| Inne zimowe

"Wydałem najwięcej w życiu". Polak wybrał kadrę... Norwegii

Paweł Szyndlar w trakcie lądowania (fot. PAP)
Paweł Szyndlar w trakcie lądowania (fot. PAP)

Życie kombinatora norweskiego w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Przekonał się o tym między innymi Paweł Szyndlar, który szczęścia i sposobu na osiąganie lepszych wyników szuka w Norwegii. W rozmowie z TVPSPORT.PL zdradził, że przez ostatni rok wydał na szkolenie najwięcej pieniędzy w życiu. Nadal ma ambitne cele.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Koniec, nokaut! Największa przewaga w nowej erze skoków

Czytaj też

Daniel Huber (fot. PAP/EPA)

Koniec, nokaut! Największa przewaga w nowej erze skoków

Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Zakończyłeś sezon, który był najbardziej wymagający w karierze. Jak go wspominasz?
Paweł Szyndlar:
– Intensywnie. Byłem poza polską kadrą. Wybrałem Norwegię. Wyszło mi to na dobre. Nie chciałem pozostawać bez szkolenia, bez wspierania przez Polski Związek Narciarski. W Skandynawii trenowałem z lepszymi od siebie. Cały czas się uczyłem. Widzę, że jestem już niedaleko poziomu, który może zapewniać wysokie miejsca w Pucharze Kontynentalnym. Nie ma nic za darmo. Przede mną dużo trudnych treningów.

– Miałeś dużo wydatków. Wszystko z własnej kieszeni?
– Tak. Na szczęście mam wsparcie od firmy DREWGER. Poza tym sam pracowałem w Norwegii. Poświęcałem na obowiązki cztery dni w miesiącu. Pojawiałem się w jednej restauracji. Niby nie dużo, ale tyle potrzebowałem, by móc się normalnie utrzymać i funkcjonować. Wychodziłem do pracy o 18:00. Wracałem o 4:00 nad ranem. Na szczęście był to tylko jeden dzień w tygodniu.

– Rzuciłeś się na głęboką wodę...
– Nie chcę narzekać, bo bez dodatkowych obowiązków nie dałbym rady łączyć sportu z życiem codziennym. Samo wsparcie sponsora to za mało. Koszty życia w Norwegii są naprawdę wysokie. W lipcu i sierpniu zobaczyłem, ile kosztuje funkcjonowanie. Potem wróciłem do kraju i podjąłem decyzję, że kolejny raz pojadę samochodem. Zacząłem przeprowadzkę. Znalazłem "tani" nocleg u Polaka. Wynajmowałem jeden pokój. Nie było łatwo, nie będę ukrywał. Nie jest to fajne, gdy wszystko wydaje się na bieżąco i nie ma szans, by zaoszczędzić cokolwiek na przyszłość. Kwoty szły w dziesiątki tysięcy. W trakcie tego sezonu wydałem najwięcej pieniędzy w życiu. Dodatkowo, po treningach, gdy był czas na regenerację zmagałem się z samotnością. Poradziłem sobie. Dobrze, że na miejscu znałem już kilka osób. W drużynie są bardzo mili ludzie. Czułem wsparcie.

Koniec, nokaut! Największa przewaga w nowej erze skoków

Czytaj też

Daniel Huber (fot. PAP/EPA)

Koniec, nokaut! Największa przewaga w nowej erze skoków

Legenda skoków zakończyła karierę w Planicy!

Czytaj też

Peter Prevc (fot. Getty Images)

Legenda skoków zakończyła karierę w Planicy!

– Masz żal do Polskiego Związku Narciarskiego?
– Niekoniecznie. Powiem po swojemu: pan Bóg ma plan na moje życie. Rozwija mnie. Być może kręte drogi prowadzą mnie do fajnego miejsca. Wszystko, co się ostatnio działo, biorę na plus. Nie załamuję się. Chcę działać. Może i poświęcam na przygotowania dużo energii i czasu, ale czuję satysfakcję.

– Bierzesz pod uwagę powrót do Polski, by walczyć o stałe miejsce w kadrze? Czy zostajesz na stałe w Norwegii?
– Cały czas muszę kwalifikować się do startów w Pucharach Kontynentalnych, dlatego nie mogę opuścić naszego kraju na stałe. W zawodach niższej rangi zbieram doświadczenie. To procentuje w trudniejszych występach. Dążę do pojawiania się w zmaganiach Pucharu Świata. Chcę być częścią mistrzostw świata w Trondheim. Celuję w najwyższą ligę. Na szczęście mam alternatywę. Nie muszę się martwić o miejsce do trenowania. Niektóre kwestie nie zależą tylko ode mnie. Jeżeli trenerzy powiedzą, że mam zostać w kraju i dostanę powołanie to pewnie tak zrobię i im zaufam. 

– Na polskim podwórku nie jest kolorowo...
– Jest sporo braków. Brakuje większej liczby kombinatorów. W Norwegii są zdecydowanie lepsi zawodnicy i lepsza infrastruktura. Wszyscy dążą do bycia jak Jarl Magnus Riiber, czyli najlepszy kombinator na świecie. Też chcę czerpać od nich wzorce. Do bycia liderem biało-czerwonych jeszcze spora droga. Zacząłem trenować, gdy miałem 16 lat. Nadal wygrywają ze mną Andrzej Szczechowicz czy Kacper Jarząbek. Mam co robić i kogo gonić. Jestem gotowy na długi proces. Nie zamierzam się poddawać. Warto inwestować czas. Potrzebuję więcej szczęścia i lepszej formy. Na skoczni nie idzie mi najlepiej. To element do poprawy. Brakuje 15-20 metrów.

