Rozpoczynamy plebiscyt TVPSPORT.PL na najlepszego sportowca 2022 roku na świecie. Nasza redakcja wyselekcjonowała 25 zawodniczek i zawodników, na których możecie głosować na Twitterze pod hasztagiem #sportowiec2022. Zwycięzcę ogłosimy 28 grudnia.
Na początek przypomnijmy zasady plebiscytu. Prosimy o wskazanie trzech, Waszym zdaniem, najlepszych sportowców ostatnich 12 miesięcy. Pierwszy wymieniony otrzyma trzy punkty, drugi dwa, a trzeci jeden. Głosujemy na Twitterze pod hasztagiem #sportowiec2022.
NOMINOWANI
Tobi Amusan (Nigeria, lekkoatletyka) – 2022 rok był rokiem Nigeryjki! Już w półfinale mistrzostw świata w Eugene w biegu na 100 metrów przez płotki ustanowiła nowy rekord świata – 12.12 sekundy. W finale pobiegła jeszcze szybciej, zdobywając złoto i osiągając czas 12.06 sekundy, jednak z uwagi na nieregulaminowy wiatr, nie mógł on zostać uznany nowym najlepszym wynikiem globu. Płotkarka zapowiedziała, że spróbuje poprawić ten wynik.
Carlos Alcaraz (Hiszpania, tenis) – od kilku lat trwają poszukiwania tenisisty bądź tenisistów, którzy zdołają wypełnić nieuchronnie zbliżającą się pustkę po "Wielkiej Trójce". W ostatnich miesiącach jako dobry kandydat przedstawił się Carlos Alcaraz. 19-latek w ekspresowym tempie dotarł na szczyt. W 2022 roku wygrał wielkoszlemowe US Open i zakończył sezon na pierwszym miejscu w rankingu ATP. Dokonał tego jako najmłodszy zawodnik w historii!
Karim Benzema (Francja, piłka nożna) – jest jak wino, im starszy, tym lepszy. 2022 rok należał do niego. Strzelał jak na zawołanie, czy w La Liga (27 trafień w 32 meczach), czy w Lidze Mistrzów (15 goli). Gdyby nie jego bramki, Królewscy nie zdobyliby 14. w swojej historii trofeum Champions League. 34-latek stał się najstarszym zdobywcą Złotej Piłki od 1956 roku. Nie zatrzymywał się na boisku, aż do czasu odniesienia kontuzji, która wyeliminowała go z udziału w mistrzostwach świata w Katarze.
Johannes Thingnes Boe (Norwegia, biathlon) – zawodnik ozłocony. W Pekinie zdobył cztery złote i brązowy medal igrzysk olimpijskich. W obecnym sezonie znów stanowi klasę samą w sobie. Najwybitniejszy Ole Einar Bjoerndalen ma na koncie 95 zwycięstw. Boe 56. Pytanie jest jedno: nie czy, a kiedy?
Stephen Curry (USA, koszykówka) – żyjąca legenda NBA. W 2022 roku razem z Warriors zdobył swoje czwarte w karierze mistrzostwo i po raz pierwszy został wybrany MVP finałów. To jemu przypisuje się zrewolucjonizowanie współczesnej gry w koszykówkę. Jako pierwszy gracz z niesamowitą częstotliwością rzucał za trzy, nawet z nieprzygotowanych i trudnych pozycji. Stał się wzorcem dla młodych adeptów basketu na całym świecie. Ma już 34 lata, ale jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
Armand Duplantis (Szwecja, lekkoatletyka) – po raz kolejny zdominował światową rywalizację w skoku o tyczce. Wygrał wszystko, co było do wygrania. Dominację rozpoczął w Serbii w Belgradzie w trakcie halowych mistrzostw świata. Złote medale zgarniał także w Monachium w mistrzostwach Europy i w Eugene, triumfując w czempionacie. Tamten start zapamięta na długo. W USA ustanowił kolejny rekord świata – 6.21 metra. Chapeau bas "Mondo"!
Remco Evenepoel (Belgia, kolarstwo) – młody wielki kolarz, mistrz świata i zwycięzca Vuelta a Espana z kończącego się roku, pierwszy kolarz Tour of Norway i jednodniowych klasyków: Liege-Bastogne-Liege oraz Clasica San Sebastian. A i w piłkę grać potrafi, bo reprezentował Belgię na szczeblach młodzieżowych. Wybrał rowery - i to z korzyścią dla każdego. Kolejny rok znów ma należeć do niego
Tyson Fury (Anglia, boks) – choć w 2022 roku stoczył tylko dwie walki, jego nazwisko nie schodzi z nagłówków codziennej prasy w Wielkiej Brytanii. "Król Cyganów" w kwietniu znokautował w 6. rundzie Dilliana Whyte'a i ogłosił zakończenie kariery. Długo nie wytrzymał na sportowej emeryturze i wrócił do ringu w grudniu na stadionie Tottenhamu, gdzie pokonał przez TKO w 11. rundzie Derecka Chisorę. Po walce wyzwał na pojedynek mistrza świata WBC Ołeksandra Usyka, a ich ewentualne starcie rozpala wyobraźnie milionów kibiców na świecie.
