| Piłka nożna / Liga Mistrzów

Wygrywał tylko z Kazachami. Waldemar Fornalik w europejskich pucharach

Waldemar Fornalik (fot. PAP/Wojciech Pacewicz)
Waldemar Fornalik (fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Waldemar Fornalik pracuje w zawodzie trenera od początku XXI wieku, był już selekcjonerem reprezentacji Polski, właśnie został mistrzem kraju, ale doświadczenie w europejskich pucharach ma znikome. Prowadził w nich Ruch Chorzów tylko w sześciu meczach i był w stanie pokonać tylko jednego rywala – kazachski Szachtior Karaganda.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Dawno, dawno temu... (A konkretnie dziewięć lat temu, w lipcu 2010 roku). Za siedmioma górami, za siedmioma lasami... (A dokładnie cztery tysiące kilometrów na wschód, w Karagandyjskim Zagłębiu Węglowym). Zaczęła się europejska przygoda Fornalika. Ta bajka nie skończyła się jednak szczęśliwie.

W środku wakacji Niebiescy – trzecia drużyna sezonu 2009/10 w Ekstraklasie – polecieli na mecz 1. rundy eliminacji Ligi Europy z Szachtiorem Karaganda. Wygrali 2:1, choć od siódmej minuty przegrywali. Tuż przerwą wyrównał Łukasz Janoszka (prywatnie syn słynnego Mariana "Ecika" Janoszki), a zaraz po niej z rzutu karnego trafił kapitan Wojciech Grzyb (prywatnie mąż szczypiornistki Kingi Grzyb).



W rewanżu Ruch pokonał kazachskiego "Górnika" 1:0 po golu Artura Sobiecha, choć lokalne media w pomeczowych relacjach narzekały na wakacyjną formę piłkarzy Fornalika.

Gorąco i słabo

W kolejnej rundzie czekała maltańska Valletta. W pierwszym meczu, na Malcie gości przywitał blisko 40-stopniowy upał. Lokalne władze zalecały niewychodzenie z domu, tymczasem oni musieli grać i to jeszcze na sztucznej murawie. – Jeszcze nigdy w życiu nie grałem w takich warunkach. Mecz w takim upale, na sztucznej trawie to kompromitacja tego klubu. Jestem wykończony. Ledwo stoję na nogach – mówił bramkarz Krzysztof Pilarz po spotkaniu, które skończyło się remisem 1:1. Dla Ruchu znów trafił Grzyb, znów z rzutu karnego.

W rewanżu wymówek już nie było. Kibice zgromadzeni na Cichej buczeli i gwizdali zniesmaczeni poziomem widowiska. Ruchowi udało się zremisować bezbramkowo z Maltańczykami głównie dzięki ofiarnym interwencjom bramkarza Matko Perdijicia, który zastępował zawieszonego za kartki Pilarza. Blisko dziewięć tysięcy fanów po meczu obawiało się, że taka forma nie wystarczy na czekającą w trzeciej rundzie Austrię Wiedeń. Mieli rację.

Od lewej: Ariel Jakubowski, Łukasz Janoszka, Waldemar Fornalik i Artur Sobiech w 2010 (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
Od lewej: Ariel Jakubowski, Łukasz Janoszka, Waldemar Fornalik i Artur Sobiech w 2010 (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)

Cztery miliony za Sobiecha

Ruch przegrał pierwszy mecz u siebie 1:3, choć od 4. minuty prowadził po golu z woleja Michała Pulkowskiego. Potem goście potwierdzili jednak, że są o klasę lepsi. W ich barwach wystąpili m.in. bramkarz Heinz Lindner i stoper Aleksandar Dragović – dziś podstawowi reprezentanci Austrii. W Ruchu jedynym zawodnikiem poza Sobiechem, który potem ocierał się o kadrę, był Maciej Sadlok. Zresztą Sobiech był już wtedy myślami w Polonii Warszawa, do której odszedł kilka dni później za wielką jak na polskie warunki kwotę prawie czterech milionów złotych.

W rewanżu Ruch musiał już radzić sobie bez niego. Ale Niebiescy nie mieli już złudzeń i nie podjęli rękawicy. Przegrali 0:3, wszystkie gole stracili do 21. minuty, a dwa z nich strzelił 22-letni wówczas Julian Baumgartlinger – dziś kapitan austriackiej kadry. Już od 3. minuty musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Rafała Grodzickiego.

