| Inne

Klęska polskiego tenisa w Rio. Tylko jedna wygrana...

Agnieszka Radwańska (fot. Getty Images)
Agnieszka Radwańska (fot. Getty Images)
HB

Siedem meczów i tylko jedno zwycięstwo – to smutny bilans polskich tenisistów w Rio de Janeiro. Honorową wygraną odnieśli w deblu Marcin Matkowski i Łukasz Kubot, ale również oni nie mogą być zadowoleni ze swojego występu. – Nie wykorzystaliśmy wielu szans – przyznał Matka.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Agnieszki Radwańskiej. Polka w wielu wywiadach podkreślała, że igrzyska olimpijskie są dla niej imprezą sezonu. Pod ten start podporządkowywała swój kalendarz i kilkakrotnie zrezygnowała z gry w turniejach WTA.

Problemy Polki rozpoczęły się jeszcze w Montrealu, gdzie w trzeciej rundzie przegrała z Anastazją Pawliuczenkową. Spotkanie z Rosjanką pokazało, że jest daleka od optymalnej formy, a na domiar złego utknęła w USA. Do Brazylii dotarła dopiero po 52 godzinach i to nietypową drogą, bo przez Lizbonę. Już na miejscu zaliczyła kilka treningów, ale o pełnej aklimatyzacji nie mogło być mowy.

Przed pojedynkiem z Saisai Zheng nikt nie przewidywał jednak najczarniejszego scenariusza. Chinka w 2016 roku zanotowała kilka wartościowych zwycięstw – pokonała m.in. Eugenie Bouchard i Angelique Kerber, ale zdecydowanie lepsze wyniki notowała w grze podwójnej.

Na korcie numer jeden w Rio de Janeiro trudno było jednak rozróżnić, kto jest czwartą zawodniczką świata, a kto w imprezach wielkoszlemowych kończy swój udział na pierwszych rundach. Radwańska przez całe spotkanie nie potrafiła znaleźć recepty na nieźle grającą rywalkę. Polka nie wykorzystywała szans na przełamanie. Po jednym z gemów ze złości roztrzaskała rakietę, ale nawet kumulacja złych emocji nie była w stanie pobudzić jej do lepszej gry. Porażka 4:6, 5:7 została uznana za jedną z największych niespodzianek turnieju tenisowego.

– Zupełnie inaczej to sobie wyobrażałam. Na pewno to nie był dobry mecz. Nie mogłam się przygotować tak, jakbym chciała. Kort bardzo się różnił od tych, na których gramy. Miałam dwa treningi, ale plan tak się ułożył, że zagrałam pierwszego dnia. Zabrakło też cierpliwości, bo nie robiłam tego, co powinnam – tłumaczyła 27-latka.

Najlepszym komentarzem do występem Polki był wynik drugiej rundy. W niej Zheng przegrała gładko 1:6, 4:6 z Rosjanką Darią Kasatkiną.

Waleczny Janowicz

Większych pretensji za występ w Brazylii nie można mieć do Jerzego Janowicza. Łodzianin w Rio de Janeiro pojawił się po sześciu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją. Wcześniej zdecydował się na przetarcie w challengerze w Segovii, ale zagrał tam tylko jedno spotkanie.

Polak w turnieju olimpijskim trafił na Gillesa Muellera. Luksemburczyk to bardzo solidny zawodnik, który swoją grę opiera na solidnym serwisie. W pierwszej rundzie Janowicz był w stanie kilkakrotnie go przełamać. O losach pojedynku zadecydował jednak tie-break trzeciego seta. W nim najlepszy polski tenisista prowadził 3:1, 4:2, ale ostatecznie przegrał 10:12.

– Było ogromne ryzyko, że nie wrócę w ogóle do tenisa. Cieszyłem się z powrotu do gry. Miałem dwie piłki meczowe w tie-breaku, zagrałem niezłe returny, ale on odpowiedział dwoma winnerami na pełnym ryzyku... – przyznał Janowicz.

Janowicz: lekarze dawali mi małe szanse na powrót
(fot. TVP)
Janowicz: lekarze dawali mi małe szanse na powrót

Przespane szanse debla

Łukasz Kubot i Marcin Matkowski do Rio de Janeiro jechali po dobry wynik, po cichu liczyli na medal. Zaczęli dobrze, bo od pewnego zwycięstwa w dwóch setach nad Rohanem Bopanną i Leanderem Paesem. Hinduski duet ma na swoim koncie kilka tytułów wielkoszlemowych. Było to więc bardzo wartościowe zwycięstwo.

W spotkaniu o ćwierćfinał Polacy zmierzyli się z Davidem Ferrerem i Roberto Bautistą Agutem. Hiszpanie nie są specjalistami od gry podwójnej, dlatego wydawało się, że to przeszkoda jak najbardziej do przejścia. Tym bardziej, że drogę do dobrego wyniku utorowało odpadnięcie rozstawionych z jedynką – Nicolasa Mahuta i Pierre'a-Huguesa Herberta.

Ferrer i Bautista Agut boleśnie zweryfikowali formę polskiego debla – wygrali 6:3, 7:6(5). Słabsze spotkanie rozegrał Marcin Matkowski, który miał spore problemy przy returnie wcale nie najmocniejszych serwisów rywali. Kilka szans na przełamanie zostało zmarnowanych właśnie w ten sposób.

– Przeciwnicy zagrali bardzo dobrze, ale nie potrafiliśmy wykorzystać ostatnich szans. Czegoś nam zabrakło. Decydowały jedna, może dwie piłki. Return jest kluczowym uderzeniem w tenisie. Turniej w Rio jest specyficzny, ponieważ rano i po południu są inne warunki do gry. W takich okolicznościach – na wolnym korcie – dominują singliści – przyznał szczerze Kubot.

