fitnessu gimnastycznego. Byłam wysoka. Pojawiła się opcja, żeby pójść na próbny trening skoku o tyczce. Okazało się, że mam do tego idealne warunki. Była w tym adrenalina. Bardzo mi się to spodobało.

– Była osoba, która ukierunkowała cię akurat na tę konkurencję?
– Tak. Wojtek Danikiewicz, mój poprzedni trener, który znał się z moim tatą. Spotkali się przez przypadek na mieście. Trener zaproponował, żebym spróbowała skakać u Romana Danikiewicza. Miałam 12-13 lat. U pana Romana ćwiczyli Łukasz Michalski, Paweł Wojciechowski, Kamila Przybyła. Cała grupa dobrych tyczkarzy. Tak się zaczęło.

– Tyczka się nie nudzi?
– Na początku były to treningi ogólnorozwojowe, żebym obyła się z tyczką i zaprzyjaźniła. W gimnazjum stwierdziłam, że chcę się tym zająć na poważnie. To coś, co sprawia mi radość. Mam warunki do tego, żeby co nieco osiągnąć.

– Nadrabiałaś skoki Rogowskiej i Pyrek na nagraniach w internecie?
– Oczywiście. Już jako dziecko bardzo interesowałam się sportem. Oglądałam "Tyczkę na molo", "Predro's Cup", igrzyska olimpijskie w Londynie. Widziałam nasze zawodniczki i Jelenę Isinbajewą. Do teraz to dla mnie wielka inspiracja.

– Nie odczuwasz strachu przed próbami?
– W grę wchodzi bardzo duża adrenalina, ale podoba mi się to! Cieszę się, gdy skaczę. Fajne jest to, że treningi nie są monotonne i nudne. Ćwiczenia są zróżnicowane. Liczy się bieganie, szybkość, siłownia, gimnastyka oraz technika. Każdy mały element się liczy. Swoboda w robieniu salt i szpagatów została mi jeszcze z czasów uprawiania gimnastyki.

– Długo będziemy czekać na kolejne sukcesy na międzynarodowych arenach?
– Myślę, że ten moment nadchodzi. Ten rok może być dla mnie przełomowy. Dużo pomógł fakt, że zmieniłam trenera. Pracuję pod okiem Wiaczesława Kaliniczenki. Mija rok i widać pierwsze efekty. Wiadomo, że nie jest łatwo na szybko dostosować się do wszystkich nowości. Potrzeba czasu. Nie spodziewałam się, ile będzie zmian i nowych rzeczy. Okazało się, że muszę zmienić podstawy. Poczułam, że te treningi mają sens. Jest zmiana i progres. Wiem, że motorycznie jestem dobrze przygotowana. Pytanie czy głowa podoła. Tyczka jest na tyle skomplikowana, że trzeba zrozumieć przejście z czasów juniora do seniora.

– Trener robi za psychologa?
– Mogę liczyć na jego wsparcie. Jestem w teamie z Pawłem Wojciechowskim. Jest świetna atmosfera. Jestem bardzo wdzięczna, że możemy razem ćwiczyć. Przyjaźnię się z Pawłem, ale nie mam taryfy ulgowej. Nie przymyka oka. Ciśnie mocno! Być może to nawet on bardziej niż trener odgrywa rolę psychologa. Staram się czerpać od niego jak najwięcej.

"Nowa Szewińska" na stadionie. Ostatnie IO przed telewizorem?

Czytaj też

Ania Matuszewicz i Irena Szewińska-Kirszenstein

"Nowa Szewińska" na stadionie. Ostatnie IO przed telewizorem?

Victoria Kalitta chce być jak Monika Pyrek
Victoria Kalitta (fot. Instargam.com)
Była rekordzistka: mam dwa złota za walkę z nowotworem

Czytaj też

Barbara Madejczyk i Maria Andrejczyk

Była rekordzistka: mam dwa złota za walkę z nowotworem

– Na bieżąco wprowadzasz zmiany w odżywianiu, regeneracji?
– Od zawsze miałam zdrowe podejście do życia i sportu. Oczywiście, aby osiągać najwyższe rezultaty, trzeba dbać o całokształt. Chce, aby wszystko co robię było jak najbardziej profesjonalne. Dbam o suplementację, dietę i regenerację.

– Jak spędzasz czas podczas dłuższych zgrupowań?
– Od tego roku staram się wyciszyć. Jestem osobą, której wszędzie pełno. Po treningach staram się przemyśleć, co robiłam. W wolnych chwilach czytam książki. Jeśli chodzi o muzykę to jestem ogromną fanką starszych piosenek. Pink Floyd, The Rolling Stones, The Beatles, to mojej klimaty. Widzę w tych piosenkach motywację.

