Na igrzyska jechałem z myślą, żeby wystartować w sztafecie. Nie sądziłem, że jesteśmy przygotowani na złoty medal – powiedział lekkoatleta Dariusz Kowaluk, mistrz olimpijski z Tokio w sztafecie mieszanej 4x400 m.
W finale sztafety mieszanej wystartowali Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński i Karol Zalewski. Polacy triumfowali rewelacyjnym czasem 3.09,87, wyprzedzając ekipy Dominikany i USA. Kowaluk wystąpił w eliminacyjnym biegu sztafetowym, więc również przyczynił się do tego sukcesu.
Był to jeden z czterech złotych medali zdobytych w Tokio przez polskich lekkoatletów. W rzucie młotem najlepsi byli Anita Włodarczyk i Wojciech Nowicki, a Dawid Tomala wygrał chód na 50 km.
– Treningi pokazywały, że jesteśmy dobrze przygotowani, jednak nie zawsze przekłada się to na starty. Dochodzi do tego psychika. Trzeba poradzić sobie z presją. Jestem typem sportowca, który cały dzień się stresuje, ale podczas rozgrzewki wszystko ze mnie schodzi i wiem, co mam robić. Potem jest skok adrenaliny przed samym startem, ale panuję nad tym – tłumaczył.
Złoty medal zagwarantował Kowalukowi emeryturę olimpijską, którą będzie otrzymywał po ukończeniu 40. roku życia. Biegacz przyznał, że po starcie w Tokio wzrosła jego rozpoznawalność wśród kibiców.
– Po samych igrzyskach bardzo mnie zaskoczyło, gdy biegałem po Lesie Bielańskim obok AWF, to jedna ze napotkanych osób, której nie znałem, krzyknęła do mnie: "Gratulacje". To było bardzo miłe – wspomniał zawodnik AZS AWF Warszawa.
2021 rok był najlepszy w karierze Kowaluka. Został mistrzem olimpijskim i poprawił rekordy życiowe na trzech dystansach: 100 m – 10,50, 300 m – 32,88 i 400 m – 45,44. Jednak kolejny sezon nie był tak udany. Nie wziął udziału w mistrzostwach świata w Eugene i mistrzostwach Europy w Monachium. Po raz ostatni startował w sierpniu 2022 roku.
– Moje późniejsze starty w ubiegłym sezonie były popsute przez kontuzje, które mi się przytrafiły. Miałem problemy z plecami i ścięgnem Achillesa. To utrudniało bieganie. Próbowałem coś jeszcze ugrać z tamtego sezonu, miałem nawet minimum na mistrzostwa Europy, ale niestety moja dyspozycja nie była najwyższa. Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepsza – zauważył.
– Treningi pokazują, że jestem dobrze przygotowany, ale potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby doszlifować formę. Zobaczymy, czy treningi przełożą się na starty, bo nie zawsze tak jest – dodał.
Kowaluk jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.
– Ubiegły sezon wiele mnie nauczył. Mogłem skupić się na studiach, nadrobić zaległości i obronić pracę magisterską. Zrobiłem też kurs instruktora lekkiej atletyki, więc może w przyszłości, gdy skończę karierę, będę szkolił młodzież – zdradził.
Trenerem 27-latka jest Andrzej Wołkowycki, który specjalizuje się w szkoleniu zawodników na dystansach od 400 do 800 m. Współpracowała z nim m.in. Joanna Jóźwik, medalistka mistrzostw Europy i piąta zawodniczka igrzysk w Rio de Janeiro.
– Pod koniec maja planuję pierwszy start, ale będzie to krótszy dystans, tj. 200 lub 300 metrów. Niedawno usłyszałem od trenera, że jeden odcinek wyglądał naprawdę super, tak jakbym biegł w Tokio, czyli technicznie, szybko, do przodu, z wysoko uniesionymi biodrami. Trzymam się tego, że jest dobrze. Kilku zawodników powiedziało mi, że biegam bardzo luźno, a do tego stoper pokazuje, że szybko. Mam nadzieję, że na zawodach też tak będzie – powiedział Kowaluk.
Najważniejszą imprezą w sezonie letnim są sierpniowe mistrzostwa świata w Budapeszcie. Kowaluk nie wyklucza, że znajdzie się w reprezentacji Polski, jeśli dobrze wypadnie w Uniwersjadzie w chińskim Chengdu.
– Najpierw nastawiam się na Uniwersjadę, która jest dwa tygodnie przed MŚ. Na tym się skupiam. Ze względu na wiek, to moja ostatnia szansa, żeby wystartować w tej imprezie. Jeśli się tam dobrze zaprezentuję, to kto wie... – podsumował.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.