| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Adrian Błąd o odrodzeniu GKS-u Katowice. "Niejedna szatnia by upadła..."

Adrian Błąd i Adam Zrelak (fot. 400mm.pl/
Adrian Błąd i Adam Zrelak (fot. 400mm.pl/Michał Chwieduk)

GKS Katowice latem wrócił na ekstraklasowe boiska po 19 latach przerwy. Drużyna Rafała Góraka w dotychczasowych spotkaniach zanotowała niezłe wyniki, m.in. pokonała mistrza Polski Jagiellonię Białystok. Przed meczem z Górnikiem Zabrze, o grze beniaminkach i jego aspiracjach porozmawialiśmy z Adrianem Błądem. – Słowo "utrzymanie" nie pojawia się w naszej szatni, bo to pierwszy krok w stronę spadku – wyznał pomocnik GieKSy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 Reprezentant Polski oddał swoją premię na cele charytatywne

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Miałeś duże obawy o to, jak poradzicie sobie w ekstraklasowej rzeczywistości?
Adrian Błąd:
– Nie było żadnych obaw. Wiedziałem, że runda wiosenna mocno nas scementowała. Już w drugiej części sezonu prezentowaliśmy się bardzo dobrze, latem klub solidnie wzmocnił drużynę. Początek pokazuje, że nie było się czego bać, bo mamy potencjał dzięki któremu możemy rywalizować z każdym w tych rozgrywkach. 

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Czytaj też

Wojciech Pertkiewicz i Adrian Siemieniec (fot. Getty)

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

– Wróciłeś do Ekstraklasy po dłuższej przerwie, bo poprzednio występowałeś na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w sezonie 2016/2017. Trudno było się teraz odnaleźć?

– Na pewno odczułem, że poziom ligi się podniósł. Ekstraklasa rozwija się, kluby sprowadzają naprawdę jakościowych graczy, jest też wielu dobrych młodych zawodników. Powrót do Ekstraklasy nie był jednak dla mnie jakiś bolesny, a wpływ ma na to nasz styl gry, który sprawia, że rywalizujemy z najlepszymi drużynami w kraju z przyjemnością.

– Jak oceniasz wasz dotychczasowy dorobek?
– Wiadomo, że zawsze mogło być lepiej, ale nie możemy narzekać. Nie było spotkania, w którym odstawaliśmy od rywala. W naszych poczynaniach nie ma przypadku, widać długą pracę trenera Rafała Góraka. GKS to klub, który w ostatnich latach się odrodził. Dzięki awansowi do Ekstraklasy wokół GieKSy panuje pozytywna atmosfera i duże zainteresowanie jej meczami. Każdy z nas cieszy się, że dołożył do tego swoją cegiełkę. Idziemy dalej.

– Piłkarze i trenerzy beniaminków zazwyczaj deklarują, że w pierwszej kolejności interesuje ich utrzymanie. Jak jest w waszym przypadku?
– Takie słowo nie pojawia się w szatni, bo to pierwszy krok w stronę piekła, czyli spadku. Wychodzimy na każdy mecz z chęcią podjęcia rękawicy, niezależnie od klasy rywala. Wciąż prezentujemy swój styl, chociaż wynik nie zawsze idzie w parze z dobrą grą. Nie chcemy jednak myśleć o tym, że z tym przeciwnikiem mamy większe szanse niż w meczu z teoretycznie silniejszym zespołem. Zamierzamy walczyć z każdym.

– Który z zespołów, z którymi dotychczas mierzyliście się w tym sezonie, wywarł na tobie najlepsze wrażenie?
– Widzew, który bardzo dobrze funkcjonuje pod wodzą Daniela Myśliwca. W meczu z nami długimi fragmentami pokazywali, że mogą mieć wysokie aspiracje. Ostatnie spotkanie było też cennym sprawdzianem dla nas. Zobaczyliśmy nasze braki, ale dostrzegliśmy też obszary, na których już teraz możemy rywalizować z silnymi rywalami.

– Za wami niesamowita runda wiosenna, w której dokonaliście marszu w górę tabeli i awansowaliście do Ekstraklasy. W zimę chyba nie przypuszczałeś, że jest to realne. Atmosfera wokół klubu była daleka od pozytywnej...
– To prawda, nikt nie myślał, że skończymy z aż takim przytupem. Jesienią wcale nie prezentowaliśmy się jednak źle i wiedzieliśmy, że jeśli poprawimy parę rzeczy, to w drugiej części sezonu możemy powalczyć o pierwszą szóstkę. Życie napisało jednak jeszcze piękniejszy scenariusz. Co do atmosfery, to staraliśmy się odciąć od różnych negatywnych sytuacji. To, co działo się wokół, nie oddziaływało na nas. Czuliśmy wsparcie sztabu szkoleniowego i odpłacaliśmy się trenerom tym samym.



– Czujesz, że dzięki bramce w Gdyni zapisałeś się złotymi zgłoskami w historii GKS-u?
– Jest tutaj paru zawodników, którzy są w klubie od lat i o każdym z nich można powiedzieć, że przeszedł do historii. Chyba nikt z nas nie chce się jednak zadowolić tym, co było, bo wciąż tworzymy nową rzeczywistość GieKSy. Wierzę, że przed nami jeszcze wiele fajnych chwil.

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Czytaj też

Wojciech Pertkiewicz i Adrian Siemieniec (fot. Getty)

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Prezes klubu: Feio obraził piłkarzy, w tym tych, których sam sprowadził

Czytaj też

Goncalo Feio (fot. Getty)

Prezes klubu: Feio obraził piłkarzy, w tym tych, których sam sprowadził

– Kluczową postacią dla tego projektu jest Rafał Górak, który przejął zespół w 2019 roku, po spadku do drugiej ligi. Co jest największym atutem waszego trenera?
– To osoba nieustępliwa, która dąży do wyznaczonego celu. Atutem rozsądnych ludzi jest to, że potrafią otoczyć się ludźmi, z wiedzy których mogą skorzystać. Tak właśnie robi trener Górak, który dołącza do sztabu szkoleniowego bardzo wartościowe postaci. W przeszłości byli to Dawid Szwarga czy Tomasz Włodarek, obecnie taką osobą jest chociażby Dariusz Mrózek. Asystenci uczyli się od trenera Góraka, a on również czerpał z ich wiedzy. Widać, że przez te lata, w trakcie których współpracujemy, trener mocno się rozwinął. Ma również bardzo dobry kontakt z szatnią, co jest kolejnym plusem tej współpracy. Przeszedł z nami przez trudne chwile, niejeden szkoleniowiec już by się poddał i niejedna szatnia by upadła. Dzięki naszym charakterom tutaj do tego nie doszło.

– Przeżyłeś z GKS-em spadek z pierwszej ligi. Co czujesz teraz, gdy patrzysz na to, jaką podróż przebyliście przez ostatnie lata?
– Minione pięć lat to materiał na książkę. Kiedy spadaliśmy w 2019 roku, nikt nie przypuszczał, że w tak stosunkowo krótkim czasie pojawimy się w Ekstraklasie. Trener Górak zastał tutaj zgliszcza, budował wszystko praktycznie od nowa. Wykonał wielką pracę pod względem psychologicznym, by trafić do głów zawodników. W pierwszym sezonie nie udało nam się wydostać z drugiej ligi, lecz cierpliwość i ciężka praca sprawiły, że dziś znaleźliśmy się w Ekstraklasie i rywalizujemy z najlepszymi zespołami w kraju.

– Nie było momentu, w którym chciałeś opuścić klub?
– Wiadomo, że po spadku pojawiały się różne myśli, ale to dotyczy chyba każdego piłkarza. Nie ma gwarancji, że gdybym zmienił klub, to byłbym podstawowym graczem zespołu z pierwszej ligi czy Ekstraklasy. Dużą pracę w tym zakresie wykonał trener, który przekonał także mnie, że trzeba wziąć odpowiedzialność za to, co się stało i zmierzyć się z nowym wyzwaniem. Postanowiłem, że pomogę w odbudowaniu GKS-u i dziś z pewnością nie żałuję tej decyzji.

– Przed wami derbowy mecz z Górnikiem Zabrze. Jakiego starcia oczekujesz?
– Wiem, że kibice mówią o "spotkaniu przyjaźni", ale dla nas to po prostu kolejne starcie o ligowe punkty. Przyjaźń być może będzie na trybunach, ale nie na boisku. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i ponownie powiększyć dorobek punktowy. Wszyscy cieszymy się na tak prestiżowy mecz.

– Na którym miejscu w tabeli chciałbyś zobaczyć GKS po rundzie jesiennej?
– Prezydent Katowic po awansie deklarował, że chce, żebyśmy walczyli o mistrzostwo Polski, co pokazuje, jakie marzenia mają kibice GieKSy. Zwłaszcza, że wszyscy zaczynają sezon z tej samej pozycji. Nie chcę wskazywać żadnej konkretnej pozycji. Dla mnie celem jest to, że byśmy w kolejnych spotkaniach nadal byli równorzędnym rywalem dla każdego przeciwnika. Później zobaczymy, gdzie nas to zaprowadzi. Kiedyś, w Zagłębiu Lubin, w pierwszym sezonie po awansie zajęliśmy w Ekstraklasie trzecie miejsce. Byłoby świetnie to powtórzyć, ale czy tak się stanie? Czas pokaże.

Prezes klubu: Feio obraził piłkarzy, w tym tych, których sam sprowadził

Czytaj też

Goncalo Feio (fot. Getty)

Prezes klubu: Feio obraził piłkarzy, w tym tych, których sam sprowadził

Następne

fot. PAP
00:00:58

Lech Poznań – Pogoń Szczecin. PKO BP Ekstraklasa, 6. kolejka [SKRÓT]

fot. Getty
00:00:59

Legia Warszawa – Radomiak Radom. PKO BP Ekstraklasa, 5. kolejka [SKRÓT]

Marek Papszun (fot. TVP)
00:04:49

Papszun uradowany po 1:0 z Legią. "Wygrać w Warszawie..." [WIDEO]

Lech Poznań – Pogoń Szczecin. PKO BP Ekstraklasa, 6. kolejka [SKRÓT]
fot. PAP
Lech Poznań – Pogoń Szczecin. PKO BP Ekstraklasa, 6. kolejka [SKRÓT]

fot. Getty
Legia Warszawa – Radomiak Radom. PKO BP Ekstraklasa, 5. kolejka [SKRÓT]

Marek Papszun (fot. TVP)
Papszun uradowany po 1:0 z Legią. "Wygrać w Warszawie..." [WIDEO]

Zobacz też
Był liderem, ale znów złamał zasady. Gwiazda na wylocie z Jagi?
Adrian Dieguez (Fot. Getty Images)

Był liderem, ale znów złamał zasady. Gwiazda na wylocie z Jagi?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pomocnik Jagiellonii przekonany. Białostoczanie wygrali dzięki…
Jagiellonia pokonała Widzew Łódź 3:2 (Fot. PAP)

Pomocnik Jagiellonii przekonany. Białostoczanie wygrali dzięki…

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
To był plan na powstrzymanie giganta. "Próbowaliśmy rzucić się do gardła"
Edward Iordanscu odniósł pierwszą wygraną w PKO BP Ekstraklasie. Legia Warszawa pokonała 2:0 Koronę Kielce (fot: PAP)

To był plan na powstrzymanie giganta. "Próbowaliśmy rzucić się do gardła"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Beniaminek tuż za liderem. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasa – rankingi 2025/26 [AKTUALIZACJA]

Beniaminek tuż za liderem. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
O krok od odwołania meczu? Ogromne obawy w Kielcach
Korona Kielce zmierzyła się z Legią Warszawa, choć były obawy o możliwość rozegrania spotkania (fot: PAP)

O krok od odwołania meczu? Ogromne obawy w Kielcach

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
27 lipca 2025
26 lipca 2025
25 lipca 2025
20 lipca 2025
Terminarz
dzisiaj
Piłka nożna
01 sierpnia 2025
02 sierpnia 2025
03 sierpnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Cracovia
Cracovia
2
5
6
2
Wisła Płock
Wisła Płock
2
3
6
3
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
2
2
6
4
Radomiak Radom
Radomiak Radom
2
4
4
5
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
2
2
3
6
Legia Warszawa
Legia Warszawa
1
2
3
7
Widzew Łódź
Widzew Łódź
2
0
3
8
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
2
0
3
9
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
2
-1
3
10
Lech Poznań
Lech Poznań
2
-2
3
11
Motor Lublin
Motor Lublin
2
-2
3
12
Jagiellonia
Jagiellonia
2
-3
3
13
Arka Gdynia
Arka Gdynia
2
-1
1
14
GKS Katowice
GKS Katowice
1
-1
0
15
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
1
-1
0
16
Piast Gliwice
Piast Gliwice
1
-1
0
17
Korona Kielce
Korona Kielce
2
-4
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
2
-2
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Zaskakujące słowa po medalu. "Grałyśmy źle, nie miałyśmy formy"
Zaskakujące słowa po medalu. "Grałyśmy źle, nie miałyśmy formy"
zdj. własne
Jan Pęczak
| Siatkówka / Reprezentacja 
Na pierwszym planie Magdalena Stysiak (fot. Getty)
Dzieliły ich trzy klasy rozgrywek. "Piszemy bajkową historię"
Tak zwycięstwo z Wartą świętowała Unia Skierniewice (fot. Unia Skierniewice)
polecamy
Dzieliły ich trzy klasy rozgrywek. "Piszemy bajkową historię"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Ważny piłkarz zostaje w Wiśle Kraków!
Frederico Duarte (fot. Getty Images)
Ważny piłkarz zostaje w Wiśle Kraków!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa rozstała się z trenerem
Naomi Osaka (fot. Getty)
Czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa rozstała się z trenerem
| Tenis / WTA (kobiety) 
Hit transferowy z udziałem reprezentanta Polski!
W środku Bartosz Bednorz (fot. Getty)
Hit transferowy z udziałem reprezentanta Polski!
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Portugalczycy zachwyceni reprezentantem Polski. "Generał defensywy"
Jan Bednarek chwalony przez portugalskie media (fot. Getty Images)
Portugalczycy zachwyceni reprezentantem Polski. "Generał defensywy"
| Piłka nożna 
Był liderem, ale znów złamał zasady. Gwiazda na wylocie z Jagi?
Adrian Dieguez (Fot. Getty Images)
Był liderem, ale znów złamał zasady. Gwiazda na wylocie z Jagi?
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry