Reprezentacja Polski U17 rozpoczęła decydującą rundę eliminacji o awans do mistrzostw Europy U17 od zwycięstwa z Bośnią i Hercegowiną (4:1). Na kogo warto zwrócić uwagę w tej kadrze? Czy można ją porównać do wyższego rocznika, który na Euro U17 dotarł do ćwierćfinału? Jakie są jej szanse w nadchodzącym turnieju?
W ubiegłym roku zachwycaliśmy się kadrą U17 prowadzoną przez Marcina Włodarskiego. Drużyna zachwycała nas odważną grą, dzięki której dotarła do półfinału mistrzostw Europy, a także wywalczyła awans na mundial. W światowym czempionacie poszło jej już nieco gorzej, gdyż zakończyła zmagania w fazie grupowej, strzelając tylko jednego gola. Gorszy turniej jednak nie zmazał obrazu ekipy, w której grali (i wypromowali się) między innymi Karol Borys, Michał Gurgul i Mateusz Skoczylas.
Teraz o powtórzenie awansu na wielki turniej postara się kolejna ekipa pod szyldem U17, prowadzona przez Rafała Lasockiego. Piłkarze głównie z rocznika 2007 mają przed sobą decydującą fazę eliminacji do Euro. Jej rywalami w turnieju kwalifikacyjnym są kolejno Bośnia i Hercegowina (20.03), Białoruś (23.03) oraz Czechy (26.03). I wydaje się, że z ostatnią z powyższych drużyn Polacy stoczą bój o awans z pierwszego miejsca w grupie (choć awansuje także siedem na osiem drużyn z drugich miejsc – szanse biało-czerwonych wydają się więc duże). Tym bardziej, że wygrali pierwszy mecz z Bośniakami 4:1 (dwa gole strzelił Jakub Adkonis, natomiast po jednym dołożyli Mateusz Dziewiatowski i Michael Izunwanne).
Jak kadra Lasockiego sobie radziła dotychczas? Który z jej zawodników ma największe doświadczenie w seniorach, który w reprezentacji, a kto strzelił w niej najwięcej goli? Poniżej kilka faktów na jej temat.
Kadra Lasockiego we wrześniu pierwszą rundę eliminacji, w której wyraźnie wygrała grupę. Najpierw pokonała wyraźnie Łotwę i Mołdawię (po 3:0), a następnie uporała się ze Szwecją (2:1). Z kolei w lutym rozegrała turniej towarzyski, gdzie zachwyciła jeszcze większą skutecznością. Ponownie pokonała Szwecję, tym razem aż 4:0 i takim samym rezultatem zdeklasowała Norwegię. Przegraną zakończył się jedynie lutowy mecz z Czechami (3:4), choć Polacy prowadzili w nim 2:0. Wkrótce biało-czerwoni będą mogli się zrewanżować.
Piłkarzem, który ma największe doświadczenie na poziomie seniorskim jest w tej drużynie Adrian Przyborek z Pogoni Szczecin. To pierwszy Polak z rocznika 2007, który zagrał w europejskich pucharach. Z kolei obecnie coraz częściej dostaje szanse od trenera Jensa Gustafssona. W rundzie wiosennej już pięć razy pojawił się w pierwszym składzie, a w spotkaniu z ŁKS-em Łódź zaliczył asystę. W Pogoni jest ofensywnym pomocnikiem, ale w kadrach młodzieżowych grał także na bokach.
Najwięcej goli (pięć) w kadrze Lasockiego strzelił dotychczas Jakub Adkonis. Pomocnik został dostrzeżony przez wielu skautów już jako młody piłkarz Olimpijczyka Kwakowo, gdzie stawiał pierwsze kroki w futbolu pod okiem trenera Krzysztofa Muellera (obecnie Gryf Słupsk). Wyróżniał się w Centralnej Lidze Juniorów U15, a jego piękne gole z dystansu potrafiły oczarować trenerów. W ten sposób został zauważony w Legii, gdzie ostatnio występuje w rezerwach. Warto też dodać, że brał udział w obozie w Turcji z pierwszą drużyną przed rundą wiosenną. Rundę eliminacyjną rozpoczął efektownie, od dwóch trafień w meczu z Bośniakami.
Wyróżniającą się postacią tej drużyny jest także Michael Izunwanne. W ubiegłym sezonie w austriackiej Bundeslidze U16 to właśnie piłkarz Austrii Wiedeń został królem strzelców. Mógł grać dla Austrii i Nigerii, jednak zdecydował się wybrać Polskę. Choć wychował się za granicą, mówi po polsku.
– Jestem szybki i nie boję się starć z rywalami. Lubię, gdy po otrzymaniu piłki, mogę przebiec między kilkoma zawodnikami. Niekoniecznie poprzez drybling – raczej uciekam rywalom i wykorzystuję swoją siłę fizyczną – tak opisał swój styl gry w rozmowie z TVPSPORT.PL.
CZYTAJ TEŻ: Michael Izunwanne był królem strzelców w Austrii [WYWIAD]
Poza Izunwanne, w kadrze gra także trzech innych piłkarzy trenujących w zagranicznych klubach. Jednym z nich jest Bruno Klimek, który już miał okazję trenować z pierwszą drużyną RCD Mallorca, a obecnie jest wypożyczony do hiszpańskiego CD San Francisco. Bramkarzem interesowała się także federacja Hiszpanii. Zdecydował się jednak na Polskę.
CZYTAJ TEŻ: 16-letni Polak rozchwytywany. Chciała go... kadra Hiszpanii
Za granicą trenuje także Patryk Mazur, który latem przeniósł się ze Stali Rzeszów do Juventusu, gdzie zaczął występować już w starszej kategorii, U19. Z kolei Kacper Potulski występuje w Mainz U17 (wcześniej trenował w Akademii Legii).
Najbardziej doświadczonym zawodnikiem kadry U17 jest Igor Brzyski. Piłkarz Lecha Poznań występował bowiem w kadrze Marcina Włodarskiego i brał udział w mistrzostwach Europy oraz mistrzostwach świata. – Moje myślenie i podejście do gry sprawiają, że zawsze chcę być najlepszy. Nie czuję żadnej różnicy przez to, że jestem młodszy. Trener na mnie stawia, co oznacza, że nie odstaję od starszych piłkarzy umiejętnościami piłkarskimi czy fizycznymi – mówił w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Jest uniwersalnym środkowym pomocnikiem. W kadrach dotychczas raczej miał więcej defensywnych zadań, aczkolwiek pokazywał także, że umie sobie poradzić na "dziesiątce". Ostatnio występował w rezerwach Lecha.
CZYTAJ TEŻ: Igor Brzyski: dostałem taki dar, że potrafiłem pewne rzeczy robić dojrzalej