{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jerzy Brzęczek zachwycony Kacprem Urbańskim. "To świadczy o jego wyjątkowości"
Wojciech Papuga /
Kacper Urbański przebojem wdarł się do reprezentacji Polski. Choć od jego debiutu minęło raptem kilka dni, to na Euro 2024 może odegrać ważną rolę w zespole Michała Probierza. – Ma to "coś". Nie widać u niego kompleksów, widoczna jest natomiast duża radość z gry – mówił były selekcjoner biało-czerwonych, Jerzy Brzęczek w programie "Odliczanie do Euro" na antenie TVP Sport.
👉 Euro 2024 w Telewizji Polskiej. Sprawdź terminarz meczów!
"Kontuzja Roberta Lewandowskiego to szansa dla innych zawodników"
Już w piątek (14 czerwca) startuje Euro 2024. Turniej rozpocznie się od starcia reprezentacji Niemiec ze Szkocją. Dwa dni później swoje pierwsze spotkanie rozegrają Polacy, którym przyjdzie zmierzyć się z Holandią. Wiadomo, że w meczu z ekipą Oranje biało-czerwoni będą musieli poradzić sobie bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.
Mimo to zespół Michała Probierza przystąpi do tego spotkania w dobrych nastrojach. Przypomnijmy, że w czerwcowych sparingach nasza drużyna najpierw rozprawiła się z Ukrainą 3:1, a następnie okazała się lepsza od Turcji, zwyciężając 2:1.
– Mam umiarkowany optymizm. Wiary w narodzie być może nie ma za dużej, niemniej dwa ostatnie towarzyskie mecze napawają nadzieją. Nie wolno zapominać o kontuzjach. Problemy zdrowotne Roberta Lewandowskiego to oczywiście duża strata, ale z drugiej strony jego nieobecność oznacza szansę dla innych zawodników. To jest okazja dla zespołu, aby pokazać, że bez najlepszego napastnika na świecie, jest się w stanie dodatkowo zmobilizować i pokazać się jako drużyna. Często to może być taki pozytywny bodziec – powiedział Jerzy Brzęczek na antenie TVP Sport.
Zobacz także: Polscy sędziowie wyznaczeni na mecze Euro 2024!
Podobnego zdania był drugi z gości programu "Odliczanie do Euro" – Jakub Wawrzyniak, który przypomniał, że w tak silnej grupie Polakom jeszcze nie przyszło rywalizować na dużej imprezie w XXI wieku.
– Uważam, że ten brak wiary wynika w głównej mierze z rywali, z którymi Polakom przyjdzie zmierzyć się podczas turnieju. Ich ostatnie wyniki, gra i postawa na boisku – to przede wszystkim. Natomiast, po katastrofalnym dla reprezentacji Polski 2023 roku, pojawiło się światełko w tunelu. Jestem optymistą, zwłaszcza po czerwcowych wygranych z – co warto podkreślić – uczestnikami Euro 2024 – dodał.
Michał Zachodny zwrócił natomiast uwagę na specyfikę trwających przygotowań biało-czerwonych do mistrzostw Europy. Te, przy wylotem do Niemiec, skoncentrowane były wyłącznie w Warszawie, gdzie ekipa Michała Probierza rozegrała na Stadionie Narodowym oba wspomniane już czerwcowe spotkania.
– Możemy wrócić do specyfiki tego zgrupowania. One są najkrótsze, gdy weźmiemy pod uwagę duże turnieje, w których reprezentacja Polski brała udział w XXI wieku. Tu nawet w porównaniu do innych uczestników Euro 2024 Michał Probierz zdecydował się na skrócenie tego okresu przygotowań. Dać zawodnikom więcej odpoczynku, żeby oni przyjechali jeszcze bardziej świezi i przygotowani na to czekające ich wyzwanie. I to skłania nas ku takiej szerszej dyskusji: dlaczego wciąż nie mamy bazy, która byłaby do dyspozycji jedynie dla naszej kadry? – zastanawiał się ekspert "Viaplay" na antenie TVP Sport.
Mistrzostwa Europy to doskonała szansa dla młodych zawodników, by zaistnieć na wielkiej arenie. Z bardzo dobrej strony w ostatnim czasie pokazał się Kacper Urbański. 19-letni pomocnik włoskiej Bolonii przebojem wdarł się do reprezentacji i już w Niemczech może stanowić niezwykle istotny punkt polskiego zespołu.
Zobacz także: Maaskant przed Euro: Holendrzy nie mają pojęcia o Polsce
– Porównując obecną kadrę z tą z poprzedniego roku, na pewno jest to odmieniona drużyna. Taka z większą radością, fantazją i polotem w grze. Wielkim objawieniem reprezentacji okazał się Kacper Urbański. Ma to "coś". Nie widać u niego kompleksów, widoczna jest natomiast duża radość z gry. Cały czas chce być pod grą, szuka piłki. Genialne choćby zagranie do Krzysztofa Piątka w starciu z Turcją, kiedy ten znalazł się sam na sam z bramkarzem. To świadczy na jego pozycji o niesamowitym talencie i przewidywaniu, pewnej wyjątkowości zawodnika – zaznaczył Jerzy Brzęczek.
Dodajmy, że Euro 2024 potrwa od 14 czerwca do 14 lipca. Biało-czerwoni w grupie D – oprócz Holandii (16 czerwca) – zmierzą się również z Austrią (21 czerwca) oraz Francją (25 czerwca). Wszystkie mecze kontynentalnego czempionatu pokaże na żywo Telewizja Polska.