Magdalena Fręch była o dwie piłki od porażki, ale ostatecznie odwróciła losy spotkania ze Szwajcarką Celine Naef. Po prawie trzech godzinach gry pokonała 18-letnią rywalkę 6:7(8), 7:5, 6:3. Oznacza to, że Polki prowadzą już 2:0 i są o jedno zwycięstwo od finałów Billie Jean King Cup.