| Lekkoatletyka

Roch Krukowski: mam nadzieję, że 95 metrów będzie normą, a 100 metrów głównym celem – lekkoatletyka

Roch Krukowski (fot. PAP)
Roch Krukowski (fot. PAP)

Niespełna 16-letni Roch Krukowski szaleje na stadionach. Oszczepnik pobił w Chorzowie rekord Polski U18 z wynikiem 81.60 metra i ciągle mu mało. Przed rozpoczęciem seniorskiej kariery mówi wprost: – Mam nadzieję, że 95 metrów będzie normą, a 100 głównym celem. Więcej od młodego talentu na TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Czytaj też

Yulimar Rojas (fot. Getty)

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Jak to jest być rekordzistą kraju?
Roch Krukowski: 
– Niewiele zmieniło się w moim życiu, oprócz tego, że wpisałem się na stałe w historię polskiego oszczepu. Wymazałem wynik Cypriana Mrzydłoga (81.50 m – przyp. red.). Żeby znaleźć się w tym miejscu, ja i mój ojciec musieliśmy wiele poświęcić. Ciężka praca i treningi przynoszą efekty. Mam nadzieję, że w przyszłości wyniki będą jeszcze lepsze.

– Byłeś zaskoczony wynikiem, który udało ci się osiągnąć?
– Nie, ale byłem zaskoczony faktem, że zrobiłem to tak późno. Stawiałem, iż rzucę taki wynik na początku czerwca. Już wtedy powinien pojawić się rekord kraju. Zabrakło dobrej techniki. Nie dopilnowałem przytrzymania grotu. Wprowadziliśmy z ojcem zmiany, które poskutkowały. W trakcie mistrzostw Polski nie byłem do końca zadowolony z mojej próby. Nie czułem dobrej motywacji. Inni rywale rzucali po 20-30 metrów bliżej. Trudno było się w pełni zmotywować. Stanąłem na rozbiegu i powiedziałem sam do siebie: "Nie chcę mi się". Na szczęście udało się rzucić bardzo daleko. Mam jeszcze dużo rezerw, które chciałbym wykorzystać w trakcie EYOF-ów w Mariborze. Tam może uda się poprawić rekord Europy.

– Jak prezentuje się rywalizacja na polskim podwórku?
– W Polsce walczę sam ze sobą. Być może na EYOF-ach pojawi się Fin Topi Parviainen (84.52 m – najlepszy wynik w historii U18 – przyp. red.). Pisałem z nim na Instagramie i nadal nie jest w stu procentach pewny wyjazdu, bo ma kontuzjowany bark. Czekam do końca na jego decyzję. Jestem typem zawodnika, który potrzebuje rywalizacji i adrenaliny. Im bardziej jestem "przyciśnięty", tym lepiej robię to, co potrafię najlepiej. W takich momentach czuję większą motywację.

– Jakie wyniki chciałbyś osiągać w przyszłości?
– Mam nadzieję, że 95 metrów będzie normą, a 100 metrów głównym celem. Chciałbym zbliżać się do rekordów Polski, Europy i świata. Po to uprawiam sport.



Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Czytaj też

Yulimar Rojas (fot. Getty)

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Czytaj też

Yulimar Rojas (fot. Getty)

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

– W tym momencie rzucasz oszczepem, który waży 700 gramów. Seniorzy rzucają tym ważącym 800 gramów. To duża różnica?
– Ciągnie mnie już do cięższego. Wiele zależy od warunków fizycznych. Nie boję się tego momentu. Wręcz przeciwnie: nie mogę się doczekać. Rozmawiałem z ojcem, że może za rok po zimowym okresie przygotowawczym spróbowałbym sił z cięższym oszczepem. Być może uda się pojechać na mistrzostwa świata U20. Potem może jakimś cudem na igrzyska olimpijskie do Paryża?!