Simone Giannelli (Włochy, siatkówka) – koszmar polskich siatkarzy... W dużej mierze za jego sprawką reprezentacja Polski nie sięgnęła po trzeci z rzędu tytuł mistrza świata. Włoski rozgrywający rozegrał znakomity turniej na polsko-słoweńskich boiskach i został wybrany MVP całego mundialu. Jak ktoś szuka uosobienia siatkarskiej maestrii, to Giannelli jest właściwym okazem do obserwowania. Dzieli szatnię z duetem polskich przyjmujących – Kamilem Semeniukiem i Wilfredo Leonem.
Eliud Kipchoge (Kenia, lekkoatletyka) – niektórzy śmieją się, że Kenijczyk chodzi szybciej, niż inni biegają. Znowu zszokował i zachwycił kibiców. 25 września pokonał trasę BMW Berlin Marathon w fantastycznym czasie 2:01:09. Tym samym "Król Eliud I" po raz kolejny ustanowił rekord świata, a chce jeszcze więcej. Cały czas odgraża się, że jest w stanie przebiec 42 kilometry i 195 metrów poniżej dwóch godzin.
Ryoyu Kobayashi (Japonia, skoki narciarskie) – potwierdził, że jest ewenementem świata skoków narciarskich. Wywalczył złoto igrzysk na normalnej skoczni i srebro na dużym obiekcie. Sezon zamknął drugą w karierze Kryształową Kulą, a na początku stycznia 2022 wygrał Turniej Czterech Skoczni, ocierając się o "karetę" (triumfował w trzech z czterech konkursów). A to wszystko sukcesy 26-latka dalekiego od ascetyzmu. Kocha kolekcjonować buty, zjeść lokalne europejskie dania i popić je piwem.
Kylian Mbappe (Francja, piłka nożna) – piłkarz Paris Saint-Germain aspiruje do miana najlepszego na świecie i w 2022 roku pokazywał się z najlepszej strony. Z Paris Saint-Germain wywalczył mistrzostwo Francji i był jego kluczowym zawodnikiem, natomiast z kadrą Francji zdobył srebrny medal mistrzostw świata. Ponadto w turnieju w Katarze został królem strzelców, z ośmioma trafieniami. Przez ostatni rok popracował także nad siłą i budową fizyczną, dzięki czemu ma jeszcze więcej atutów w grze niż wcześniej.
Connor McDavid (Kanada, hokej) – standardowo już był najlepiej punktującym zawodnikiem ligi w sezonie zasadniczym. Tym razem jednak, po raz pierwszy, odniósł sukces z zespołem, bo za taki niewątpliwie trzeba uznać dojście do finału konferencji. I choćby McDavid stanął na rzęsach, to tak niezbilansowanej drużynie jak Edmonton Oilers trudno będzie osiągnąć coś więcej, hokej to zbyt zespołowa gra.
Sydney McLaughlin (USA, lekkoatletyka) – tak się biega na 400 metrów bez płotków, a ona zrobiła to... pokonując je! Amerykanka została mistrzynią świata i ustanowiła nowy rekord globu – 50.68 sekundy. Miliony kibiców przecierało oczy ze zdumienia, a widać, że 23-latka ma w sobie pokłady dodatkowej energii. Jest w stanie biegać jeszcze szybciej.
Dika Mem (Francja, piłka ręczna) – Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej od kilku lat nie przyznaje już nagrody dla najlepszego szczypiornisty roku, ale gdyby wciąż to robiła, Mem powinien zdobyć ją w cuglach. Francuz wzbił się w 2022 roku na niebotyczny poziom. Z Barceloną wygrał Ligę Mistrzów i wszelkie możliwe trofea w Hiszpanii, a z reprezentacją Trójkolorowych dotarł do półfinału mistrzostw Europy. FenoMEM.
Lionel Messi (Argentyna, piłka nożna) – człowiek, którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Niedawno wraz z Argentyną zwyciężył mistrzostwa świata w Katarze. Otrzymał także Złotą Piłką dla najlepszego zawodnika rozgrywek. Z kolei w Paris Saint-Germain od początku sezonu strzelił 12 goli i zaliczył 14 asyst w 21 meczach. 35 lat na karku, ale wciąż się nie starzeje.
