| Skoki

Skoki w Wiśle. Technologiczne kulisy przygotowania śniegu na Puchar Świata

Skocznia w Wiśle-Malince. (fot. PAP/skaczemy.pl)
Skocznia w Wiśle-Malince. (fot. PAP/skaczemy.pl)

Metr śniegu produkowanego przez armatkę jest 10 razy tańszy. Tylko że te pracują wyłącznie przy mrozie. Gdy go nie ma, a o tej porze roku nie ma, potrzebna jest szczególna maszyna – opowiada o systemie AWS inżynier firmy Supersnow Dariusz Kaczor. Przed Pucharem Świata w skokach w Wiśle PZN znów korzysta z jego usług. Ale tym razem ulepszonych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Kolejny Schlierenzauer już się w skokach nie pojawi..."

Czytaj też

Gregor Schlierenzauer i Kamil Stoch

"Kolejny Schlierenzauer już się w skokach nie pojawi..."

Dwa tygodnie różnicy, jakie dostali od FIS w gratisie organizatorzy Pucharu Świata w skokach w Beskidach, niczego pod względem ekonomicznym nie zmienia. – To dalej jest impreza, w której śnieg trzeba przygotować sztucznie, bez liczenia na naturalny opad. A finansowo, po podwyżkach cen za wodę czy prąd, stała się jeszcze zdecydowanie droższa – mówi wprost Jan Winkiel, sekretarz Polskiego Związku Narciarskiego. Podobnie jak przed laty, i tym razem koniecznie było zatrudnienie do pomocy firmy Supersnow i jej technologicznego cuda, czyli AWS – All Weather Snow [ang. Śnieg na Każdą Pogodę].

Tylko że tej jesieni maszyna, która ratuje polskie zawody, pracuje inaczej niż do tej pory.

Śnieg na PŚ w skokach w Wiśle. Jeden metr w 10 minut, czyli fantastycznie


O kulisy ewolucji, jaką przeszła maszyna, zapytaliśmy inżyniera Supersnow Dariusza Kaczora. To jedna z siedmiu osób, które po stronie projektowej i wykonawczej odpowiadają za "projekt Wisła". Tylko tak wąskie grono obsługuje sprzęt, którego samo postawienie kosztowało grubo ponad milion złotych. A mowa wyłącznie o prototypie, bez późniejszych napraw ani modernizacji. Tymczasem to głównie one decydują o tym, że AWS do dziś jest wynajmowany w Beskidach.

Przed tą edycją PŚ zrozumieliśmy, że sprzęt będzie działał wydajniej, jeżeli zwiększymy ciśnienie wody podawanej do kontenera i zmienimy na nowy system filtracji wody. Pompy, które tę wodę przekazują do wytwornic lodu, otrzymują teraz lepszy surowiec. Skutek jest taki, że – po pomiarach – umiemy "wypluć" nawet do 30 procent więcej śniegu niż do tej pory w danej jednostce czasu. Jeden metr sześcienny powstaje w ok. 10 minut. To znakomity czas – uważa inżynier.

NIE PRZEGAP: KAMILU STOCHU, GAWORISZ PO RUSSKI? SZCZERA ROZMOWA Z MISTRZEM PRZED PŚ 2021/22

Kaczor podczas rozmowy z TVPSPORT.PL wyliczył te statystyki w kilka sekund na kalkulatorze. I wyszło mu, że do pokrycia całej skoczni – teoretycznie – potrzebne jest ok. 16000 minut ciągłej pracy.

To niespełna pięć dni. A wy zaczynacie operację na miesiąc wcześniej – zauważamy.

Bo to wyliczenie w żaden sposób nie uwzględnia ciepłego podłoża, dodatnich temperatur ani najgorszego do przechowywania śniegu opadu deszczu. A to wszystko, z czym przychodzi nam się mierzyć przed PŚ, powoduje po drodze straty nawet do 20-30 procent – przyznaje. – Robimy wszystko dłużej, bo lepiej też na koniec wywieźć gdzieś nadmiar śniegu niż martwić się, czy go w ogóle wystarczy – dodaje Winkiel. Mowa tu w sumie ok. 3000 powstałych kubikach śniegu. Do pokrycia obiektu jest potrzebne niespełna dwa tys.

"Kolejny Schlierenzauer już się w skokach nie pojawi..."

Czytaj też

Gregor Schlierenzauer i Kamil Stoch

"Kolejny Schlierenzauer już się w skokach nie pojawi..."

Młodzież w natarciu! 16-latek skacze i... rzeźbi

Czytaj też

Klemens Joniak i Adam Małysz

Młodzież w natarciu! 16-latek skacze i... rzeźbi

Za duże się nie trzyma, za małe topi. To działanie po omacku


Dopasowywanie rozmiaru bryłek śniegu produkowanego przez AWS odbywało się metodą prób i błędów. Żeby cokolwiek zmienić, trzeba wpłynąć na oddzielny układ, który odpowiada za kruszenie lodu i generowanie jego odpowiedniej frakcji, czyli rozmiaru i kształtu pojedynczych bryłek.

Jesteśmy w stanie dopasować się do potrzeb klienta, w zależności od tego, o jakim obiekcie, o jakim nachyleniu mowa – chwali urządzenie Kaczor.

A Wisła to szczególnie wymagająca misja. Miasto organizuje PŚ w warunkach niezimowych od 2017 roku i przez lata bywało różnie: raz śnieg był zbyt drobny, przez co zbyt szybko się topił, a kiedy indziej za gruby, co utrudniało jego wiązanie na zeskoku. Obiekt na Malince w najbardziej stromym miejscu mierzy 34,8 stopnia. Uznano, że tym razem trzeba znaleźć balans między skrajnościami. W Beskidach bowiem nadal pamiętają test, jaki jeszcze w roli delegata technicznego przeprowadził na skoczni Sandro Pertile. Najpierw – jeszcze przed zawodami – nakazał posypanie nawierzchni solą, aby ją delikatnie zmiękczyć. A po ostatnim ocenianym skoku poprosił gospodarzy o przejechanie po nierównościach ratrakiem. Okazało się, że śnieg nazajutrz znów był gotowy do rywalizacji. Choć innego zdania mógł być Simon Ammann. Szwajcar kilka lat temu oficjalnie obraził się na fatalną jakość śniegu i zapowiadał nawet, że więcej do Wisły o tej porze roku nie przyjedzie.

Młodzież w natarciu! 16-latek skacze i... rzeźbi

Czytaj też

Klemens Joniak i Adam Małysz

Młodzież w natarciu! 16-latek skacze i... rzeźbi

"Moja kariera jest podobna do Dawida Kubackiego" [wywiad]

Czytaj też

Daniel Huber, Daniel Huber skoki, Daniel Huber wywiad

"Moja kariera jest podobna do Dawida Kubackiego" [wywiad]

Śnieg z armatek lepszy i 10 razy tańszy. Ale armatka jest kapryśna


Takie komentarze zawsze bolą, bo wszyscy zostawiamy serce przy tym przedsięwzięciu. Choć prawdę mówiąc, z naturą nigdy całkiem się nie wygra. Im cieplej i śnieg się nadtopi, tym lepiej zwiąże, pod warunkiem, że nocą przyjdzie mróz. Po stronie firmy stoi jedynie produkcja śniegu. To, jak go potem się uprawia i rozprowadza po skoczni, nie zależy już od nas. A przecież dochodzi jeszcze czynnik czasu, jaki organizator zostawia sobie od chwili ukończenia przygotowań do pierwszego skoku – tłumaczy Kaczor.

Inżynier otwarcie przyznaje, że śnieg produkowany maszyną AWS nie jest najlepszym rozwiązaniem na rynku. Co ciekawe, nie jest nim także ten naturalny.

Zdecydowanie najlepsze parametry ma śnieg armatkowy. To są małe kryształki lodu, które świetnie ze sobą wiążą. W dodatku w maszynie jesteśmy w stanie doskonale panować nad parametrami. A AWS jedyne, na co mamy wpływ, to wielkość frakcji. Armatki, które ma też przygotowane Supersnow, tę samą ilość śniegu wyprodukują, zużywając 25 kW energii na godzinę. Ale to tylko przy minusowej temperaturze. Gdy ta jest na plusie, do pracy nadaje się już wyłącznie AWS. A ten przez taki sam czas potrzebuje blisko 10 razy więcej prądu. Dlatego przez lata będziemy mieli jeszcze nad czym pracować. Wisła jest znakomitym polem doświadczalnym – kończy Kaczor.

"Moja kariera jest podobna do Dawida Kubackiego" [wywiad]

Czytaj też

Daniel Huber, Daniel Huber skoki, Daniel Huber wywiad

"Moja kariera jest podobna do Dawida Kubackiego" [wywiad]

Nestor polskich skoków: a może zobaczę córkę na IO?
Stefan Hula już nie irytuje się pytaniami o Pjongczang. Wierzy, że Pekin też może być niezły. (fot. Getty)
Nestor polskich skoków: a może zobaczę córkę na IO?

Zobacz też
Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]
Kamil Stoch z autorem tego tekstu w 2010 roku w Libercu. To ostatnia jesień przed wybuchem "Stochomanii" (fot. Getty, własne)
polecamy

Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]

| Skoki 
Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada
Adam Małysz i Kamil Stoch (fot. PAP)

Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada

| Skoki 
Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich
Zawieszony sztab szkoleniowy norweskich skoczków narciarskich ostatecznie został zwolniony z pracy (fot. PAP).

Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich

| Skoki 
Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę
Manuel Fettner (drugi z prawej) zapowiedział zakończenie kariery (fot. Getty).

Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę

| Skoki 
Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...
Kamil Stoch i Thomas Thurnbichler (fot. PAP)
tylko u nas

Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Kto mistrzem Polski? Sprawdź scenariusze przed ostatnią kolejką!
Kto mistrzem Polski? Sprawdź scenariusze przed ostatnią kolejką!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Piłkarze Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa walczą o mistrzostwo Polski (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
Niezbędnik 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
Niezbędnik kibica 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź terminarz, wyniki i przewidywane składy (fot. Getty)
Niezbędnik 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
NHL: zacięta rywalizacja w finale na Zachodzie
Oilers – Stars (fot. Getty Images)
NHL: zacięta rywalizacja w finale na Zachodzie
| Hokej / NHL 
Piłkarska magia najlepszego aktora "Teatru Marzeń". Odszedł na swoich warunkach
Eric Cantona w barwach Manchesteru United (fot. Getty).
polecamy
Piłkarska magia najlepszego aktora "Teatru Marzeń". Odszedł na swoich warunkach
Tomasz Sowa - zdjęcie
Tomasz Sowa
Feta mistrzowska w Częstochowie? "Świętowanie będzie spontaniczne"
Raków Częstochowa wciąż może zdobyć mistrzostwo Polski (fot. Getty Images)
tylko u nas
Feta mistrzowska w Częstochowie? "Świętowanie będzie spontaniczne"
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Piłkarz Barcelony zagra z Polakiem. Odejście z klubu jest pewne!
Ansu Fati ma odejść z Barcelony (fot. Getty).
Piłkarz Barcelony zagra z Polakiem. Odejście z klubu jest pewne!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Ostatni taki finał. Ligę Mistrzyń czeka rewolucja
Kobieca piłka wyróżnia się coraz bardziej od męskich rozgrywek. Oddzielne skarby kibica, albumy z naklejkami, a nawet specjalna piłka finałow Ligi Mistrzyń, która malunkami nawiązuje do portugalskiej kultury (fot. Getty)
Ostatni taki finał. Ligę Mistrzyń czeka rewolucja
Sebastian Muraszewski - zdjęcie
Sebastian Muraszewski
Do góry