– Przez głowę przechodziły myśli, by zostać tylko przy bieganiu?
– Nie! Do biegania przydałoby mi się kilka centymetrów wzrostu więcej. Nie czuję się dobrze w stylu klasycznym. Mam lepszą budowę ciała do skoków, ale brakuje jeszcze siły odbicia i dynamiki. Chcę zostać w kombinacji norweskiej. Czuję, że trafiłem w "10" przy wyborze dyscypliny. Pojawienie się na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich byłoby spełnieniem marzeń. W głowie zawsze siedzą medale. Sportowcy muszą mieć wielkie ambicję!

Legenda skoków zakończyła karierę w Planicy!

Czytaj też

Peter Prevc (fot. Getty Images)

Legenda skoków zakończyła karierę w Planicy!

Zobacz też
Tragedia we Francji. Nadzieja narciarstwa zginęła podczas treningu
(fot. Getty Images)

Tragedia we Francji. Nadzieja narciarstwa zginęła podczas treningu

| Inne zimowe 
Polka straciła palec. W trakcie operacji... śpiewała "Bohemian Rapsody"
Linda Weiszewski (fot. PAP/Instagram)
tylko u nas

Polka straciła palec. W trakcie operacji... śpiewała "Bohemian Rapsody"

| Inne zimowe 
Zrobiliśmy "symulację" ZIO. Polska jak za najlepszych lat!
Koła olimpijskie w Mediolanie, Natalia Maliszewska (fot. Getty Images)
tylko u nas

Zrobiliśmy "symulację" ZIO. Polska jak za najlepszych lat!

| Inne zimowe 
Tragedia w górach. Nie żyją trzy osoby...
Szczyt

Tragedia w górach. Nie żyją trzy osoby...

| Inne zimowe 
Austriak znów najlepszy w zawodach PŚ w Lahti
Johannes Lamparter (fot. PAP/EPA)

Austriak znów najlepszy w zawodach PŚ w Lahti

| Inne zimowe 
PŚ w biegach. Zwycięstwa Niemek i Norwegów w sprincie drużynowym
Laura Gimmler (fot. Getty Images)

PŚ w biegach. Zwycięstwa Niemek i Norwegów w sprincie drużynowym

| Inne zimowe 
Austriak najlepszy w zawodach PŚ w Lahti
Johannes Lamparter (fot. Getty Images)

Austriak najlepszy w zawodach PŚ w Lahti

| Inne zimowe 
Mistrz i lider PŚ... skończył karierę w trakcie sezonu
Jarl Magnus Riiber (fot. Getty)

Mistrz i lider PŚ... skończył karierę w trakcie sezonu

| Inne zimowe 
Dzień Kobiet na MŚ bez startów zawodniczek. "Jak zwykle święto mężczyzn"
Therese Johaug (fot. Getty Images)

Dzień Kobiet na MŚ bez startów zawodniczek. "Jak zwykle święto mężczyzn"

| Inne zimowe 
Świetna forma norweskiego dominatora! Jedenasty złoty medal
Jarl Magnus Riiber wywalczył jedenasty tytuł mistrza świata (fot. Getty Images)

Świetna forma norweskiego dominatora! Jedenasty złoty medal

| Inne zimowe 
Polecane
Najnowsze
Wielki finał dla Straszewskiego! „Kolejny skalp w mojej karierze” [WIDEO]
nowe
Wielki finał dla Straszewskiego! „Kolejny skalp w mojej karierze” [WIDEO]
| Boks 
Jakub Straszewski (fot. TVP Sport)
ME U17 kobiet, mecz o 5. miejsce: Austria – Hiszpania [MECZ]
Mistrzostwa Europy do lat 17 kobiet – mecz o 5. miejsce, Wyspy Owcze. Transmisja online na żywo w TVP Sport (14.05.2025)
ME U17 kobiet, mecz o 5. miejsce: Austria – Hiszpania [MECZ]
| Piłka nożna 
Rekordowy mundial! FIFA spodziewa się wielkich przychodów
Hiszpanki będą w 2027 roku bronić zdobytego przed dwoma laty tytułu (fot. Getty)
Rekordowy mundial! FIFA spodziewa się wielkich przychodów
| Piłka nożna 
ME U17 kobiet, mecz o 5. miejsce: Austria – Hiszpania [SKRÓT]
fot. Getty
ME U17 kobiet, mecz o 5. miejsce: Austria – Hiszpania [SKRÓT]
| Piłka nożna 
ME U17 kobiet: podsumowanie występu Polek
Mistrzostwa Europy do lat 17 kobiet, Wyspy Owcze: podsumowanie występu Polek
ME U17 kobiet: podsumowanie występu Polek
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Piast znalazł nowego trenera. Skandynawski kierunek
Piłkarze Piasta Gliwice będą mieć nowego trenera (fot. Getty)
Piast znalazł nowego trenera. Skandynawski kierunek
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków
Jakub Moder zagra z Holandią na swoim "domowym" stadionie (fot. Getty)
To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry