Rekord Bielsko-Biała od zwycięstwa rozpoczął zmagania w tzw. etapie elitarnym futsalowej Ligi Mistrzów. Polski zespół pokonał mistrza Słowacji, FK Lucenec 3:1, a bohaterem spotkania został Hiszpan Eric Panes, zdobywca dwóch bramek. Rekord wskoczył na pozycję lidera grupy D.
Futsaliści Rekordu od spotkania z mistrzem Słowacji rozpoczynali turniej Ligi Mistrzów na Majorce. Rywalami w grupie D są jeszcze gospodarze, Fustal Palma oraz kazachski Semej. Zespół z Bielska chciał dobrze wejść w rozgrywki tzw. etapu elitarnego – i ta sztuka szybko zaczęła im wychodzić. Na prowadzenie bielszczan wyprowadził już w 3. minucie Hiszpan Eric Panes.
Na pierwszą połowę Rekord schodził z dwubramkowym prowadzeniem, a wynik podwyższył ten sam zawodnik. Jeszcze pewniej mistrz Polski mógł poczuć się w 27. minucie, gdy na 3:0 trafił Matheus Ferreira. Rywale nie chcieli dać za wygraną, lecz pokusili się tylko o trafienie honorowe. Jego autorem był Wenezuelczyk Romero.
Wygrana pozwoliła Rekordowi wskoczyć na pierwszy miejsce w tabeli. Zmienić taki stan rzeczy może rozgrywany o 19:00 mecz Palmy z Semejem. Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy rozpoczęli zmagania etapu elitarnego na piątkę.