We wtorek zainaugurowana zostanie nowa edycja Ligi Mistrzów. Od tego sezonu po raz pierwszy weźmie w niej udział 36 zespołów, a szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności może otrzymać aż piętnastu Polaków.
Robert Lewandowski (FC Barcelona)
Sześć – tylu trafień brakuje kapitanowi reprezentacji Polski, aby zostać trzecim piłkarzem po Cristiano Ronaldo (140) oraz Leo Messim (129), który dobije do granicy 100 strzelony goli w historii Ligi Mistrzów. "Lewy" plasuje się obecnie na trzecim miejsce w klasyfikacji wszech czasów, a obecny sezon będzie już jego czternastym, kiedy zobaczymy go w najważniejszych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie. Bieżącą kampanię zaczął obiecująco, od czterech bramek i dwóch asyst w pierwszych pięciu kolejkach hiszpańskiej La Liga.
Piotr Zieliński (Inter Mediolan)
W minioną niedzielę oficjalnie zadebiutował w nowych barwach, pojawiając się w drugiej połowie wyjazdowego starcia z AC Monza (1:1). Polaka czeka trudna rywalizacja o miejsce w środku pola. Dość powiedzieć, że jego bezpośrednimi konkurentami do gry są Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu oraz Henrich Mchitarjan, a w odwodzie Simone Inzaghi dysponuje jeszcze takimi zawodnikami, jak Kristjan Asllani czy Davide Frattesi. Do tej pory "Zielu" zanotował siedem trafień i cztery asysty w 42 występach na poziomie Champions League.
Arkadiusz Milik (Juventus FC)
Latem dużo spekulacji było wokół wychowanka Rozwoju Katowice. W pewnym momencie wydawało się, że 30-letni napastnik jest już jedną nogą poza Turynem. Ostatecznie jednak pozostał w drużynie prowadzonej przez Thiago Mottę i w trwającym sezonie znów przyjdzie walczyć mu o miejsce w wyjściowej "jedenastce" z Dusanem Vlahoviciem. Na razie jeszcze dochodzi do siebie po kontuzji, której doznał w czerwcowym meczu kadry z Ukrainą (3:1). Z dorobkiem dziesięciu zdobytych bramek jest aktualnie drugim najskuteczniejszym Polakiem w historii Champions League.
Jakub Kiwior (Arsenal FC)
Jeszcze kilka miesięcy temu był podstawowym piłkarzem zespołu Mikela Artety. Dziś jest dopiero czwartym wyborem na lewej stronie defensywy, gdzie wyżej stoją akcje Jurriena Timbera, Ołeksandra Zinczenki oraz Riccardo Calafioriego. 24-latek to także rzecz jasna opcja do gry na środku obrony, ale tam żelazny duet stoperów tworzą niezmienni od kilku sezonów William Saliba i Gabriel Magalhaes. Nasz rodak wciąż czeka na pierwsze minuty w bieżącej kampanii. Dotychczas bowiem w najlepszym razie lądował na ławce rezerwowych londyńskiego klubu. Na boiskach Ligi Mistrzów oglądaliśmy go w akcji siedem razy.
Łukasz Skorupski (Bologna FC)
Jeden z głównych architektów sukcesu Rossoblu, jakim bez wątpienia było zajęcie piątego miejsce w ubiegłym sezonie Serie A. A taka lokata dała drużynie kadrowicza Michała Probierza historyczny awans do fazy głównej Champions League. 33-latek raczej nie musi obawiać się o miejsce między słupkami już pod wodzą nowego trenera. Przypomnijmy, że latem Thiago Mottę zastąpił Vincenzo Italiano. Reprezentant Polski w obecnej kampanii zaliczył do tej pory każdy z czterech ligowych spotkań swojej ekipy od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. W Lidze Mistrzów wystąpi dokładnie po dziesięciu latach przerwy, gdy przywdziewał barwy AS Roma.
Kacper Urbański (Bologna FC)
Najpierw wywalczył sobie miejsce w składzie ekipy zarządzanej jeszcze przez Thiago Mottę. Potem przebojem wdarł się do kadry i na tegorocznych mistrzostwach Europy wystąpił w każdym z trzech grupowych meczów, a konfrontacje z Holandią (1:2) oraz Francją (1:1) zaczynał nawet w wyjściowej "jedenastce" zespołu Michała Probierza. Na początku bieżącego sezonu – z uwagi na odniesiony wcześniej uraz kolana – był ostrożnie wprowadzany do gry. Z czasem wydaje się, że znów powinien odgrywać coraz to ważniejszą rolę w drużynie ze Stadio Renato Dall’Ara. Kto wie, czy już w starciu z Szachtarem Donieck (18 września) nie zanotuje debiutu na poziomie Champions League.
Matty Cash (Aston Villa)
Jeden z podstawowych piłkarzy ekipy Unaia Emery'ego. To do niego należy pozycja numer "jeden" na prawej stronie obrony klubu z Birmingham. Ostatnio pauzował z powodu kontuzji uda, przez co opuścił dwa ligowe spotkania. Wcześniej jednak zdążył pokazać się w meczach z West Ham United (2:1) oraz Arsenal FC (0:2). Podobnie, jak Kacper Urbański, będzie miał okazję do debiutu w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie. Na pewno nie zobaczymy go jeszcze na boisku w najbliższym starciu z BSC Young Boys, ale całkiem możliwe, że dostanie swoją szansę zaraz po przerwie na reprezentację, kiedy to The Villans zmierzą się u siebie z Bolonią (22 października).
Kamil Piątkowski (Red Bull Salzburg)
Trzykrotny reprezentant Polski w końcu ugruntował swoją pozycję w zespole z Salzburga, gdzie na dziś odgrywa jedną z najważniejszych ról w drużynie zarządzanej przez Pepijna Lijndersa. 24-latek w ostatnich tygodniach spisywał się tak dobrze, że kibice docenili go nagrodą miesiąca dla najlepszego zawodnika ekipy wicemistrza Austrii w sierpniu. Nasz rodak otrzymał 43,35 proc. głosów i wyprzedził drugiego Mauritsa Kjaergaarda (34,71 proc.). Na arenie Ligi Mistrzów miał już okazję występować w barwach Red Bulla (pięć spotkań). Wyjazdowe, środowe starcie ze Spartą Praga (18 września) powinien zacząć w wyjściowym składzie gości.
Michał Skóraś (Club Brugge)
Były piłkarz Lecha Poznań ze zmiennym szczęściem poczyna sobie w nowym sezonie. Bo choć przyszło mu zagrać w sześciu z siedmiu ligowych meczów belgijskiej ekstraklasy, tylko jeden z nich zaczynał w podstawowej "jedenastce" swojego zespołu. W tym czasie łącznie przebywał na murawie przez 164 minuty, ale wciąż czeka na premierowego gola bądź asystę w trwających rozgrywkach. Jeszcze nie miał okazji zaprezentować się na poziomie Champions League. Być może nastąpi to w pierwszej kolejce, gdy ekipa z Brugii podejmie Borussię Dortmund (18 września).
Radosław Majecki (AS Monaco)
Obecną kampanię miał zacząć jako bramkarz numer "jeden" w klubie z Księstwa. Poważna kontuzja, jakiej nabawił się przed startem sezonu, sprawiła jednak, że został wyłączony z gry na co najmniej dwa miesiące i do treningów powróci prawdopodobnie dopiero w okolicach końcówki października. Pod jego nieobecność, miejsce między słupkami drużyny Adiego Huettera zajął Philipp Kohn, który w drugiej części minionych rozgrywek przegrywał rywalizację w bramce z wychowankiem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Polak czeka na oficjalny debiut w Lidze Mistrzów.
Oliwier Zych (Aston Villa), Maik Nawrocki (Celtic FC), Łukasz Łakomy (BSC Young Boys), Marcel Lotka (Borussia Dortmund), Dariusz Stalmach (AC Milan)
Szansę na grę w najbardziej elitarnych rozgrywkach na Starym Kontynencie ma jeszcze pięciu naszych rodaków. W przypadku Oliwiera Zycha, Marcela Lotki oraz Dariusza Stalmacha trudno jednak spodziewać się, że dostaną okazję od swoich klubowych trenerów w którymś ze spotkań fazy zasadniczej Champions League. Inaczej ma się rzecz z Łukaszem Łakomym. Dużo wskazuje na to, że jeżeli pomocnik BSC Young Boys tylko upora się z kontuzją, powinien szybko wrócić do gry i powalczyć o miejsce w pierwszym składzie szwajcarskiego zespołu. W podobnej sytuacji znajduje się Maik Nawrocki. Obrońca Celtic FC – z powodu razu łydki – pauzuje już od początku trwającego sezonu.
Kiedy mecz: 18 września (środa), godzina 21:00
Gdzie oglądać: od 20:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:55 w TVP 1
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Goście/eksperci: Artur Wichniarek, Jakub Wawrzyniak
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.