| Skoki

Gregor Schlierenzauer dla TVPSPORT.PL. Deweloper, mentor, menedżer, postać [WYWIAD]

Gregor Schlierenzauer pojawił się pod Bergisel (fot. TVP Sport)
Gregor Schlierenzauer pojawił się pod Bergisel (fot. TVP Sport)

Myślę, że w tej kwestii mam podobnie jak Adam Małysz. Po co mam skakać dla przyjemności, skoro 15 lat robiłem to po to, żeby wygrywać? – mówi TVPSPORT.PL Gregor Schlierenzauer, 53-krotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata. Austriak w swoim mieście jest gościem na Bergisel. – Skacze tu Stefan Embacher. To mój człowiek. Staram się mu pomagać jako mentor.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Paweł Wąsek przyznaje: po konkursie w Ga-Pa straciłem nadzieję. Bezradność

Korespondencja z Austrii

MICHAŁ CHMIELEWSKI, TVPSPORT.PL: – Rany boskie, ty nadal wyglądasz jak nastolatek!
GREGOR SCHLIERENZAUER: – Aż tak? Nic ze zmian?

Nic.
– To chyba dobrze. Dzięki!

Niełatwo się do ciebie dostać.
– Rzeczywiście, parę osób jeszcze mnie tu pamięta. Fajnie, jest z kim pogadać. Ale z drugiej strony, moja kariera nie skończyła się na tyle dawno, żeby zapomnieli. To bardzo miłe. W ogóle, dla mnie pobyt tutaj w trakcie Turnieju Czterech Skoczni zawsze jest wyjątkowy. Niezależnie, czy idę w kombinezonie, czy tak jak teraz, kiedy nie noszę już kurtek ze sponsorami i kasku.

Skoczyłeś chociaż raz, odkąd przestałeś robić to zawodowo?
– Ani razu.

Adam Małysz tak samo. Powody, jak mniemam, też są wspólne.
– Nie rozmawialiśmy o tym do tej pory, natomiast sądzę, że jesteśmy pod tym względem ulepieni z jednej gliny. Wiesz, kiedy robisz coś i tylko to coś przez 15 lat bez przerwy, to w pewnym momencie zaczynasz łapać mindset, od którego trudno się uwolnić. Robisz coś, żeby być najlepszym. Miałem wielki przywilej, żeby w taki sposób żyć przy skokach i teraz nie wyobrażam sobie, żeby pójść na skocznię i poskakać ot tak, dla przyjemności. To była wielka przyjemność. Ale ten etap jest już zamknięty. Teraz mam inne przyjemności.

Jakie?
– Bawię się w deweloperkę.

I pomagasz młodym gwiazdom austriackich skoków.
– Tak, też.

Trener nie ma wątpliwości. "To był wypadek przy pracy"

Czytaj też

Thomas Thurnbichler (fot. PAP)

Trener nie ma wątpliwości. "To był wypadek przy pracy"

W jaki sposób? Dodajmy, że mowa o Stefanie Embacherze, który teraz na Bergisel debiutuje w Pucharze Świata.
– Między innymi o nim, ale nie tylko. To jest świetna rzecz, kiedy możesz być nieco w cieniu, a jednocześnie mieć wpływ na to, jak oni się rozwijają.

Wziąłeś się za trenerkę?
– Nie nie, na razie jest mi daleko od takiej roli. Moim zadaniem jest raczej bycie ich mentorem w trudnych sprawach, doradcą, a trochę również menedżerem. Staram się nie być w tym nachalny, po prostu jestem w pobliżu, gdy istnieje potrzeba. Embacher to młody skoczek, ale jest cool, ma mnóstwo potencjału, ciekawe podejście do sportu. Niemniej, musimy pamiętać, że ma jeszcze długą drogę do przejścia. To dopiero jej początek. Warto, aby nie przeskakiwał od razu kilku szczebli, tylko szedł po każdym.

To twoje własne wnioski na podstawie twojej kariery?
– Można tak powiedzieć.

Jaka w takim razie jest strategia na Embachera? Jak postępować z kimś takim, mając takie nazwisko jak Schlierenzauer?
– Przede wszystkim myśleć długoterminowo. Nie chcieć wszystkiego od razu. Piąć się po szczeblach kadry narodowej, po wynikach. Rozłożyć to na mniejsze cele. To mu tłumaczę. Żeby to zadziałało, musimy być wrażliwi na to, które przyciski akurat naciskamy. Dużo rozmawiamy. To nie są rozkazy, a raczej spokojny ton i opowiadanie świata, w który chce wejść. I zasad, jakie w nim panują. Przy czym często to nie są też rozmowy z samym zawodnikiem. Równie dużo czasu należy poświęcić na dialog z trenerami, którzy się zajmują kimś takim.

Czy ty jako nastolatek miałeś przy sobie kogoś takiego?
– Oczywiście.

Macie z Embacherem więcej podobieństw?
– Pewnie tak, ale nie szukam ich na siłę. To byłoby szkodliwe.

(w tym momencie spiker na Bergisel wywołał skok Simona Ammanna – przyp. red.)

– O, Simon! Czekaj, popatrzmy.

Ten to jest niezmordowany.
– Podziwiam. Chociaż to wyraźnie widać, że granica wieku w skokach się przesuwa. Dla mnie bomba. To jest coś fantastycznego, patrzeć nadal na chłopaków, z którymi kiedyś stawałeś na podiach i jeździłeś jednym wyciągiem. Ale myślę, że ta długowieczność w dużej mierze zależy też od kraju, jaki reprezentujesz. Szwajcarzy nie mają tłumu talentów, które go podgryzają, więc dopóki będzie chciał skakać, pewnie ma szansę na to, aby znajdować się w składach reprezentacji na Puchary Świata. Ja mu chylę czoła. Z drugiej strony, w Austrii, Niemczech czy Polsce takie historie byłyby już trudniejsze do realizacji.

Gregor, Polsce?
– No dobrze, może Polsce nie. Wasi liderzy też są już wyraźnie po 30. roku życia.

Swoją drogą, masz jakąś opinię o tym, co obecnie dzieje się w naszej kadrze?
– Taką, którą widzi każdy, kto ogląda ten sport. Że coś się u was chwilowo zacięło, bo to pokazują jasno wyniki konkursów. Trudno mi powiedzieć więcej bez rozpytania ludzi, natomiast mogę powiedzieć coś o Thomasie Thurnbichlerze. Przecież wiele lat skakaliśmy razem, znamy się doskonale. Musicie wiedzieć, że to jest naprawdę świetny człowiek, bardzo zmotywowany i chętny sukcesów, chętny do pracy. To jest dobry fundament do tego, żeby coś spróbować zbudować albo odbudować.

Trener nie ma wątpliwości. "To był wypadek przy pracy"

Czytaj też

Thomas Thurnbichler (fot. PAP)

Trener nie ma wątpliwości. "To był wypadek przy pracy"

Koszmar Kubackiego w Innsbrucku. "To zawsze boli"

Czytaj też

Dawid Kubacki (fot. Getty)

Koszmar Kubackiego w Innsbrucku. "To zawsze boli"

Teraz, kiedy nie idzie, zbiera też gigantyczny bagaż doświadczeń.
– Jest młody, gdzieś i kiedyś musi go zebrać. Wierzę, że wyjdzie z dołka, w jakim się znalazł z waszą drużyną. Jemu naprawdę warto zaufać.

Kto wygra 72. Turniej Czterech Skoczni?
– Andreas Wellinger.

– Uła. Nie zastanawiałeś się zbyt długo.
– Bo już o tym wcześniej myślałem.

Czemu jednak nie Stefan Kraft? Ostatnio go chwaliłeś w austriackich mediach.
– Życzę mu jak najlepiej, jednak po niemieckiej części turnieju ma dość dużą stratę. To po prostu może być za duże wyzwanie, aby odrobić punkty do tak skaczącej dwójki liderów. Poziom turnieju w tym roku jest niemożliwie wysoki. Kroku Andreasowi dotrzymuje jedynie Ryoyu Kobayashi, więc to żadna sensacja – wybrać jednego z dwóch. Niemniej, to są skoki. I to jest Bergisel.

I to jest Kraft. On przecież umie wszystko.
– To prawda. Dla mnie to wielki sportowiec. Niezwykłe, jak on mało analizuje te wszystkie detale, które decydują o powodzeniu albo niepowodzeniu w skokach. Po prostu sobie skacze i wykonuje zadania. Nie narzuca sobie na głowę zbyt wielu myśli. I to mu przynosi skutek. I to jaki! Patrz, on od dekady jest na szczycie. Z górkami, z dołkami, ale tam jest. Takich zawodników w tym środowisku było jak na lekarstwo i to tylko potwierdza jego wielkość. Jego stabilność. Dla Austrii to wspaniałe, że ma takiego ambasadora.

Ambasadora, który swoją największą walkę w tym TCS już wygrał. W Nowy Rok, na Olympiaschanze w Ga-Pa.
– Możliwe, że tamten konkurs dla niego sporo zmienił. Ale czy to wystarczy do dogonienia liderów TCS? Ręki nie dałbym sobie uciąć.

Koszmar Kubackiego w Innsbrucku. "To zawsze boli"

Czytaj też

Dawid Kubacki (fot. Getty)

Koszmar Kubackiego w Innsbrucku. "To zawsze boli"

Zobacz też
FIS podjął decyzję! Zmiany w Zakopanem
Kamil Stoch (fot. Getty Images)

FIS podjął decyzję! Zmiany w Zakopanem

| Skoki 
Skoczkowie zarobią więcej! FIS ogłosił świetne wieści
Piotr Żyła (fot. Getty)

Skoczkowie zarobią więcej! FIS ogłosił świetne wieści

| Skoki 
Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości
Maciej Maciusiak (fot. PAP/Grzegorz Momot)

Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości

| Skoki 
Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu
Dawid Kubacki (fot. PAP/Grzegorz Momot)
tylko u nas

Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu

| Skoki 
Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami
(fot. TVP)

Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami

| Skoki 
Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu
Paweł Wąsek triumfował w Memoriale Olimpijczyków (fot. PAP)

Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu

| Skoki 
Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków
Rune Velta (fot. Getty)

Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków

| Skoki 
Pokazali unikatowe plastrony. Wraca jedyny taki konkurs skoków
Skoki amatorów w Ruczynowie wracają 5 lipca (fot. Dziewczyna z Kamerą)
polecamy

Pokazali unikatowe plastrony. Wraca jedyny taki konkurs skoków

| Skoki 
Co z przyszłością Piotra Żyły? Padły ważne słowa!
Piotr Żyła i Dawid Kubacki (fot. Getty).

Co z przyszłością Piotra Żyły? Padły ważne słowa!

| Skoki 
Zmiana w kalendarzu Pucharu Świata w skokach
Piotr Żyła (fot. Getty Images)

Zmiana w kalendarzu Pucharu Świata w skokach

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Nauczyciel z Nowej Zelandii pogrążył milionerów [WIDEO]
Nauczyciel z Nowej Zelandii pogrążył milionerów [WIDEO]
| Piłka nożna 
Piłkarze Auckland City sensacyjnie zremisowali z Boca Juniors. Historycznego gola dla Nowozelandczyków zdobył Christian Grey (fot. Getty Images)
Sportowy wieczór (24.06.2025)
Sportowy wieczór (24.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (24.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Niewiadoma, Majka... Gwiazdy na starcie kolarskich mistrzostw Polski [WIDEO]
(fot. Getty Images)
Niewiadoma, Majka... Gwiazdy na starcie kolarskich mistrzostw Polski [WIDEO]
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Po marzenia! X Mistrzostwa Świata Dzieci z Domów Dziecka [WIDEO]
Mistrzostwa świata dzieci z domów dziecka
Po marzenia! X Mistrzostwa Świata Dzieci z Domów Dziecka [WIDEO]
| Piłka nożna 
Upadek spadkowicza z 1. ligi. Prezes zwolnił wszystkich... mailem [WIDEO]
(fot. Kotwica Kołobrzeg)
Upadek spadkowicza z 1. ligi. Prezes zwolnił wszystkich... mailem [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polskie kluby patrzą na Zachód. Będą jak Man City i Red Bull? [WIDEO]
(fot. Legia Warszawa)
Polskie kluby patrzą na Zachód. Będą jak Man City i Red Bull? [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niespodzianka w meczu Bayernu. Znamy kolejną parę 1/8 finału KMŚ [WIDEO]
Na głównym planie: Leandro Barreiro i Joao Palhinha (fot. Getty Images)
Niespodzianka w meczu Bayernu. Znamy kolejną parę 1/8 finału KMŚ [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
Do góry