Rafael Nadal (Hiszpania, tenis) – w 2022 roku odbyło się przynajmniej kilka epickich meczów z udziałem Hiszpana, a w pamięci kibiców na długo pozostanie jego powrót w finale Australian Open. Mimo, że zdrowie płata mu coraz więcej figli, on wciąż się nie poddaje i utrzymuje się na szczycie. Chyba już nikt nie odważy się przedwcześnie skreślać 36-letniego Nadala, który w tym sezonie dołożył do wielkoszlemowego dorobku dwa kolejne puchary!
Marco Odermatt (Szwajcaria, narciarstwo alpejskie) – Szwajcaria w końcu doczekała się alpejskiego dominatora. Odermatt do slalomu giganta i supergiganta z powodzeniem dokłada zjazd, a do Kryształowej Kuli zdobytej z olbrzymią przewagą, dołożył złoto w gigancie w Pekinie. W tym sezonie 25-latek wydaje się mieć jednego rywala - samego siebie. Czyżby szykowała się dominacja na lata, tak, jak było to w przypadku Marcela Hirschera?
David Popovici (Rumunia, pływanie) – nie miał skończonych 18 lat, gdy zdobywał w tym roku pierwsze medale mistrzostw świata i Europy. Zdominował rywalizację na 100 i 200 metrów stylem dowolnym. Na pierwszym z tych dystansów osiągnął najlepszy wynik w historii – 46.86. Rumuńska gwiazda może przez lata błyszczeć na najważniejszych pływalniach.
Yulimar Rojas (Wenezuela, lekkoatletyka) – wygrała konkurs trójskoku w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Eugene. Dokonała tego trzeci raz rzędu, po zwycięstwach w Londynie (2017) i Dausze (2019). 27-latka triumfowała też trzykrotnie w halowych MŚ w Portland (2016), Birmingham (2018), Belgradzie (2022). 27-latka jest także mistrzynią olimpijską z Tokio (2021). Naprawdę, robi wrażenie!
Kamil Semeniuk (Polska, siatkówka) – teraźniejszość i przyszłość polskiej siatkówki. 2022 rok był dla niego przełomowy. Z Zaksą Kędzierzyn-Koźle sięgnął drugi rok z rzędu po Ligę Mistrzów, a sam został wybrany MVP meczu finałowego z Itas Trentino. Na siatkarskich mistrzostwach świata był z kolei podporą reprezentacji Polski, z którą zdobył srebrny medal. Semeniuk został wybrany do najlepszej "szóstki" turnieju. Później pojechał podbijać Włochy, gdzie jest ważną postacią Sir Safe
Iga Świątek (Polska, tenis) – napisać, że polska tenisistka ma za sobą świetny sezon, to zdecydowanie za mało. Obawiano się, że po zakończeniu kariery przez Ashleigh Barty w kobiecym tenisie będzie miało miejsce bezkrólewie, ale Świątek temu zaprzeczyła. Nie miała sobie równych, co potwierdziła ośmioma turniejowymi triumfami, dwoma tytułami wielkoszlemowymi, czy 37 zwycięstwami z rzędu – długo jeszcze można byłoby wymieniać jej tegoroczne dokonania!
Ołeksandr Usyk (Ukraina, boks) – udowodnił, że jest wielki nie tylko w ringu, ale także poza nim. Gdy w lutym Rosja barbarzyńsko najechała na Ukrainę Usyk nie zastanawiał się długo i zaciągnął się do armii. Bliscy, a także żołnierze przekonali go, że więcej im da w ringu, niż na froncie. I tak też uczynił – wrócił do treningów i stanął do rewanżowego pojedynku z Anthonym Joshuą, któremu w 2021 roku odebrał pasy IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej. Ukrainiec po raz drugi pokonał byłego brytyjskiego mistrza.
Max Verstappen (Holandia, formuła 1) – w sezonie 2021 o mistrzostwo walczył do ostatniego Grand Prix z Lewisem Hamiltonem. W 2022 roku to była już dominacja! Holender pobił chociażby wieloletni rekord Michaela Schumachera i Sebastiana Vettela w liczbie wygranych wyścigów w jednym sezonie. W dodatku sam zdobył tyle punktów, co kilka zespołów razem wziętych.
Bartosz Zmarzlik (Polska, żużel) – trzeci Polak, po Jerzym Szczakielu i Tomaszu Gollobie, który wywalczył tytuł indywidualnego mistrza świata. Ma w swoim dorobku trzy tytuły IMŚ (2019, 2020, 2022). W poprzednim sezonie wywalczył m.in. srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski, indywidualne międzynarodowe mistrzostwo PGE Ekstraligi i drużynowe mistrzostwo Europy. W karierze 18. razy wygrywał zawody w cyklu Grand Prix. Od nowego sezonu będzie żużlowcem mistrza kraju – Motoru Lublin.