– Wychowałeś się w sportowej rodzinie. Jak to wygląda na co dzień?
– Tata jest trenerem, ojcem i "kolegą" w jednym. Wiele osób może podejrzewać, że taka relacja jest trudna do wytrzymania. Dobrze się dogadujemy, mimo że spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu. Wszędzie jesteśmy razem: w domu, na treningach, w trakcie zawodów. Póki co dajemy radę.

– Jest jeszcze brat Marcin, czyli rekordzista kraju.
– Wymieniamy się spostrzeżeniami. Zadzwonił z gratulacjami po rekordzie. Wspiera mnie. To bardzo miłe. Pomagamy sobie. Nie ma między nami złej rywalizacji.

– Oszczep był z tobą zawsze czy próbowałeś sił w innych dyscyplinach?
– Gdy byłem młodszy chodziłem po górach, grałem w piłkę nożną, próbowałem koszykówki i rzutu młotem. Zostałem przy oszczepie. Tata mnie na niego nakierował. Nie było pewności, że się sprawdzę na tle świata, ale póki co się udaje. Liczę, że tak zostanie.

– Sport to plan na resztę życia czy masz "plan B"?
– Cytując klasyka: "Tak średnio bym powiedział...". Postawiłem na sport. Wszystko na jedną kartę. Kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije. Mam dużo do zyskania i stracenia. Gdyby nie wyszło w zawodowstwie, trudno byłoby mi poukładać życie na nowo. Nie zakładam jednak takiego scenariusza. Skupiam się na przygotowaniach i rywalizacji. Radzę sobie w trudnych momentach.

– Gdy pojawiasz się na największych stadionach odczuwasz presję?
– Nie czuję presji od kibiców, Marcina czy taty. Nikt mi nie mówi: "Musisz rzucić rekord Polski lub Europy". Działam na spokojnie. Bardzo dużo wymagam od siebie. Chcę pokazać jak najwięcej. Ambicja bierze górę. Mam wielkie wsparcie od rodziców, Mai i wszystkich, którzy mi kibicują. Chcę im bardzo podziękować i pozdrowić. Dobrze byłoby, gdyby świat jeszcze o mnie usłyszał!

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Czytaj też

Yulimar Rojas (fot. Getty)

Odsłonięto karty. Historyczna obsada Memoriału Skolimowskiej

Zobacz też
Mistrzyni olimpijska zaatakowana. Wszystko przez bukmacherkę!
Gabby Thomas to trzykrotna złota medalistka IO z Paryża (fot. Getty)

Mistrzyni olimpijska zaatakowana. Wszystko przez bukmacherkę!

| Lekkoatletyka 
Wicelider na kilkadziesiąt minut? Nieważne. Informacja poszła: Polak wraca
Konrad Bukowiecki popisał się w Pradze pchnięciem na ponad 21 metrów (fot. PAP)
polecamy

Wicelider na kilkadziesiąt minut? Nieważne. Informacja poszła: Polak wraca

| Lekkoatletyka 
Armand Duplantis ma w rodzinie kandydatkę na gwiazdę
Armand Duplantis (fot. Getty Images)

Armand Duplantis ma w rodzinie kandydatkę na gwiazdę

| Lekkoatletyka 
Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać
Paweł Fajdek (fot. Getty)
polecamy

Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać

| Lekkoatletyka 
Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica
Jakub Szymański (fot. Getty)

Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica

| Lekkoatletyka 
Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki
Anna Hall (fot. Getty Images)

Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki

| Lekkoatletyka 
Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"
Wojciech Nowicki (fot. PAP)

Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"

| Lekkoatletyka 
Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list
Ethan Katzberg (fot. Getty Images)

Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
Natalia Bukowiecka w 2024 roku osiągnęła najwięcej w karierze. Tu po złocie ME w Rzymie (fot. Getty)
polecamy

Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)

Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
Tom Thibodeau (fot. PAP/EPA)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
| Koszykówka / NBA 
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
fot. Getty
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
Marcin Sasal (fot. TVP)
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sportowy wieczór (03.06.2025)
Sportowy wieczór (03.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (03.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
szwecja
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
Carlos Alcaraz (fot. Getty Images)
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
| Tenis / Wielki Szlem 
Do góry