| Inne

Cheese Rolling w Gloucester: najgłupszy sport świata, którego nie umie zabronić nawet policja

Cheese Rolling w Gloucestershire, czyli najgłupsze zawody sportowe świata. (fot. Getty)
Cheese Rolling w Gloucestershire, czyli najgłupsze zawody sportowe świata. (fot. Getty)

Cheese Rolling Competition w Wielkiej Brytanii to taka impreza, w której grupa ludzi biegnie za serem ze stromej góry na dół, tam jest pakowana do karetek i odwożona do szpitala – tak o słynnym święcie w Gloucestershire napisała niedawno gazeta z Sydney. Unikatowe wydarzenie w niedzielę odbyło się po raz kolejny. Przeciw wszystkiemu, ale nie tradycji.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Korespondencja z Anglii

Ludzie trafiają do Gloucester w różny sposób. Jedni, bo zobaczyli filmy dokumentalne – a taki m.in. wypuścił w swoim czasie nawet National Geographic. Inni odtworzyli nagrania na YouTube. Widać na nich zazwyczaj puszczonych w spowolnieniu ludzi, którzy bezwładnie, czasami po utracie przytomności opadają po stromym zboczu, odbijając się od kolejnych nierówności. Dla wzmocnienia przekazu autorzy takich filmików podkładają do nich muzykę klasyczną, ewentualnie ścieżkę dźwiękową z Benny'ego Hilla. Pasuje idealnie. Musi, jeśli mowa o rywalizacji w gonieniu sera z Copper's Hill – nieoficjalnie "najbardziej popiep...nych zawodach sportowych na świecie". W niedzielę na zachód Wielkiej Brytanii znów przyjechało na nie kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

I znowu, podobnie jak w poprzednich latach, nie wszyscy wrócą do domów o własnych siłach.

"Aniołek" w szoku po rekordzie! Przed nią już tylko Szewińska

Czytaj też

Natalia Kaczmarek

"Aniołek" w szoku po rekordzie! Przed nią już tylko Szewińska

Cheese Rolling, czyli zawody w gonieniu sera z górki. "Tak, jesteśmy nienormalni"


Reguły tej brutalnej zabawy są proste. Najpierw jakimś cudem trzeba w ogóle dostać się na miejsce. A że do Copper's Hill prowadzi jedna wiejska dróżka, na miejscu nie ma parkingu, a autobusy miejskie dojeżdżają na przystanki odległe stąd o dwa kilometry, uczestników czeka spacer przez pola. A potem wspinaczka na szczyt. Potem, na zboczu długim na 200 jardów i stromym jak zeskok skoczni narciarskiej grupa śmiałków ustawia się w rzędzie i czeka na sygnał. Gdy sędzia wypuści okrągły ser (ze specjalnie na tę okazję wykopanego tunelu), po upływie sekundy chmara ludzi zrywa się do pościgu, próbując go dogonić i złapać. Choć właściwie to bezwładnie opada. Na dole ważący ok. 4 kilogramów ser zatrzymuje oddelegowany do tego zadania wolontariusz. Ale nie sam. Lokalna drużyna rugbystów – ustawiona w szeregu – pomaga skołowanym zawodnikom wyhamować przed ogrodzeniem domu. Obok czeka już na nich zastęp ratowników medycznych. Lista urazów jest długa: złamane kości, rozdarta skóra, przemieszczone barki i ziemia, która wlatuje do oczu – to stały element krajobrazu. Podobnie jak sygnał odjeżdżających karetek, ale to dopiero pod warunkiem, że ktoś straci przytomność.

Tak, jesteśmy nienormalni – mówią ci, którzy się na to odważyli.

