Życie kombinatora norweskiego w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Przekonał się o tym między innymi Paweł Szyndlar, który szczęścia i sposobu na osiąganie lepszych wyników szuka w Norwegii. W rozmowie z TVPSPORT.PL zdradził, że przez ostatni rok wydał na szkolenie najwięcej pieniędzy w życiu. Nadal ma ambitne cele.