– Masz hobby, które potrafi cię w pełni pochłonąć?
– Mam wiele zainteresowań. Lubię fotografię, modę. W tych dziedzinach się widzę. Studiuję design. Chcę jednak, żeby sport był na pierwszym miejscu. Tak się dzieje. Nie chcę za dużo energii tracić na inne kwestie. Czas po sezonie jest idealny, żeby poświęcać się innym zainteresowaniom. Próbuję zdobywać jak najwięcej wiedzy. Nie umiem wysiedzieć w miejscu.

– Jest czas, żeby mieć "normalne" życie podczas zgrupowań?
– Trenowanie w gimnazjum i liceum nie było łatwą sprawą. Mam jednak dobrze poukładane plany. Na wszystko da się znaleźć czas. Godzę życie nastoletnie ze sportowym. Jeśli się chce, to da radę wyjść na "szybką" kawę z przyjaciółmi. Tak odreagowuję stres. Staram się nie zaniedbywać ludzi, którzy mnie wspierają. Jeśli chodzi o imprezy, to nie ciągnie mnie do tego. Nie moja bajka. Nie mam kłopotu, żeby odmawiać i rezygnować z wyjść.

– Czekają nas dobre czasy w lekkiej atletyce? Pojawia się coraz więcej zdolnej młodzieży.
– Mam nadzieję, że tak będzie. Zwracam uwagę na to, że moi rówieśnicy się rozkręcają. Pędzimy w kierunku seniorów. Liczę, że niedługo nadejdzie czas dla nas. Chcemy być godnymi następcami największych gwiazd.

– Nie ma co ukrywać, że w skoku o tyczce przydałoby się zbliżyć do rekordu Polski, który ma już długą brodę. W 2005 roku Rogowska skoczyła 4,83 metra.
– Jestem tego świadoma. Obiecuję, że zrobię wszystko, żeby zbliżyć się do tego rezultatu. Jeśli mam cel, to dążę do niego całą sobą. Będę robiła wszystko w tym kierunku.

– Na stadionach i w halach szaleje Sandi Moris. Przeskoczy kiedyś rekord świata Isinbajewej?
– Jest to możliwe! Nie tylko Moris wchodzi w grę. W czołówce światowej widać progres. Amerykanki są bardzo silne. Nie można zapominać też o Elizie McCartney. Według mnie ma najlepszą technikę, choć miała kłopoty zdrowotne. Gdy dojdzie do siebie, może być groźna.

– Wspomniałaś o kontuzjach. Jak z twoim zdrowiem?
– W ostatnich latach było kilka kontuzji. Jestem zła, że pojawił się przestój. Kontuzje pokomplikowały mi sytuację. W jeden rok miałam trzy poważne urazy: operację, złamanie, "kolano skoczka". Wszystko działo się miesiąc po miesiącu. Później przez dwa lata się z tym wszystkim męczyłam.

– Lekcja pokory?
– Przełomowy moment. Samozaparcie. Ciężkie chwile, z których wyciągnęłam wiele lekcji. Działo się to po sezonie, gdzie pokładano we mnie nadzieję. Skakałam 4,06 metra w wieku 16 lat, ale... szkoda wracać do tych gorszych chwil.

– Dobrze, to poruszmy zdecydowanie lepsze kwestie. W 2017 roku zdobyłaś złoto EYOF na Węgrzech. Jak "smakowało" zwycięstwo?
– Znakomicie! Wtedy myślałam, że wszystko jest takie piękne w sporcie, ale po drodze była masa kłopotów zdrowotnych. Liczę, że zasmakuję w przyszłości złotego medalu i wysłucham polskiego hymnu.

– Wolisz rywalizować na stadionie czy w hali?
– Zdecydowanie na stadionie. W hali czuję się ograniczona. Wtedy jest krótszy sezon przygotowawczy. Potrzebuję się rozkręcić. Na stadionie się otwieram.

– Trener Kaliniczenko mówił w jednym z wywiadów, że chce wychować nową Pyrek. Pasuje ci nawiązywanie do legendy polskiej tyczki?
– Chcę zostać sobą, ale nie będę ukrywać, że inspiruję się panią Moniką. Dużym ułatwieniem jest fakt, że ćwiczę pod okiem jej byłego trenera. Pyrek i Rogowska są dla mnie wzorcami. Chciałabym pokazać coś swojego. Żeby nie było tak, że polska kobieca tyczka to tylko dwa nazwiska. Liczę, że kiedyś zagoszczę w tym gronie.

– Jak będą wyglądały twoje najbliższe dni?
– Spędzam w domu tylko jeden dzień. W czwartek jadę na Akademickie Mistrzostwa Polski, później będzie mityng blisko Wrocławia. Będę miała też przyjemność reprezentować Polskę podczas Drużynowych Mistrzostw Europy. Duże wyróżnienie. Będzie to moja pierwsza seniorska impreza. Oby wszystko poszło po myśli.

Była rekordzistka: mam dwa złota za walkę z nowotworem

Czytaj też

Barbara Madejczyk i Maria Andrejczyk

Była rekordzistka: mam dwa złota za walkę z nowotworem

Zobacz też
Pierwszy Polak w elicie! Wielkie zaproszenie dla Szymańskiego
Jakub Szymański (fot. Getty)
tylko u nas

Pierwszy Polak w elicie! Wielkie zaproszenie dla Szymańskiego

| Lekkoatletyka 
Rekord świata podczas maratonu w Londynie!
Tigs Assefa (fot. Getty Images)

Rekord świata podczas maratonu w Londynie!

| Lekkoatletyka 
Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO
Faith Kipyegon (fot. Getty Images)

Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO

| Lekkoatletyka 
Kosmita! Pobił lekkoatletyczny rekord świata w kwietniu
Karsten Warholm (fot. Getty)

Kosmita! Pobił lekkoatletyczny rekord świata w kwietniu

| Lekkoatletyka 
Pierwszy taki rekord świata! Pękła magiczna bariera
Agnes Ngetich (fot. Getty)

Pierwszy taki rekord świata! Pękła magiczna bariera

| Lekkoatletyka 
wyniki
Wyniki
09 marca 2025
Lekkoatletyka
4 X 400 Metres, finał

1

Holandia
Holandia

3:24.34

2

Great Britain & N.I.
Great Britain & N.I.

3:24.89

3

Czechy
Czechy

3:25.31

4

Hiszpania
Hiszpania

3:25.68

5

Francja
Francja

3:25.80

6

Irlandia
Irlandia

3:32.72

Rozwiń
60 Metres, finał

1

Zaynab Dosso
Zaynab Dosso

7.01

2

Mujinga Kambundji
Mujinga Kambundji

7.02

3

Patrizia van der Weken
Patrizia van der Weken

7.06

5

Rani Rosius
Rani Rosius

7.10

6

Amy Hunt
Amy Hunt

7.10

7

Boglarka Takacs
Boglarka Takacs

7.12

8

Karolina Manasova
Karolina Manasova

7.14

Rozwiń
Pentathlon - Overall, finał

1

Saga Vanninen
Saga Vanninen

4922

2

Sofie Dokter
Sofie Dokter

4826

3

Kate O'Connor
Kate O'Connor

4781

4

Jade O'Dowda
Jade O'Dowda

4751

6

Sveva Gerevini
Sveva Gerevini

4487

7

Sandrina Sprengel
Sandrina Sprengel

4455

8

Beatrice Juskeviciute
Beatrice Juskeviciute

4413

9

Emma Oosterwegel
Emma Oosterwegel

4400

10

Celia Perron
Celia Perron

4362

11

Lovisa Karlsson
Lovisa Karlsson

4357

12

Yuliya Loban
Yuliya Loban

4277

13

Marijke Esselink
Marijke Esselink

4181

-

Verena Mayr
Verena Mayr

 

Rozwiń
Shot Put, finał

1

Jessica Schilder
Jessica Schilder

20.69

2

Yemisi Ogunleye
Yemisi Ogunleye

19.56

3

Auriol Dongmo Mekemnan
Auriol Dongmo Mekemnan

19.26

4

Fanny Roos
Fanny Roos

19.11

5

Jessica Inchude
Jessica Inchude

18.91

6

Alina Kenzel
Alina Kenzel

18.89

7

Katharina Maisch
Katharina Maisch

18.67

8

Jorinde van Klinken
Jorinde van Klinken

18.41

Rozwiń
3000 Metres, finał

1

Sarah Healy
Sarah Healy

8:52.86

2

Melissa Courtney-Bryant
Melissa Courtney-Bryant

8:52.92

3

Salome Afonso
Salome Afonso

8:53.42

4

Marta Garcia
Marta Garcia

8:53.67

5

Sarah Madeleine
Sarah Madeleine

8:53.96

6

Hannah Nuttall
Hannah Nuttall

8:54.60

7

Lea Meyer
Lea Meyer

8:55.62

8

Innes FitzGerald
Innes FitzGerald

8:57.00

9

Lisa Rooms
Lisa Rooms

9:04.90

11

Ludovica Cavalli
Ludovica Cavalli

9:07.20

-

Maureen Koster
Maureen Koster

 

Rozwiń
High Jump, finał

1

Yaroslava Mahuchikh
Yaroslava Mahuchikh

1.99

2

Angelina Topic
Angelina Topic

1.95

3

Engla Nilsson
Engla Nilsson

1.92

4

Christina Honsel
Christina Honsel

1.92

5

Morgan Lake
Morgan Lake

1.92

6

Elisabeth Pihela
Elisabeth Pihela

1.89

6

Imke Onnen
Imke Onnen

1.89

8

Marija Vukovic
Marija Vukovic

1.85

9

Lilianna Batori
Lilianna Batori

1.80

Rozwiń
4 X 400 Metres, finał

1

Holandia
Holandia

3:04.95

2

Hiszpania
Hiszpania

3:05.18

3

Belgia
Belgia

3:05.18

4

Great Britain & N.I.
Great Britain & N.I.

3:05.49

5

Francja
Francja

3:05.83

6

Czechy
Czechy

3:08.28

Rozwiń
800 Metres, finał

1

Samuel Chapple
Samuel Chapple

1:44.88

2

Elliott Crestan
Elliott Crestan

1:44.92

3

Mark English
Mark English

1:45.46

4

Catalin Tecuceanu
Catalin Tecuceanu

1:45.57

5

Elvin Canales
Elvin Canales

1:45.88

6

Ryan Clarke
Ryan Clarke

1:46.47

Rozwiń
3000 Metres, finał

1

Jakob Ingebrigtsen
Jakob Ingebrigtsen

7:48.37

2

George Mills
George Mills

7:49.41

3

Azeddine Habz
Azeddine Habz

7:50.48

4

Andreas Almgren
Andreas Almgren

7:50.66

5

James West
James West

7:51.46

6

Andrew Coscoran
Andrew Coscoran

7:51.77

7

Florian Bremm
Florian Bremm

7:55.83

8

Stefan Nillessen
Stefan Nillessen

7:55.83

9

Maximilian Thorwirth
Maximilian Thorwirth

7:56.41

10

Romain Mornet
Romain Mornet

7:56.98

11

Niels Laros
Niels Laros

7:57.18

12

Miguel Moreira
Miguel Moreira

7:59.81

Rozwiń
Pentathlon - 800 Metres, 5. kolejka

1

Kate O'Connor
Kate O'Connor

2:11.42

2

Saga Vanninen
Saga Vanninen

2:12.20

4

Celia Perron
Celia Perron

2:12.65

5

Emma Oosterwegel
Emma Oosterwegel

2:14.24

6

Sofie Dokter
Sofie Dokter

2:14.53

7

Sveva Gerevini
Sveva Gerevini

2:14.58

8

Jade O'Dowda
Jade O'Dowda

2:15.91

9

Beatrice Juskeviciute
Beatrice Juskeviciute

2:16.10

10

Sandrina Sprengel
Sandrina Sprengel

2:17.83

11

Lovisa Karlsson
Lovisa Karlsson

2:19.29

12

Marijke Esselink
Marijke Esselink

2:22.28

13

Yuliya Loban
Yuliya Loban

2:23.00

-

Verena Mayr
Verena Mayr

 

Rozwiń
Najnowsze
"Lewy" czy Piątek? Sprawdź ranking polskich strzelców
nowe
"Lewy" czy Piątek? Sprawdź ranking polskich strzelców
| Piłka nożna 
Który polski piłkarz strzelił najwięcej goli? Polski Złoty But 2024/25 [TABELA]
Sześć finałów cierpienia Polek. Do ilu razy sztuka?
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
nowe
Sześć finałów cierpienia Polek. Do ilu razy sztuka?
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Światowa czołówka wystartuje w Beskidach!
Puchar Świata w kolarstwie górskim w Polsce! (fot.
nowe
Światowa czołówka wystartuje w Beskidach!
| Kolarstwo / Kolarstwo górskie 
"Lewy" utrzymuje miejsce, zmiana lidera. Sprawdź klasyfikację Złotego Buta
Klasyfikacja Złotego Buta 2024/25. Na którym miejscu Robert Lewandowski? [TABELA]
"Lewy" utrzymuje miejsce, zmiana lidera. Sprawdź klasyfikację Złotego Buta
| Piłka nożna 
Wielkie święto pływania w Lublinie! Ruszają mistrzostwa Polski
Mistrzostwa Polski w pływaniu (fot.
Wielkie święto pływania w Lublinie! Ruszają mistrzostwa Polski
| Pływanie 
Simeone zmienił wszystko. Atletico zwycięża cierpiąc
Diego Simeone (fot. Getty Images)
Simeone zmienił wszystko. Atletico zwycięża cierpiąc
Bartłomiej Najtkowski - zdjęcie
Bartłomiej Najtkowski
Murray po wygranej z Rumunią na hokejowych MŚ [WIDEO]
fot. TVP Sport
Murray po wygranej z Rumunią na hokejowych MŚ [WIDEO]
| Hokej / Reprezentacja 
Do góry