Bohaterowie zawodów nawet się z tym nie kryją. W ten sposób zresztą nazywa ich mniej więcej wyszukiwarka Google, gdzie rok w rok tłumy zainteresowanych poszukują daty kolejnego konkursu. Zwykle to ostatni poniedziałek maja, okolice tzw. Spring Bank Holiday. Zwykle, dlatego że tej wiosny najpierw ogłoszono normalny tryb imprezy, żeby ku zaskoczeniu wielu wyjątkowo przenieść ją na niedzielę 5 czerwca. Powodem zmiany, podobnie jak 20 lat wcześniej, był jubileusz rządów Elżbiety II, dzięki czemu całe królestwo dostało dłuższe wolne. Ale niezależnie od daty ta tradycja, której na przemian zakazują i wspierają angielskie władze, trwa już od 1826 roku. Lub dłużej, bo źródła historyczne nie są w stanie jednoznacznie wskazać tej daty.


"To jest element tożsamości narodowej. W dodatku znany na całym świecie" – napisał o tym cudacznym święcie prestiżowy "Guardian". BBC poświęcało mu kilka lat temu część swojej ramówki w kanale One. A Netflix, na bazie historii jednej z zawodniczek, nakręcił film. Była nią Flo Early – pierwsza kobieta, która odniosła na Copper's Hill cztery zwycięstwa. Dla porównania, Chris Anderson uzyskał tytuł mistrza wszech czasów w kategorii mężczyzn, mając na liczniku już 22 triumfy. A poprzedni czempion Steven Brain (18 razy) tak bardzo kochał gonienie sera, że nakazał za życia rozsypać na Copper's Hill swoje prochy, gdy umrze. Stało się to w 2018 roku. Prochy rozsypano, na ławeczce na szczycie wzgórza gospodarze zamontowali mu także memoriałową tablicę. Kawałek dalej właściciele rezerwatu, w którym znajduje się góra, zamontowali przestrogę, że nie mają z zawodami niczego wspólnego. Więc jeśli startujesz, to na własną odpowiedzialność.

Brain jednak nie umarł w trakcie gonienia sera, tylko przez chorobę płuc. Za to wielokrotnie mówił, że za gonienie sera dałby się zabić.

"Aniołek" w szoku po rekordzie! Przed nią już tylko Szewińska

Czytaj też

Natalia Kaczmarek

"Aniołek" w szoku po rekordzie! Przed nią już tylko Szewińska

Koniec ery Abramowicza. Chelsea ma nowych właścicieli

Czytaj też

Piłkarze Chelsea FC (fot. Getty)

Koniec ery Abramowicza. Chelsea ma nowych właścicieli

Co rok wraca dyskusja o bezpieczeństwie. I niech wraca, w Gloucester nikogo to nie obchodzi


W okresie zawodów baza hotelowa 100-tysięcznego Gloucester dosłownie się zatyka. To urocze miasteczko, ale żaden turystyczny hit Anglii. Oczywiście oprócz gonienia sera, więc w tym terminie zainteresowanie turystyczne przerasta gospodarzy. Szczególnie, że nie najłatwiej tu dojechać komunikacją publiczną. Z podobnym problemem noclegowym mierzą się przy okazji innych ikonicznych festiwali w Europie: podczas ulicznych wyścigów konnych Palio di Siena, w trakcie La Tomatiny – czyli bitwy na pomidory w Brunol czy wyścigów motocyklowych na wyspie Man. Te zresztą w 2022 roku odbywały się na kilka dni przed Cheese Rolling. Kto był chętny wrażeń, mógł połączyć wizyty w obu miejscach. Tyle tylko, że musiałby być bogaty. W Brockworth – wsi położonej najbliżej zbocza – ceny za nocleg za osobę w skrajnych przypadkach dobijają do kilku tysięcy funtów. I to nie w pięciogwiazdkowych hotelach, lecz zwykłych hostelach albo farmach. Pod Copper's Hill zasada jest prosta: im bliżej górki, tym wyższa stawka.

Ile razy chcieli wam zakazać organizacji? – pytamy na wzgórzu człowieka, który na kilka dni przed wydarzeniem przyszedł wywiesić tabliczkę z ostrzeżeniem. Obaj patrzyliśmy, jak w tym samym momencie jeden z Francuzów, którzy tak jak my pomylili daty i przybyli na poniedziałek (tak mylnie informowano początkowo w Internecie), sturlał się bezwładnie za camembertem. Przedstawiciel rezerwatu nie był tym w ogóle zdziwiony. Takich jak on widział już mnóstwo, więc tylko odprowadził gościa wzrokiem, po czym odpowiedział: – dyskusja o bezpieczeństwie wraca co roku. I co roku okazuje się, że tego fenomenu nie da się zatrzymać.

Koniec ery Abramowicza. Chelsea ma nowych właścicieli

Czytaj też

Piłkarze Chelsea FC (fot. Getty)

Koniec ery Abramowicza. Chelsea ma nowych właścicieli

Mistrzyni olimpijska zdradza: planuję dłuższą przerwę od sportu

Czytaj też

Iga Baumgart-Witan ma osiem medali międzynarodowych imprez, w tym dwa olimpijskie. (fot. PAP)

Mistrzyni olimpijska zdradza: planuję dłuższą przerwę od sportu

Policja naciskała, żeby ser był sztuczny. Ale zawodnicy zaczęli spadać szybciej niż to, co gonili


Bo gdy w 2009 roku policja zakazała oficjalnego święta, ludzie skrzyknęli się w proteście i w liczbie kilkuset zorganizowali niezależną rywalizację – taką bez oficjeli, który ich zdaniem zbyt łatwo ulegli presji. Po roku mieszkańcy oddolnie powtórzyli imprezę, by następnej wiosny – do spółki z lokalnymi mediami – rozkręcić oficjalną kampanię: "Save the Cheese Roll!". Jej elementem w późniejszym czasie stała się również inna walka – o samo serowe kółko. Jej przyczynkiem były groźby stróżów prawa wobec twórców smakołyku. Powiedzieli, że jeśli ten trafi kogoś na dole góry i spowoduje obrażenia, to serowarzy odpowiedzą za zdarzenie jako producenci narzędzia. Policja wymusiła zastąpienie sera sztucznym, lżejszym kółkiem. Ale tylko na chwilę. Po ledwie roku znowu wrócił prawdziwy, ponieważ zawodnicy okazywali się szybsi od przedmiotu, który mieli gonić.

Nikt ani nic nas nie zatrzyma – zapowiedziała wówczas Helen Thorpe, była zwyciężczyni wyścigów. – Niech mówią, że to nieoficjalne i nielegalne, ale my jesteśmy z Gloucestershire i właśnie gonimy sobie ser. Więc oznacza to tyle, że jest oficjalne i kropka.

Ci sami ludzie – niekiedy poprzebierani jak Francuz, który zbiegał w miniony poniedziałek w stroju łosia – przychodzili na Copper's Hill, gdy świat zatrzymała pandemia. Teraz znów mógł być z nimi tłum z całego świata, który ma w nosie, że teren wzgórza jest objęty ochroną. Raz w roku – uważają w Gloucester – należy bowiem chronić tradycję, a nie naturę. I to również ku chwale królowej.

Mistrzyni olimpijska zdradza: planuję dłuższą przerwę od sportu

Czytaj też

Iga Baumgart-Witan ma osiem medali międzynarodowych imprez, w tym dwa olimpijskie. (fot. PAP)

Mistrzyni olimpijska zdradza: planuję dłuższą przerwę od sportu

Zobacz też
Biało-czerwoni – historie niezwykłe: sportowcy w Powstaniu Warszawskim
(fot. TVP)

Biało-czerwoni – historie niezwykłe: sportowcy w Powstaniu Warszawskim

Wybitni sportowcy chwycili za broń. Oddali życie za Polskę
Eugeniusz "Brok" Lokajski (fot. PAP/CAF)

Wybitni sportowcy chwycili za broń. Oddali życie za Polskę

| Inne 
Ujawniono przyczynę śmierci Hulka Hogana
Hulk Hogan (fot. Getty Images)

Ujawniono przyczynę śmierci Hulka Hogana

| Inne 
Koniec marzeń Polek. Nie zagrają o awans
Polskie hokeistki na trawie zajęły trzecie miejsce w grupie (fot. PAP)

Koniec marzeń Polek. Nie zagrają o awans

| Inne 
TVP Sport ponownie najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce!
TVP Sport najbardziej opiniotwórczym medium w czerwcu (fot. TVP)

TVP Sport ponownie najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce!

| Inne 
Historyczny sukces Polaka! Pierwszy taki triumf w karierze
Sebastian Białecki (fot. Getty Images)

Historyczny sukces Polaka! Pierwszy taki triumf w karierze

| Inne 
Wpadka polskich hokeistek! Oddaliły się od awansu
Reprezentantki Polski w hokeju na trawie (fot. PAP/Marcin Bielecki)

Wpadka polskich hokeistek! Oddaliły się od awansu

| Inne 
Drużyna polskich szablistek daleko w MŚ, porażka z "Rosjankami"
Zuzanna Cieślar (fot. Getty Images)

Drużyna polskich szablistek daleko w MŚ, porażka z "Rosjankami"

| Inne 
Polacy o włos od medalu mistrzostw Europy. Zadecydowało 1,8 pkt
Tomasz Bartnik (fot. PAP)

Polacy o włos od medalu mistrzostw Europy. Zadecydowało 1,8 pkt

| Inne 
Sukces polskich szablistów. Najlepszy wynik od 23 lat
Polscy szabliści osiągnęli najlepszy rezultat od ponad dwóch dekad (fot. PAP/EPA)

Sukces polskich szablistów. Najlepszy wynik od 23 lat

| Inne 
Polecane
Najnowsze
Biało-czerwoni – historie niezwykłe: sportowcy w Powstaniu Warszawskim
Biało-czerwoni – historie niezwykłe: sportowcy w Powstaniu Warszawskim
(fot. TVP)
Szokujące wyniki 12-letniej pływaczki z Chin na MŚ. Temat budzi kontrowersje
12-letnia Yu Zidi (fot. Getty Images)
nowe
Szokujące wyniki 12-letniej pływaczki z Chin na MŚ. Temat budzi kontrowersje
| Pływanie 
Owacje od kibiców i podziękowanie dla Feio. W Warszawie mają nowego idola
Jean-Pierre Nsame (fot. PAP)
polecamy
Owacje od kibiców i podziękowanie dla Feio. W Warszawie mają nowego idola
| Piłka nożna / Liga Europy 
Tobiasz zdradza szczegóły zakładu. "Za każdą bramkę dostaje dwie stówki"
Kacper Tobiasz podczas meczu z Banikiem Ostrawa (fot. 400mm.pl/Piotr Kucza)
Tobiasz zdradza szczegóły zakładu. "Za każdą bramkę dostaje dwie stówki"
| Piłka nożna / Liga Europy 
Ponownie jest bohaterem zespołu. Król strzelców znów błyszczy
Afimico Pululu (Fot. PAP)
Ponownie jest bohaterem zespołu. Król strzelców znów błyszczy
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Łzy po meczu w Warszawie. "To zdecydowało o wyniku"
Banik Ostrawa nie wykorzystał rzutu karnego w ostatnich sekundach meczu z Legią Warszawa w el. Ligi Europy (fot:
Łzy po meczu w Warszawie. "To zdecydowało o wyniku"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Siedemdziesiąt lat od wyjątkowych igrzysk w Warszawie
Stadion Dziesięciolecia i jego pierwsza próba, cz
Siedemdziesiąt lat od wyjątkowych igrzysk w Warszawie
Sebastian Muraszewski - zdjęcie
Sebastian Muraszewski
Do góry