Olimpijczycy last minute

Niespodzianki nie sprawiły też zawodniczki, które o wyjeździe do Rio de Janeiro dowiedziały się na tydzień przed igrzyskami. Magda Linette oraz debel – Klaudia-Jans Ignacik i Paula Kania zakończyły rywalizację na pierwszej rundzie.

Druga polska singlistka nie trafiła najlepiej w losowaniu. Przegrała gładko 0:6, 3:6 z Rosjanką Anastazją Pawliuczenkową. – Byłam w jej cieniu, nie mogłam zaznaczyć siebie w tym pojedynku. Jest zdecydowanie silniejsza fizycznie, oddałam jej za bardzo inicjatywę. Na następnych igrzyskach nie chcę już być przypadkiem – zapowiedziała 24-latka.

Bliżej zwycięstwa był debel – Paula Kania i Klaudia Jans-Ignacik. Polskie tenisistki przegrały w trzech setach z Kanadyjkami Eugenie Bouchard i Garbielą Dabrowski.

– Jesteśmy bardzo zawiedzione, zabrakło bardzo niewiele – stwierdziła doświadczona Jans-Ignacik. Wtórowała jej Kania: – Musimy zamykać mecze. Mieliśmy prowadzenie 4:1 w pierwszym secie. Wiadomo, trzeci set był walką na śmierć i życie.

Dla Jans-Ignacik był to najprawdopodobniej ostatni występ w igrzyskach olimpijskich.

Linette: na następnych igrzyskach nie chcę już być "przypadkiem"
(fot. TVP)
Linette: na następnych igrzyskach nie chcę już być "przypadkiem"

Zawód w mikście

Po porażce w singlu Agnieszka Radwańska liczyła na szybką rehabilitację w mikście. W tej konkurencji teoretycznie najłatwiej zdobyć medal, ponieważ wystarczy wygrać trzy mecze. W drabince brak jednak słabych par – najczęściej do rywalizacji przystępują gwiazdy tenisa.

Zwyciężczyni turnieju mistrzyń i Łukasz Kubot trafili dobrze, bo na Horię Tecau i Irinę-Camelię Begu. Reprezentanci Rumunii nie należeli do faworytów turnieju, ale po dramatycznym spotkaniu wygrali 4:6, 7:6(1), 10-8. O wyniku zadecydowały pojedyncze piłki w tzw. super tie-breaku.

Porażka oznaczała koniec igrzysk dla polskich tenisistów. Czwarta rakieta świata po raz ostatni wygrała mecz w turnieju olimpijskim... w Pekinie. W Londynie również zanotowała dwie porażki. Jeśli wystąpi w Tokio, na przerwanie czarnej serii będzie czekała dwanaście lat.

Polski mikst po porażce: zabrakło bardzo niewiele...
zrzut
Polski mikst po porażce: zabrakło bardzo niewiele...

Zobacz też
Porto z del Potro
Juan Martin del Potro (fot. Getty Images)

Porto z del Potro

| Inne 
Rio: świetny skrót i minięcie Murraya
(Fot. TVP)

Rio: świetny skrót i minięcie Murraya

| Inne 
Rio: efektowny return Del Potro
(Fot. TVP)

Rio: efektowny return Del Potro

| Inne 
Heroiczny bój w finale. Murray obronił złoto
Andy Murray (Fot. Getty)

Heroiczny bój w finale. Murray obronił złoto

| Inne 
Efektowna wymiana Del Potro z Murrayem
(Fot. TVP)

Efektowna wymiana Del Potro z Murrayem

| Inne 
Najnowsze
Fogo Futsal Ekstraklasa, mecz 1/4 finału: GI Malepszy Arth Soft Leszno – BSF ABJ Bochnia [MECZ]
trwa
Fogo Futsal Ekstraklasa, mecz 1/4 finału: GI Malepszy Arth Soft Leszno – BSF ABJ Bochnia [MECZ]
| Piłka nożna / Futsal 
Fogo Futsal Ekstraklasa, mecz 1/4 finału: GI Malepszy Arth Soft Leszno – BSF ABJ Bochnia: transmisja na żywo w tv i online (10.05.2025)
Ruch Chorzów – ŁKS Łódź. Betclic 1 Liga [MECZ]
Ruch Chorzów – ŁKS Łódź. Betclic 1 Liga, 32. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.05.2025)
Ruch Chorzów – ŁKS Łódź. Betclic 1 Liga [MECZ]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Marciniak kandydatem do sędziowania finału Ligi Europy!
Pedro Porro z Tottenhamu Hotspur i Mason Mount byli strzelcami goli dla swoich drużyn między innymi w fazie półfinałowej Ligi Europy. (Zdjęcia: Getty Images)
tylko u nas
Marciniak kandydatem do sędziowania finału Ligi Europy!
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Antyterroryści, armatka wodna i zdemolowany Stadion Śląski!
Policja na Stadionie Śląskim (fot. 400mm.pl)
pilne
Antyterroryści, armatka wodna i zdemolowany Stadion Śląski!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Pogoń Siedlce – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga, 32. kolejka [SKRÓT]
fot. TVP Sport
Pogoń Siedlce – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga, 32. kolejka [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Wisłok Rzeszów – Pomorzanin Boxing Team Toruń. Polska Liga Boksu, 3. kolejka [MECZ]
Wisłok Rzeszów – Pomorzanin Boxing Team Toruń. Polska Liga Boksu, 3. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.05.2025)
Wisłok Rzeszów – Pomorzanin Boxing Team Toruń. Polska Liga Boksu, 3. kolejka [MECZ]
| Boks 
Kibice Ruchu zatrzymali mecz! [WIDEO]
fot. TVP SPORT
Kibice Ruchu zatrzymali mecz! [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry