Logo Nadawcy

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka

Maria Andrejczyk dorzuciła tam, gdzie planowała. Ale Tokio to nie koniec (fot. PAP)
Maria Andrejczyk dorzuciła tam, gdzie planowała. Ale Tokio to nie koniec (fot. PAP)

Po pięciu latach nadziei i bólu Maria Andrejczyk dorzuciła do olimpijskiego podium. W piątek w Tokio ostatecznie zamknął się mit "tej czwartej". – Liczy się każdy rzut, każdy to oddzielna historia – zapowiedział TVPSPORT.PL jej menedżer Marcin Rosengarten. Wystarczył jeden. Jeden, który oszczepniczej Polsce przyniósł pierwszy medal jakiejkolwiek imprezy od 50 lat.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Marzenie się spełniło! Maria Andrejczyk na podium olimpijskim!

Czytaj też

Maria Andrejczyk (fot. Getty)

Marzenie się spełniło! Maria Andrejczyk na podium olimpijskim!

Ta paskudna narracja o płaczu trwała już za długo. Tak jak w teraz w Tokio, i wtedy w 2016 roku w Brazylii Maria Andrejczyk wygrała eliminacje, a potem liczyła na sukces. Barbara Spotakova, która odebrała jej medal o dwa centymetry dłuższym rzutem, z idolki stała się poersona non grata. "I tą, której nazwiska nie wolno wymieniać". Teraz Spotakovej w finale olimpijskim już nie było, podobnie broniącej tytułu Sary Kolak. Była tylko Shiying Liu ze swoim 66,34 metra. Najważniejszej jednak, że nie znalazł się nikt więcej. I że bark, na którym Andrejczyk dźwigała nadzieje całego kraju, w końcu wytrzymał.

Maria Andrejczyk zbywała: "do Tokio jadę tylko na sushi". Ale najpierw ugryzie medal


Scenariusz finału był nieskomplikowany, ale w tej prostocie też był urok. Chinka załatwiła sobie złoto już w pierwszej kolejce, a 25-latka w drugiej. 64,61 m to wynik o 17 centymetrów słabszy od tego, który przeklinała pięć lat temu w Brazylii. Tym razem wystarczył.

Te dwa pierwsze rzuty były praktycznie z miejsca. Żałuję jak cholera, że tylko na tyle pozwolił mi bark. Byłam zdenerwowana, weszły emocje, dostałam kolorów na buzi i wiedziałam, że to fatalny znak. A chciałam to powstrzymać, przecież tuż przed startem spacerowałam jeszcze z psychologiem wokół stadionu. Jest jak jest. Dziś się cieszę, ale chcę więcej. I to więcej będzie! – wycedziła w rozmowie z Aleksandrem Dzięciołowskim na antenie TVP Sport.

Trudno uwierzyć, że wicemistrzyni olimpijska Andrejczyk dopiero pierwszy raz w życiu pojechała na dużą imprezę jako faworytka. I że to w ogóle jest jej dopiero trzecia duża imprezaw karierze. W 2016 nikt jej nie znał, ale po igrzyskach już wszyscy. "Miss Rio", "nasza Jagienka!", "mogłaby być moją żoną" – to można było przeczytać po występie, który przyniósł jej żal, ale zarazem sławę. Tyle że później były kolejne łzy. Operacje, ból, fizjoterapeuci, zmarnowane złote lata. I żal był tym większy, bo nawet Spotakova po igrzyskach przyznała, że być może mamy do czynienia z "najzdolniejszą zawodniczką nowego pokolenia".

A ta zdolna po Rio wróciła po trzech latach przerwy. Na MŚ w Katarze odpadła w eliminacjach.

Lepszy był kolejny rok. W pandemiczne lato w Chorzowie po raz pierwszy publicznie "Majka" powiedziała: – wracam. Wynik 65,70 metra z września przyjęliśmy za potwierdzenie, że ta kariera jeszcze nie jest stracona. I to się sprawdziło. Przepracowana bez poważniejszych przerw zima zakończyła się rzutem, w którym o Andrejczyk wreszcie można było przykleić nową łatkę: trzecia najlepsza w historii. Filmik ze Splitu, gdy w maju jej sprzęt wylądował 71,40 m od rozbiegu, pokazywały wszystkie największe telewizje. Ale było co. Żadna z rywalek nie rzuciła tak daleko nie rzucił oszczepem od 10 lat. Od Rio we wszystkich kobiecych konkurencjach olimpijskich bardziej wartościowe wyniki wg tabel punktowych uzyskiwały tylko Anita Włodarczyk i Brigid Kosgei w maratonie. A żeby nikt nie myślał, że był w tym jakiś przypadek, to Maria rzuciła raz jeszcze i okazało się, że nikt w dziejach w żadnych zawodach nie miał lepszej drugiej próby niż ona.

Jedyne, po co pojadę do Tokio, to na dobre sushi. Im mniej teraz będziemy rozmawiali o igrzyskach, tym lepiej – po powrocie do kraju szybko nauczyła się zbywać z siebie presję.

Marzenie się spełniło! Maria Andrejczyk na podium olimpijskim!

Czytaj też

Maria Andrejczyk (fot. Getty)

Marzenie się spełniło! Maria Andrejczyk na podium olimpijskim!

Mistrz Tomala mówi: ten dystans jest taki nudny. Zatem usuwają

Czytaj też

Dawid Tomala został ostatnim mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 kilometrów (fot. PAP/EPA)

Mistrz Tomala mówi: ten dystans jest taki nudny. Zatem usuwają

Pół wieku czekania na jakikolwiek medal oszczepnika. Koniec z tą prehistorią


Tylko że oczekiwania wobec dziewczyny, która od pierwszego rzutu w sezonie do olimpijskiego finału jest liderką światowych tabel, nie mogły być małe. I nie malały chyba nawet, kiedy z jej obozu wychodziły na zewnątrz kolejne informacje o jej problemach ze zdrowiem. Przez nie po Splicie zupełnie zniknęła, nie było jej aż do mistrzostw Polski w Poznaniu, gdzie nie dorzuciła nawet do 60. metra. To półtora miesiąca. I gdy wróciła, była tak wściekła, że początkowo chciała od razu uciec ze stadionu i w żadnym wypadku nie podchodzić do dziennikarzy.

Prawda jest taka, że jej są tego lata potrzebne trzy dobre rzuty. Split był na przetarcie, zostaje Tokio z kwalifikacjami i finałem – tonował obawy menedżer Marcin Rosengarten.

Gdy już w Tokio wszystkim w Kuklach i jej zespole ulżyło po eliminacyjnym 65,24 m, do wykonania pozostał jeden. Taki, jakiego w polskim oszczepie nie było od 50 lat. Tyle właśnie czasu minęło, odkąd jako ostatnia do podium dużej imprezy dorzuciła w 1971 roku na ME w Helsinkach Daniela Jaworska. Przywiozła z Finlandii złoto, ale więcej już nigdy nie dorzuciła do TOP3. Rok później na IO w Monachium odpadła w eliminacjach. Po niej coś się urwało. Czy były to zawody w Europie, światowe, czy te pod flagą MKOl – polski oszczep co najwyżej ocierał się o sukces. Konkurs z Rio, który przez pięć ostatnich lat tak nieprzyjemnie definiował Andrejczyk, stał się w tej konkurencji pieczątką na certyfikacie Polaków jako niezłej, ale jednak nieskutecznej nacji. – To szmat czasu, w sporcie prehistoria. Oczywiście możemy do listy chwały doliczyć jeszcze rekord świata Ewy Gryzieckiej (przetrwał jedynie 34 minuty – przyp. red.), jednak tu wciąż mowa o 1972 roku – przyznaje ceniony sędzia i statystyk Janusz Rozum.

W międzyczasie inni nasi miotacze bawili się w najlepsze. Władysław Komar, Tomasz Majewski, Michał Haratyk, Paulina Guba i Konrad Bukowiecki rządzili wśród kulomiotów, a młociarzy doczekaliśmy tak dobrych, że od przynajmniej dwóch dekad świat ogląda ich rzuty w YouTube i próbuje uczyć się w ten sposób najlepszej techniki. Jest jeszcze dysk. Ten, którym Piotr Małachowski wykuł sobie dwa srebra igrzysk, złoto ME i szósty wynik w dziejach – 71,84 m. A Robert Urbanek wyszarpał brąz na MŚ w Pekinie. Ich sukcesy, wyniki i medale można by rozpisać na kilku kartkach. W oszczepie, ostatniej z rzutowych konkurencji, jest pusto. I nie zmienił tego Marcin Krukowski, który miał walczyć o medal, a w Tokio odpadł w kwalifikacjach.

Mistrz Tomala mówi: ten dystans jest taki nudny. Zatem usuwają

Czytaj też

Dawid Tomala został ostatnim mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 kilometrów (fot. PAP/EPA)

Mistrz Tomala mówi: ten dystans jest taki nudny. Zatem usuwają

Cóż za bieg! Polska sztafeta 4x400 metrów w olimpijskim finale!

Czytaj też

Sztafeta 4x100 metrów

Cóż za bieg! Polska sztafeta 4x400 metrów w olimpijskim finale!

Medal Marii i fizjoterapeutów. Na spółkę


6 sierpnia w Tokio przestarzały zegar w końcu stanął. Andrejczyk w drugich igrzyskach z rzędu płakała do kamery, tylko że w tych łzach było zawarte tyle przeżyć, że pewnie ich wypłukanie na jeden raz nie wystarczy.

Kadr w transmisji TVP Sport wyglądał identycznie jak ten z Brazylii. Tylko tym razem okazał się inny.

Nie wiem, jak to możliwe, że dziewczyny nie dorzuciły do takiego rezultatu. To naprawdę nie było mocne rzucanie, na więcej było stać tutaj kilka dziewczyn. Ale cholera, to ich sprawa. Widocznie tak miało być! – opowiadała na gorąco po finale pierwsza autorka srebra w polskiej kadrze lekkoatletów.

Ten medal jest jak złoto – usłyszała.

Może. Ale chcę więcej, znacznie więcej niż to srebro. Jestem do tego właśnie stworzona. Bolało tyle razy, ta droga była tak wyboista, ale wiecie co? Dzisiaj cieszę się, że tę drogę przeszłam. Spotkałam wspaniałych ludzi, nauczyłam się życia. Nie wiem, z iloma fizjoterapeutami rozmawiałam, jak wielu zaufałam. Kto wie, może bez tego dziś by mnie tu już nie było?

Andrejczyk teraz wraca do Polski odpoczywać, potem wystąpi w jeszcze dwóch mityngach w tym roku, w tym na wrześniowym Memoriale Skolimowskiej. Jesienią chce doprowadzić zdrowie do porządku i w 2022 roku być już najlepsza. Aha, i jeszcze jedno. Przed powrotem do Kukli międzyczasie pewnie jeszcze raz spróbuje sushi. W końcu sama powtarzała, że właśnie po to miała lecieć do Japonii.

Cóż za bieg! Polska sztafeta 4x400 metrów w olimpijskim finale!

Czytaj też

Sztafeta 4x100 metrów

Cóż za bieg! Polska sztafeta 4x400 metrów w olimpijskim finale!

Zobacz też
Rok od złota Tomali w Tokio. Zobacz ceremonię kwiatową [WIDEO]
(fot. PAP)

Rok od złota Tomali w Tokio. Zobacz ceremonię kwiatową [WIDEO]

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Startują MŚ w Eugene. Przypomnij sobie medale Polaków z Doha [WIDEO]
fot. Getty Images

Startują MŚ w Eugene. Przypomnij sobie medale Polaków z Doha [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Wielki gest naszej wicemistrzyni. Oddała medal na licytację!
Maria Andrejczyk została wicemistrzynią olimpijską (fot. Getty)

Wielki gest naszej wicemistrzyni. Oddała medal na licytację!

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Polski lekkoatleta o organizatorach IO: całkowicie zrujnowali imprezę
Marcin Krukowski, bieżnia w Tokio

Polski lekkoatleta o organizatorach IO: całkowicie zrujnowali imprezę

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Biegi napędziły lekką. "Wynik w Tokio był kosmiczny"
Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Jakub Krzewina, Kajetan Duszyński
tylko u nas

Biegi napędziły lekką. "Wynik w Tokio był kosmiczny"

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
wyniki
Wyniki
08 sierpnia 2021
Lekkoatletyka
Maraton, finał

1

Eliud Kipchoge
Eliud Kipchoge

2:08:38.00

2

Abdi Nageeye
Abdi Nageeye

2:09:58.00

3

Bashir Abdi
Bashir Abdi

2:10:00.00

4

Lawrence Cherono
Lawrence Cherono

2:10:02.00

5

Ayad Lamdassem
Ayad Lamdassem

2:10:16.00

6

Suguru Osako
Suguru Osako

2:10:41.00

7

Alphonce Simbu
Alphonce Simbu

2:11:35.00

8

Galen Rupp
Galen Rupp

2:11:41.00

9

Othmane El Goumri
Othmane El Goumri

2:11:58.00

10

Koen Naert
Koen Naert

2:12:13.00

11

Mohamed El Aaraby
Mohamed El Aaraby

2:12:22.00

12

Nicolas Navarro
Nicolas Navarro

2:12:50.00

13

Marhu Teferi
Marhu Teferi

2:13:02.00

14

Goitom Kifle
Goitom Kifle

2:13:22.00

15

Jeison Suarez
Jeison Suarez

2:13:29.00

16

Tachlowini Gabriyesos
Tachlowini Gabriyesos

2:14:02.00

17

Morhad Amdouni
Morhad Amdouni

2:14:33.00

18

Hamza Sahli
Hamza Sahli

2:14:48.00

19

Shaohui Yang
Shaohui Yang

2:14:58.00

20

Eyob Faniel
Eyob Faniel

2:15:11.00

21

Daniel Mateo
Daniel Mateo

2:15:21.00

22

Yohanes Ghebregergis
Yohanes Ghebregergis

2:15:34.00

23

Abdi Ulad
Abdi Ulad

2:15:50.00

24

Liam Adams
Liam Adams

2:15:51.00

25

El Hassan Elabbassi
El Hassan Elabbassi

2:15:56.00

26

Richard Ringer
Richard Ringer

2:16:08.00

27

Tiidrek Nurme
Tiidrek Nurme

2:16:16.00

28

Girmaw Amare
Girmaw Amare

2:16:17.00

29

Jacob Riley
Jacob Riley

2:16:26.00

30

Amanal Petros
Amanal Petros

2:16:33.00

31

Eulalio Munoz
Eulalio Munoz

2:16:35.00

32

Jianhua Peng
Jianhua Peng

2:16:39.00

33

Javier Guerra
Javier Guerra

2:16:42.00

34

Elroy Gelant
Elroy Gelant

2:16:43.00

35

Oqbe Ruesom
Oqbe Ruesom

2:16:57.00

36

Zane Robertson
Zane Robertson

2:17:04.00

37

Haimro Almaya
Haimro Almaya

2:17:17.00

38

Adam Nowicki
Adam Nowicki

2:17:19.00

39

Olivier Irabaruta
Olivier Irabaruta

2:17:44.00

40

Sondre Nordstad Moen
Sondre Nordstad Moen

2:17:59.00

41

Abdi Abdirahman
Abdi Abdirahman

2:18:27.00

42

Tomas Rainhold
Tomas Rainhold

2:18:28.00

43

Derlys Ayala
Derlys Ayala

2:18:34.00

44

Fred Musobo
Fred Musobo

2:18:39.00

45

Hassan Chahdi
Hassan Chahdi

2:18:40.00

46

Ben Preisner
Ben Preisner

2:19:27.00

47

Yassine El Fathaoui
Yassine El Fathaoui

2:19:44.00

48

Trevor Hofbauer
Trevor Hofbauer

2:19:57.00

49

Jung-Sub Shim
Jung-Sub Shim

2:20:36.00

50

Hendrik Pfeiffer
Hendrik Pfeiffer

2:20:43.00

51

Filex Chemongesi
Filex Chemongesi

2:20:53.00

52

Yavuz Agrali
Yavuz Agrali

2:21:00.00

53

Joaquin Arbe
Joaquin Arbe

2:21:15.00

54

Chris Thompson
Chris Thompson

2:21:29.00

55

Byambajav Tseveenravdan
Byambajav Tseveenravdan

2:21:32.00

56

Jose Santana
Jose Santana

2:21:32.00

57

Guojian Dong
Guojian Dong

2:21:35.00

58

Kevin Seaward
Kevin Seaward

2:21:45.00

59

Dieter Kersten
Dieter Kersten

2:22:06.00

60

Cristhian Pacheco
Cristhian Pacheco

2:22:12.00

61

Peter Herzog
Peter Herzog

2:22:15.00

62

Shogo Nakamura
Shogo Nakamura

2:22:23.00

64

Malcolm Hicks
Malcolm Hicks

2:23:12.00

65

Juan Pacheco
Juan Pacheco

2:23:41.00

66

Brett Robinson
Brett Robinson

2:24:04.00

67

Khoarahlane Seutloali
Khoarahlane Seutloali

2:25:03.00

68

Roman Fosti
Roman Fosti

2:25:37.00

69

Paulo Paula
Paulo Paula

2:26:08.00

70

Thijs Nijhuis
Thijs Nijhuis

2:26:59.00

71

Paul Pollock
Paul Pollock

2:27:48.00

72

Cameron Levins
Cameron Levins

2:28:43.00

73

Yuma Hattori
Yuma Hattori

2:30:08.00

74

Jesus Arturo Esparza
Jesus Arturo Esparza

2:31:51.00

75

Jorge Castelblanco
Jorge Castelblanco

2:33:22.00

76

Ivan Zarco
Ivan Zarco

2:33:44.00

-

Amos Choge Kipruto
Amos Choge Kipruto

 

-

Bart van Nunen
Bart van Nunen

 

-

Stephen Kiprotich
Stephen Kiprotich

 

-

Stephen Mokoka
Stephen Mokoka

 

-

Lelisa Desisa
Lelisa Desisa

 

-

John Hakizimana
John Hakizimana

 

-

Alemu Bekele
Alemu Bekele

 

-

Ben Connor
Ben Connor

 

-

Bohdan-Ivan Horodyskyy
Bohdan-Ivan Horodyskyy

 

-

Callum Hawkins
Callum Hawkins

 

-

Daniel Da Silva
Daniel Da Silva

 

-

Daniel Do Nascimento
Daniel Do Nascimento

 

-

Gabriel Geay
Gabriel Geay

 

-

Ivan Gonzalez
Ivan Gonzalez

 

-

Jack Rayner
Jack Rayner

 

-

Joo-Han Oh
Joo-Han Oh

 

-

Khalid Choukoud
Khalid Choukoud

 

-

Lemawork Ketema
Lemawork Ketema

 

-

Mykola Nyzhnyk
Mykola Nyzhnyk

 

-

Ołeksandr Sitkowskij
Ołeksandr Sitkowskij

 

-

Pheeha Mokgobo
Pheeha Mokgobo

 

-

Ser-Od Bat-Ochir
Ser-Od Bat-Ochir

 

-

Shumi Dechasa
Shumi Dechasa

 

-

Sisay Lemma
Sisay Lemma

 

-

Stephen Scullion
Stephen Scullion

 

-

Tola Shura Kitata
Tola Shura Kitata

 

-

Tadesse Abraham
Tadesse Abraham

 

-

Polat Kemboi Arikan
Polat Kemboi Arikan

 

-

Yassine Rachik
Yassine Rachik

 

Rozwiń
07 sierpnia 2021
Lekkoatletyka
4x400 metrów, finał

1

USA
USA

2:55.70

2

Holandia
Holandia

2:57.18

3

Botswana
Botswana

2:57.27

4

Belgia
Belgia

2:57.88

5

Polska
Polska

2:58.46

6

Jamajka
Jamajka

2:58.76

7

Włochy
Włochy

2:58.81

8

Trynidad i Tobago
Trynidad i Tobago

3:00.85

Rozwiń
1500 m, finał

1

Jakob Ingebrigtsen
Jakob Ingebrigtsen

3:28.32

2

Timothy Cheruiyot
Timothy Cheruiyot

3:29.01

3

Josh Kerr
Josh Kerr

3:29.05

4

Abel Kipsang
Abel Kipsang

3:29.56

5

Adel Mechaal
Adel Mechaal

3:30.77

6

Cole Hocker
Cole Hocker

3:31.40

7

Stewart McSweyn
Stewart McSweyn

3:31.91

8

Michał Rozmys
Michał Rozmys

3:32.67

9

Jake Heyward
Jake Heyward

3:34.43

10

Jake Wightman
Jake Wightman

3:35.09

11

Oliver Hoare
Oliver Hoare

3:35.79

12

Charles Grethen
Charles Grethen

3:36.80

13

Ignacio Fontes
Ignacio Fontes

3:38.56

Rozwiń
Rzut oszczepem, finał

1

Neeraj Chopra
Neeraj Chopra

87.58

2

Jakub Vadlejch
Jakub Vadlejch

86.67

3

Vitezslav Vesely
Vitezslav Vesely

85.44

4

Julian Weber
Julian Weber

85.30

5

Arshad Nadeem
Arshad Nadeem

84.62

6

Aliaksei Katkavets
Aliaksei Katkavets

83.71

7

Andrian Mardare
Andrian Mardare

83.30

8

Lassi Etelaetalo
Lassi Etelaetalo

83.28

9

Johannes Vetter
Johannes Vetter

82.52

10

Pavel Mialeshka
Pavel Mialeshka

82.28

11

Kim Amb
Kim Amb

79.69

12

Alexandru Novac
Alexandru Novac

79.29

Rozwiń
4x400 metrów, finał

1

USA
USA

3:16.85

2

Polska
Polska

3:20.53

3

Jamajka
Jamajka

3:21.24

4

Kanada
Kanada

3:21.84

5

Wielka Brytania
Wielka Brytania

3:22.59

6

Holandia
Holandia

3:23.74

7

Belgia
Belgia

3:23.96

8

Kuba
Kuba

3:26.92

Rozwiń
Najnowsze
Koniec marzeń o mistrzostwie. "Apeluję o rozsądek"
Koniec marzeń o mistrzostwie. "Apeluję o rozsądek"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Taras Romanczuk (Fot. PAP)
Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz?
Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz? (fot. Getty)
Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz?
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Ilja Szkurin: teraz powinno być mi łatwiej [WIDEO]
fot. TVP Sport
Ilja Szkurin: teraz powinno być mi łatwiej [WIDEO]
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Mecz Igi w Madrycie opóźniony. Powodem masowa awaria!
Iga Świątek na swój kolejny mecz w Madrycie poczeka dłużej, niż zakładała (fot. Getty)
pilne
Mecz Igi w Madrycie opóźniony. Powodem masowa awaria!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Jest decyzja! Poznaliśmy sędziego finału Pucharu Polski
Pogoń Szczecin i Legia Warszawa zmierzą się w piątkowym finale Pucharu Polski (fot. Getty)
Jest decyzja! Poznaliśmy sędziego finału Pucharu Polski
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Wyznanie medalistki olimpijskiej. Ukrywała to przez 12 lat
Martina Sablikova (fot. Getty Images)
Wyznanie medalistki olimpijskiej. Ukrywała to przez 12 lat
| Inne zimowe / Łyżwiarstwo 
Duńczyk lepszy od Zmarzlika. Nieoczekiwany lider Sparty i gorzowskie bolączki
Za nami trzy serie spotkań w najlepszej żużlowej lidze świata (fot. PAP)
Duńczyk lepszy od Zmarzlika. Nieoczekiwany lider Sparty i gorzowskie bolączki
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Do góry