| Inne

MŚ w podnoszeniu ciężarów. Kontrowersje wokół koreańskiej reprezentacji

Ku-Kyang
Kim Kuk-hyang to ostatnia jak dotychczas północnokoreańska medalistka olimpijska w podnoszeniu ciężarów (fot. Getty)

Reprezentacja Korei Północnej dominuje w trwających w Bahrajnie mistrzostwach świata w podnoszeniu ciężarów. Sztangiści i sztangistki z tego kraju zdobyli medale w 11 z 12 rozegranych dotychczas konkurencji – aż osiem z nich to krążki z najcenniejszego, złotego kruszcu. Automatycznie wokół całej sprawy narastają wątpliwości. Przede wszystkim dopingowe, jednak sprawa jest nieco głębsza.

"Starania o igrzyska olimpijskie zmienią polskie społeczeństwo"

Czytaj też

Robert Korzeniowski (fot. TVP Sport)

"Starania o igrzyska olimpijskie zmienią polskie społeczeństwo"

Podczas trwającego czempionatu w miejscowości Manama w Bahrajnie reprezentacja Korei Północnej zdobyła już łącznie 13 miejsc na podium w 11 z 12 dotychczas rozegranych kategorii wagowych. Bilans jest imponujący – 8 złotych i 5 srebrnych medali (kategorie 67 kilogramów mężczyzn i 64 kg kobiet wygrali dubletem), 5 rekordów świata, a jedyna kategoria, w której na podium nie stanęli, to 55 kg mężczyzn, gdzie Pang Un-chol... spalił trzy próby w rwaniu. W podrzucie był najlepszy i gdyby zaliczył choć jedną próbę w pierwszej konkurencji, miałby minimum drugie miejsce.

Paryż 2024. Dlaczego Korea Północna nie zdominowała igrzysk?

Wokół całej sprawy pojawiają się jednak kontrowersje i nawet nie do końca chodzi o sam grudniowy czempionat, a dłuższy proces. Nie jest do końca tak, że sztangiści i sztangistki z Korei Północnej pojawili się nagle. Historycznie to ich najmocniejsza olimpijska dyscyplina – z 58 medali północnokoreańskich sportowców na najważniejszej z imprez, aż 18 to właśnie zasługa ciężarów. Nie tak dawno, bo w Rio de Janeiro w 2016, zdobyli w tej dyscyplinie złoty i trzy srebrne medale – Korea w ciężarach obecna, to Korea stosunkowo silna, więc to nie powinno nikogo dziwić.

Jednak z tą obecnością ostatnio bywało już bardzo różnie. Na igrzyskach olimpijskich w Tokio Korea Północna nie wystawiła reprezentacji. Nie tylko w ciężarach, ale w ogóle – po raz pierwszy na letnich igrzyskach od Seulu 1988. Jednym z tłumaczeń była rzecz jasna pandemia COVID-19, jednak niewykluczone, że było to także na rękę władającemu krajem Kim Dzong Unowi – nie od dziś wiadomo, że relacje z bliską Japonią, mówiąc delikatnie, do najlepszych nie należą.

Sztangiści i sztangistki z Korei Północnej nie pojawiali się na pomostach nawet dłużej. Wrócili dopiero w 2023 roku i okazali się najlepszą reprezentacją podczas igrzysk azjatyckich, m.in. dominując w rywalizacji kobiet. Jest to o tyle znamienne, że igrzyska odbywały się w Chinach, a gospodarze, zazwyczaj niezwykle mocni w ciężarach, raczej nie zamierzali przegrać tej dyscypliny na własnym terenie.

Co więcej, Korea Północna po raz pierwszy od dawna wyraziła zgodę, by na ich teren wjechali kontrolerzy antydopingowi z podległej Światowej Federacji Antydopingowej (WADA) agencji ITA. Kontrolerzy byli zresztą pierwszymi ludźmi z "państw nieprzyjaznych", których Korea wpuściła na swój teren od startu pandemii w 2020 roku. Wydawać by się mogło, że wszystko zmierza w stronę powrotu na igrzyska w Paryżu. I faktycznie, olimpijska reprezentacja Korei Północnej się tam pojawiła, ale bez ciężarowców – ci wrócili do dyscypliny zbyt późno, by móc spełnić wszystkie wymogi startu na igrzyskach. Te w podnoszeniu ciężarów są wyjątkowo restrykcyjne, ze względu na problemy dyscypliny z dopingiem.

"Starania o igrzyska olimpijskie zmienią polskie społeczeństwo"

Czytaj też

Robert Korzeniowski (fot. TVP Sport)

"Starania o igrzyska olimpijskie zmienią polskie społeczeństwo"

Zaskakujące zestawienie! Szeremeta pobiła Lewandowskiego

Czytaj też

Julia Szeremeta (fot. Getty Images)

Zaskakujące zestawienie! Szeremeta pobiła Lewandowskiego

Złote pokolenie, lekceważenie rywali czy coś więcej?

Dochodzimy w ten sposób do trwających mistrzostw świata. Skąd dominacja Korei Północnej? Z jednej strony nie jest to takie trudne do wytłumaczenia – północnokoreańscy sztangiści i sztangistki nie wystartowali na igrzyskach olimpijskich, więc są w zasadzie jedyną reprezentacją w Bahrajnie, dla której jest to impreza sezonu. Inni formę budowali na przełom lipca i sierpnia, a teraz mogą startować w innych składach bądź po prostu kontrolnie. A przecież ekipa z północy Korei jest mocna – wygrywała klasyfikację medalową na każdej imprezie, na której wystartowała po powrocie na światowe pomosty we wrześniu 2023 roku.

Z drugiej strony trudno nie mieć wątpliwości. Reprezentacja z całkowicie zamkniętego kraju wraca po kilku latach znacznie silniejsza niż kiedyś – kiedyś Korea była po prostu solidnym graczem na arenie międzynarodowej, podczas gdy teraz tylko Chiny mają więcej rekordów świata i nie jest to znacząca przewaga (18 do 16). Na igrzyskach nie wystartowali, choć niektórzy sugerują, że mogli to zrobić celowo – w końcu zasady kwalifikacji znali i mogli je spełnić, gdyby wystartowali w odpowiedniej liczbie zawodów. Więc po co pokazywać siłę, jeśli nie po to, żeby wystartować na igrzyskach?

Być może chodzi o sam fakt jej pokazania, w dodatku częściowo podparty faktem, że na dopingu Koreańczycy nie wpadli, mimo że sami ochoczo zaprosili do siebie kontrolerów. Igrzyska i starty w zawodach potrzebnych do kwalifikacji mogłyby oznaczać np. częstsze kontrole. W dodatku trenerzy podnoszenia ciężarów sugerują, że nagłe pojawienie się po kilku latach nie musi oznaczać pełnej "czystości".

– Jeśli jesteś trenerem podnoszenia ciężarów, a ja jestem od 58 lat, to wiesz, że jeśli bierzesz doping przez trzy czy cztery lata, a potem przestaniesz rok czy nawet sześć miesięcy przed igrzyskami czy mistrzostwami świata, to wypracowana na dopingu siła z tobą zostanie – mówi dla NK News Paul Coffa, trener reprezentacji Australii. – Gdyby robili to wszystko przez dwa lata, testowani poza zawodami tak, jak wszyscy inni, wtedy by to coś znaczyło – dopowiada.

– WADA rekomenduje, żeby pobrane próbki krwi były badane w ciągu 72 godzin, a w niektórych krajach to trudne – wtóruje mu Tom Goegebuer, trener Belgów i trzykrotny olimpijczyk, również w wypowiedzi dla NK News. Z oczywistych powodów regularne testowanie Koreańczyków, kiedy trenują w kraju, do łatwych nie należy. Podobnie jak dostarczenie pobranej próbki do laboratorium w innym kraju w odpowiednim czasie.

Korea Północna zdominowała mistrzostwa świata i nie zrobiłaby tego na pewno bez utalentowanej reprezentacji. Jednak czy jest ona w rzeczywistości aż tak mocna i aż tak utalentowana? Czy mamy do czynienia z – mówiąc brzydko – "hodowaniem" w ukryciu, które zdarzało się już w innych krajach i dyscyplinach? Nawet w samych ciężarach pojawiały się niesławne obozy przygotowawcze w trudno dostępnych miejscach, z których ciężarowcy różnych krajów wracali mocniejsi i już czyści (albo nie do końca, co wychodziło po latach wraz z postępami w testowaniu).

Kontrowersji nie brakuje i na razie nie zostaną rozwiązane. Północnokoreańska kadra ma szansę udowodnić, że to kwestia szkolenia i talentu aktualnego pokolenia. Wystarczy, że w kolejnym cyklu olimpijskim nie będzie się "chować" na dłuższe okresy i regularnie startować i testować się wraz z innymi. Wtedy ewentualny start na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku będzie znacznie bardziej miarodajny. Z kolei Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF) powinno zależeć na tym, by być w stanie pilnować Koreańczyków dokładnie tak, jak innych. Ewentualny skandal dopingowy z nimi związany mógłby mocno zaszkodzić dyscyplinie, która w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim jest ostatnio na cenzurowanym. O kolejne igrzyska ciężary martwić się nie muszą – pojawiło się zapewnienie od MKOlu, że znajdą się w programie. Ale co dalej? Ewentualna afera na pewno by nie pomogła.

Zaskakujące zestawienie! Szeremeta pobiła Lewandowskiego

Czytaj też

Julia Szeremeta (fot. Getty Images)

Zaskakujące zestawienie! Szeremeta pobiła Lewandowskiego

Julia Szeremeta wraca do ringu! "Po przerwie wychodzę z dużą pewnością siebie" [WIDEO]
Julia Szeremeta (fot.TVP SPORT)
Julia Szeremeta wraca do ringu! "Po przerwie wychodzę z dużą pewnością siebie" [WIDEO]

Zobacz też
Trzy miliardy dolarów za prawa telewizyjne do IO
MKOl podpisał ze stacją NBC nową umowę (fot. Getty Images)

Trzy miliardy dolarów za prawa telewizyjne do IO

| Inne 
ME w strzelectwie: Polki w czołowej "dziesiątce"
Julia Piotrowska (fot. PAP)

ME w strzelectwie: Polki w czołowej "dziesiątce"

| Inne 
14-letni Polak mistrzem Europy!
Michał Szubarczyk (fot. PAP)

14-letni Polak mistrzem Europy!

| Inne 
Gwiazda w opałach. Konieczna była operacja
Tiger Woods (fot. Getty)

Gwiazda w opałach. Konieczna była operacja

| Inne 
Rekordowy kontrakt! Takich zarobków w lidze jeszcze nie było
Josh Allen (fot. Getty Images)

Rekordowy kontrakt! Takich zarobków w lidze jeszcze nie było

| Inne 
Najnowsze
Worek medali! Polacy świętują na igrzyskach olimpiad specjalnych [WIDEO]
Worek medali! Polacy świętują na igrzyskach olimpiad specjalnych [WIDEO]
| Inne 
(fot. materiały prasowe/Adam Nurkiewicz)
Skrzecz: Polska Liga Boksu to był olbrzymi kombinat [WIDEO]
Paweł Skrzecz (fot. TVP SPORT)
Skrzecz: Polska Liga Boksu to był olbrzymi kombinat [WIDEO]
| Inne 
Probierz wybrał. Oto powołani na inaugurację el. MŚ 2026 [WIDEO]
Michał Probierz (fot. Getty)
Probierz wybrał. Oto powołani na inaugurację el. MŚ 2026 [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Sportowy wieczór (14.03.2025)
Sportowy wieczór: transmisja na żywo w tv i online (14.03.2025)
transmisja
Sportowy wieczór (14.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Prezes Atletico uderza. "Gdzie Marciniak spędza wakacje?!"
Szymon Marciniak miał ręce pełne pracy w starciu Atletico z Realem (fot. Getty)
Prezes Atletico uderza. "Gdzie Marciniak spędza wakacje?!"
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Gala PZB Suzuki Boxing Night #34 14.03. [ZAPIS]
Gala PZB Suzuki Boxing Night: transmisja na żywo w tv i online (14.03.2025)
Gala PZB Suzuki Boxing Night #34 14.03. [ZAPIS]
| Boks 
Betclic 1 Liga: zobacz terminarz i plan transmisji 24. kolejki w TVP
Betclic 1 Liga 2024/25: mecze 24. kolejki w TVP. Sprawdź wyniki, terminarz i plan transmisji (14.-16.03.2025)
Betclic 1 Liga: zobacz terminarz i plan transmisji 24. kolejki w TVP
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry