W czwartek na Kulm nie dało się rozpocząć mistrzostw świata w lotach narciarskich. Poza wiatrem problemem staje się też odwilż i prognozowane deszcze. "Czy tam na pewno jest wymagane 30 centymetrów śniegu?" – takie pytanie otrzymaliśmy SMS-em z Polski. A na dowód załączono fragment zdjęcia. – Mamy dwa tysiące kubików zapasu – uspokaja Jurgen Winkler, szef organizacji imprezy. Tylko na czymś on jeszcze musi się trzymać.
Korespondencja z Austrii
W środę: wiatr i odwołany test przedskoczków. W czwartek: rezygnacja z kwalifikacji, brak treningów dla zgłoszonych, a poza wiatrem również wysokie temperatury. W chwili pisania tego tekstu termometry wskazują pięć stopni Celsjusza na plusie. To jednak część zmartwień. Dużo poważniejszym jest ulewa, która nad Bad Mitterndorf ma przetaczać się przez noc i cały piątek.
– Jeśli będzie trzeba, zostaniemy tu na całą noc – zapowiada Jurgen Winkler, szef komitetu ds. przygotowania skoczni. – Tak. Mamy świadomość, że z deszczem to wszystko może spłynąć.
Obawy o stan zeskoku są uzasadnione. W czwartek, na długo przed planowanym treningiem, po schodach wzdłuż skoczni maszerował Sandro Pertile.
– Jeśli będzie trzeba, użyjemy soli – zapowiedział.
To sprawdzone rozwiązanie. Przy dodatnich temperaturach sól utwardza i konserwuje pokrywę śnieżną. Winkler przyznaje, że na Kulm przywieziono tu jej aż pół tony. Niemniej, to nie załatwi całego problemu. Czyli faktu, że deszcz może wymyć nie wierzchnią część białej mazi, tylko skorupę lodową znajdującą się najbliżej ziemi.
Ten problem doskonale znają m.in. z listopadowych inauguracji Pucharu Świata w Wiśle. Widzą go teraz w Austrii.
"Jeśli po bokach jest śnieg, to znak, że topniejąca woda szła środkiem. Pod spodem. Tam teraz może już nie być lodu, lecz piana i powietrze. To warto sprawdzić, ale na oko: wątpliwe, żeby teraz było tam wymagane przez delegata FIS 30 centymetrów śniegu" – napisał nam jeden z działaczy, załączając sugestywne zdjęcie. Sami na buli również dostrzegliśmy istotne ubytki. Spod śniegu wystają brunatne plamy z ziemią, wierzch jest natomiast przysypany igliwiem. Co więcej, już niżej – w strefie lądowania – dało się dostrzec sporych rozmiarów nierówności, a wręcz dziury w śniegu. O tyle bezpieczniejsze, że ustawione w poprzek.
– Przez to skoczek po prostu przeleci nartą. Takie wzdłużne byłyby o wiele mniej bezpieczne – uważa nasz ekspert Wiktor Pękala.
Austriacy znają prognozy na noc i cały piątek. Wiedzą, że temperatury i intensywne opady deszczu, które są tutaj zapowiadane, mogą dodatkowo zniweczyć miesiące ich przygotowań. Zresztą, gdyby za rozkładanie śniegu na zeskoku nie zabrali się wcześniej – w okresach mrozu – dziś MŚwL byłyby już odwołane.
– Wierzę, że tej lodowej skorupy pod spodem mamy nadal dosyć sporo. Pracowało na nią dwadzieścia osób, a nad przygotowaniami do mistrzostw łącznie jakieś 150. To bardzo duże nakłady pracy, ale jeśli nie przyjdą huragany, damy sobie z tym radę. Przynajmniej od strony śniegowej. Jeżeli tego zacznie brakować, to w wyższych partiach gór przechowujemy wciąż ponad dwa tysiące metrów sześciennych. Jest gotowy do zwiezienia niżej – zapewnia Winkler i dodaje: – jeżeli pojawi się taka potrzeba, będziemy gotowi, aby pracować tutaj do późnej nocy. Albo i do rana.
Plan FIS po odwołaniu czwartkowych treningów zakłada skoki od samego rana w piątek. Najpierw odbędą się dwie serie treningowe, a od godz. 14 dwie pierwsze kolejki zawodów indywidualnych. Ale najpierw skocznię sprawdzą przedskoczkowie. To od ich opinii będzie tu sporo zależało.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1019 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.