| Piłka nożna / Inne ligi

Prezes Fortuna 1. Liga o Wiśle Kraków. "Takiej marki nie było tu dawno"

Jakub Błaszczykowski (fot. 400mm.pl)
Jakub Błaszczykowski żegnający się z PKO Ekstraklasą (fot. 400mm.pl)

Za sześć tygodni ruszą rozgrywki Fortuna 1. Ligi, w której pojawiły się dwie uznane marki – Ruch Chorzów i Wisła Kraków. Wydarzeniem jest zwłaszcza obecność tej drugiej, która z hukiem spadła z rozgrywek PKO Ekstraklasy. Jaka rzeczywistość czeka ją na niższym poziomie? Czy kibice "Białej Gwiazdy" będą mieli szansę, by obejrzeć wszystkie mecze swojej drużyny? Czy klubowi działacze mogą liczyć na specjalne traktowanie?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Fortuna 1. Liga: znamy wszystkich beniaminków najbliższego sezonu

Czytaj też

Fortuna 1. liga 2022/23: kto zagra? Znamy ostatniego beniaminka

Fortuna 1. Liga: znamy wszystkich beniaminków najbliższego sezonu

Od samego początku spadek oznaczał, że Wisła Kraków będzie musiała znacznie okroić budżet. Już wstępne rachunki wykazywały, że przychody spadną o conajmiej 10 milionów złotych. Klubowych księgowych najmocniej zaboli brak wpływów z praw transmisyjnych. W ostatnich latach Wisła otrzymywała z tego tytułu rokrocznie kwotę zbliżoną 10 milionów złotych. Ile otrzyma w 1. Lidze? W ostatnim sezony kluby otrzymały solidarne wypłaty na poziomie około 1,1 mln złotych. To prawdziwa przepaść. Aby z niej nie spaść, klub będzie musiał zdecydowanie obciąć koszty.

A dla odmiany w Ruchu Chorzów święto, bo awans do 1. Ligi oznacza dla nich nie tylko większe koszty, ale też... większe zyski.

Nowy sezon Fortuna 1. Ligi może przynieść jedną poważną zmianę. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że władze ligi przymierzają się do wprowadzenia technologii "Goal Line".

Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Do Fortuna 1. Ligi wchodzą dwie uznane marki. Ruch Chorzów i Wisła Kraków.
Marcin Janicki:
– Poprzedni sezon był atrakcyjny, a pod względem składu przyszłe rozgrywki zapowiadają się jeszcze ciekawiej. Do ligi rzeczywiście wchodzą dwie bardzo uznane marki. W ostatnich dniach dostałem wiele SMS’ów od klubowych prezesów, którzy twierdzą, że przed nami bardzo interesujący sezon. Przewiduję więc, że walka o najważniejsze cele ponownie będzie trwać do samego końca rozgrywek. Postaramy się jak najlepiej spożytkować fakt, że takie firmy trafiły do naszej ligi.

– Finał baraży spełnił oczekiwania. Korona, po dramatycznym meczu, uporała się z Chrobrym.
– Po finale baraży pojawiło się wiele komentarzy, że był on bardziej atrakcyjny od rozegranego dzień wcześniej finału Ligi Mistrzów i wydaje się, że jest w tym sporo prawdy. Dużo bramek, huśtawka nastrojów, zwroty akcji, do tego komplet publiczności, a na koniec osoba Jacka Kiełba. Ten mecz to wizytówka naszej ligi i życzyłbym sobie jak najwięcej takich spotkań. Warto jednak zaznaczyć, że i półfinały stały na bardzo dobrym poziomie.

– Od ponad dwóch tygodni wiadomo, że w 1. Lidze zagra Wisła Kraków. Zdążył pan już odczuć, że władze krakowskiego klubu liczą na wyjątkowe traktowanie?
– Jesteśmy w stałym kontakcie z prezesami i osobami operacyjnymi na poziomie marketingowym i organizacyjnym. Wiadomo, że Wisła to ścisła czołówka klubów w Polsce. A do tego stadion – największy w naszej lidze od lat. Skala wydarzenia jest naprawdę duża. Będziemy starali się sprostać oczekiwaniom, przede wszystkim kibiców, bo to w głównej mierze dla nich rozgrywki są organizowane. Oczywiście, mamy pewne sztywne ramy, których musimy się trzymać, bo jest to efekt pracy sporej grupy osób przez ostatnie lata. Oczywistym jest, że będziemy chcieli jak najlepiej wykorzystać potencjał niesiony przez Wisłę i tam, gdzie będzie do tego przestrzeń, z pewnością zaprezentujemy indywidualne podejście.

Fortuna 1. Liga: znamy wszystkich beniaminków najbliższego sezonu

Czytaj też

Fortuna 1. liga 2022/23: kto zagra? Znamy ostatniego beniaminka

Fortuna 1. Liga: znamy wszystkich beniaminków najbliższego sezonu

Marcin Janicki i fetujący awans piłkarze Miedzi Legnica (fot. Bartłomiej Hamanowicz / miedzlegnica.eu)
Marcin Janicki i fetujący awans piłkarze Miedzi Legnica (fot. Bartłomiej Hamanowicz / miedzlegnica.eu)
Kibice protestują przeciwko Sousie. "Ile trzeba zapłacić?" [WIDEO]

Czytaj też

Paulo Sousa w meczu Flamengo ze Sportingiem Cristal/Protest kibiców (fot. Getty/Twitter)

Kibice protestują przeciwko Sousie. "Ile trzeba zapłacić?" [WIDEO]

– Czy pojawienie się Wisły w lidze spowodowało ożywienie wśród ligowych sponsorów – obecnych lub potencjalnych?
– Ożywienie już widzimy, bo na social mediach ligowych zaczęliśmy generować większe zasięgi. Jest bardzo dużo interakcji. A i na poziomie partnerów ligi przewijał się ostatnio temat składu ligowego na sezon 2022/2023. Kraków, Chorzów, Katowice, Gdynia czy Rzeszów to ośrodki, które żyją piłką nożną. Skład ligi w nowym sezonie będzie rzeczywiście bardzo interesujący, ale rozmowy na temat sponsoringu prowadzimy niezależnie od tego, bo przecież trudno w perspektywie dwóch, trzech lat wytypować skład ligi. Oczywiście, obecność takich marek jak Wisła, Ruch czy Arka jest korzystna w chwili podpisywania umowy, ale przecież wszystkie te kluby chciałyby jak najszybciej wrócić do Ekstraklasy. Dzięki barażom, te możliwości są dość szerokie.

– Według jakiego klucza w 1. Lidze dzielone są pieniądze za prawa transmisyjne?
– Środki trafiają do klubów z różnych tytułów, ale w większości staramy się dzielić je solidarnie. Dzieje się tak z wpływami za transmisje telewizyjne, z tytułu sponsoringu i umów barterowych. W poprzednim sezonie uruchomiliśmy formułę sprzedaży dostępów jednorazowych do transmisji poszczególnych meczów (PPV) i część z tych środków trafia na konto klubu. Nie ma tu żadnego górnego pułapu. Druga rzecz to realizowany dzięki wsparciu PZPN program Pro Junior System. W poprzednim sezonie pula wzrosła z sześciu do dziewięciu milionów złotych. Sześć milionów jest dzielonych równo na kluby, a reszta uzależniona jest już od miejsca zajętego w klasyfikacji PJS. Na tych dwóch zmiennych elementach klub jest w stanie wygenerować większy zysk. Dodatkowo prowadzimy rozmowy z partnerami, by zwiększyć przychody z umów sponsorskich.

– O jakich kwotach mówimy?
– W poprzednim sezonie kluby otrzymały łącznie – za prawa transmisyjne, umowy sponsorskie, sprzedaż praw do danych i pozostałych umów barterowych ponad milion złotych. W tej kwocie nie są uwzględnione środki z tytułu programu Pro Junior System oraz indywidualnej sprzedaży PPV.

– Kto generował w poprzednim sezonie najlepszą oglądalność? Widzew?
– Na pełne dane jeszcze czekamy, ale już można założyć, że liderem faktycznie był Widzew. Średnia oglądalność meczu w 1. Lidze wynosi kilkadziesiąt tysięcy. Najlepsze wyniki to przedział 150-200 tysięcy, a hitowe spotkania jak np. derby Łodzi to oglądalności powyżej 200 tysięcy. To bardzo przyzwoite liczby.

Kibice protestują przeciwko Sousie. "Ile trzeba zapłacić?" [WIDEO]

Czytaj też

Paulo Sousa w meczu Flamengo ze Sportingiem Cristal/Protest kibiców (fot. Getty/Twitter)

Kibice protestują przeciwko Sousie. "Ile trzeba zapłacić?" [WIDEO]

Liga ukraińska na Ukrainie? Chce tego Zełenski

Czytaj też

Piłkarze Dynama Kijów (fot. Getty)

Liga ukraińska na Ukrainie? Chce tego Zełenski

– Kibice Wisły zastanawiają się, czy będą mogli zobaczyć wszystkie mecze swojej drużyny.
– To pytanie oczywiście do Telewizji Polsat, bo finalny kształt ramówki zatwierdzany jest przez partnera telewizyjnego. Ze swojej strony chciałem zwrócić jedynie uwagę na zmiany, które nastąpiły w ostatnich trzech latach w zakresie transmisji ze spotkań. Gdy zaczynałem przygodę z 1. Ligą, transmitowane były tylko dwa mecze. Dziś w telewizji można zobaczyć trzy mecze w każdej kolejce oraz mecze barażowe, a pozostałe sześć spotkań jest dostępnych w internecie. Systematycznie staramy się podnosić jakość, ale jest to oczywiście proces. 1/3 meczów jest więc transmitowanych w telewizji i istnieje duża szansa, że spotkania Wisły będą wśród nich uwzględniane.

– W najgorszym przypadku każde spotkanie i tak można zobaczyć w internecie.
– Tak. Można wykupić jednorazowy dostęp, z którego część przychodów trafia do klubu. Spotkania realizowane są z kilku kamer, z uwzględnieniem statystyk oraz komentarza zapewnianego ze strony Telewizji Polsat.

– Te mecze są pokazywane na cztery kamery. Z takiej samej liczby kamer korzysta w 1. Lidze system VAR. Czy to wystarczająca liczba, by móc podejmować właściwe decyzje?
– Na wstępie trzeba podkreślić, że PZPN to jedna z niewielu federacji w Europie, która posiada wdrożony system VAR na dwóch poziomach rozgrywkowych. To spory sukces i dobra perspektywa do rozwoju systemu na przyszłość. System VAR Light z założenia miał mieć formę bardziej kompaktową – mniejsza ilość kamer i mniej osób zaangażowanych w proces. Nie spotkałem się z opinią, która podważałaby zasadność wprowadzenia tej technologii w naszej lidze. Miniony sezon był pierwszym okresem funkcjonowania systemu. Przed sezonem 2022/2023 po raz pierwszy w historii stoimy przed wyzwaniem przeniesienia systemu na sześć nowych stadionów. Są możliwości uzupełnienia systemu o dodatkowe kamery i przeprowadzaliśmy już takie testy. Oczywiście taka zmiana musiałaby dotyczyć wszystkich obiektów, bo nie wyobrażamy sobie, by realia systemu VAR były różne na poszczególnych stadionach – spójność reguł i zasad musi zostać zachowana.

– 1. Liga uchodzi za specyficzną. Zgodzi się pan? Rok temu awansował Radomiak, choć miał jedne z najniższych przychodów. W tym sezonie promocję wywalczyły już drużyny uznawane za faworytów.
– Hasło "Pierwsza Liga Styl Życia", które pojawiło się kilka lat temu towarzyszy nam do dnia dzisiejszego. Dzięki dużej nieprzewidywalności finalnego wyniku rozgrywki są atrakcyjne dla kibiców. Dodatkowo wzmacnia to formuła barażów, dzięki którym praktycznie do samego końca pozostają znaki zapytania dotyczącego finalnego kształtu tabeli. Jestem przekonany, że sezon 2022/2023 raz jeszcze to potwierdzi!

Liga ukraińska na Ukrainie? Chce tego Zełenski

Czytaj też

Piłkarze Dynama Kijów (fot. Getty)

Liga ukraińska na Ukrainie? Chce tego Zełenski

Lewandowski: moja historia z Bayernem dobiegła końca
Robert Lewandowski (fot. Getty)
Lewandowski: moja historia z Bayernem dobiegła końca

Zobacz też
Celtic przypieczętował mistrzostwo. Historyczny tytuł stał się faktem
Piłkarze Celtiku świętują 55. w historii mistrzostwo Szkocji (fot. Getty Images)

Celtic przypieczętował mistrzostwo. Historyczny tytuł stał się faktem

| Piłka nożna 
Moder z asystą. Jego zespół rozbił rywali
Jakub Moder (fot. Getty Images)

Moder z asystą. Jego zespół rozbił rywali

| Piłka nożna / Inne ligi 
Kłopoty Messiego. Porażka w półfinale LM
Lionel Messi (fot. Getty)

Kłopoty Messiego. Porażka w półfinale LM

| Piłka nożna / Inne ligi 
Fatalna sytuacja znanego klubu. Przez zaległości wyłączono im... prąd
Boavista FC (biało-czarne koszulki) przeżywa jeden z największych kryzysów sportowo-organizacyjnych w swojej historii (fot. Getty)

Fatalna sytuacja znanego klubu. Przez zaległości wyłączono im... prąd

| Piłka nożna / Inne ligi 
Polski napastnik złamał granicę 10 ligowych goli
Adam Buksa (fot. Getty)

Polski napastnik złamał granicę 10 ligowych goli

| Piłka nożna / Inne ligi 
Najnowsze
Eurobus Przemyśl – Piast Gliwice. FOGO Futsal Ekstraklasa [SKRÓT]
Eurobus Przemyśl – Piast Gliwice. FOGO Futsal Ekstraklasa [SKRÓT]
| Piłka nożna / Futsal 
Eurobus Przemyśl – Piast Gliwice. FOGO Futsal Ekstraklasa [SKRÓT]
Szczere wyznanie Szpilki. "Miałem straszne tygodnie"
Artur Szpilka (fot. Getty Images)
tylko u nas
Szczere wyznanie Szpilki. "Miałem straszne tygodnie"
| Sporty walki / MMA 
Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO
Faith Kipyegon (fot. Getty Images)
nowe
Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO
| Lekkoatletyka 
Nie żyje brazylijski piłkarz. Był mistrzem świata
Jair da Costa (fot. Getty)
Nie żyje brazylijski piłkarz. Był mistrzem świata
| Piłka nożna 
Media: Ancelotti dogadany z nowym pracodawcą!
Carlo Ancelotti (fot. Getty)
Media: Ancelotti dogadany z nowym pracodawcą!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Lech odpowie liderowi? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
Radomiak – Lech Poznań [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy online, live stream (27.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Lech odpowie liderowi? Oglądaj mecz z Radomiakiem w TVP!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Słodko-gorzki jubileusz. "Za rok będę potrzebować biletu"
Thomas Mueller (fot. Getty)
Słodko-gorzki jubileusz. "Za rok będę potrzebować biletu"
| Piłka nożna / Niemcy 
Do góry