Austria była lepszym zespołem i udowodniła to na boisku. Ale gdybyśmy grali w jedenastu, to zadaniem gospodarze mieliby znacznie trudniejsze. Moim zdaniem o przebiegu meczu zdecydował rzut karny i czerwona kartka, a obie decyzje sędziego były błędne – ocenił po meczu Fornalik.

Na tym jego europejska przygoda dobiegła końca. Odbijała się Niebieskim czkawką do końca sezonu 2010/11, który zakończyli dopiero na 12. miejscu. Rok później zdobyli wicemistrzostwo, ale "Waldek King" nie zdążył ich już poprowadzić w Europie, bo 10 lipca 2012 – zaraz po nieudanym Euro i na kilka dni przed startem eliminacji do Ligi Europy – zastąpił Franciszka Smudę na stanowisku selekcjonera reprezentacji. Ruch w kwalifikacjach poprowadził jego brat Tomasz (asystent również dziś w Piaście) i przeszedł nawet drugą rundę (wygrał w dwumeczu 6:1 z Metalurgiem Skopje), ale w trzeciej musiał uznać wyższość Viktorii Pilzno (0:7 w dwumeczu).

Waldemar Fornalik (L) i Tomasz Fornalik (fot. PAP/Grzegorz Michałowski)
Waldemar Fornalik (L) i Tomasz Fornalik (fot. PAP/Grzegorz Michałowski)

Kocian był bliżej

Najbliżej udziału w fazie grupowej Ligi Europy chorzowianie byli w 2014 roku. W 2. rundzie wyeliminowali FC Vaduz z Liechtensteinu (3:2 u siebie i 0:0 na wyjeździe), w 3. rozprawili się z duńskim Esbjergiem (0:0 u siebie i 2:2 na wyjeździe). W ostatniej fazie zremisowali 0:0 w Gliwicach (stadionu przy Cichej nie dopuściła UEFA) z Metalistem Charków, by w rewanżu przegrać 0:1 dopiero po dogrywce. Zadecydował kontrowersyjny rzut karny podyktowany w 105. minucie.

Trenerem Ruchu był wówczas Jan Kocian. Dla niego też udział w europejskich pucharach okazał się "pocałunkiem śmierci". Jesienią zespół wpadł w dołek i w październiku Słowaka zastąpił... Waldemar Fornalik. Dziś Niebiescy mogą tylko pomarzyć o europejskich wojażach, a ich były trener podejmuje drugą próbę podbicia Europy. Oby z lepszym skutkiem niż za pierwszym razem.

Dorobek Waldemara Fornalika w europejskich pucharach:
1. runda eliminacji LE: 2:1 z Szachtiorem Karaganda (W)
1. runda eliminacji LE: 1:0 z Szachtiorem Karaganda (D)
2. runda eliminacji LE: 1:1 z Valletta FC (W)
2. runda eliminacji LE: 0:0 z Valletta FC (D)
3. runda eliminacji LE: 1:3 z Austrią Wiedeń (D)
3. runda eliminacji LE: 0:3 z Austrią Wiedeń (W)

Przewrotne losy trenerów. Gdzie jest dziś Fornalik, a gdzie Nawałka?

Powrót po wakacjach. Piast przed zadaniem niemożliwym?
fot. TVP
Powrót po wakacjach. Piast przed zadaniem niemożliwym?

Zobacz też
Kiedy finał Ligi Mistrzów 2024/2025: PSG – Inter?
Kiedy finał Ligi Mistrzów 2024/2025? Sprawdź datę meczu! (fot. Getty)

Kiedy finał Ligi Mistrzów 2024/2025: PSG – Inter?

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Będzie jeszcze jeden finał z Pajor. I to niebawem!
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Będzie jeszcze jeden finał z Pajor. I to niebawem!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
To mimo wszystko dobry sezon Pajor. "Jestem dumna"
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

To mimo wszystko dobry sezon Pajor. "Jestem dumna"

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Bolesny wieczór Pajor. Sensacyjna porażka w finale LM
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Bolesny wieczór Pajor. Sensacyjna porażka w finale LM

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Lech zacznie rozstawiony. Oto potencjalni rywale w grze o LM
Jaka droga czeka na Lecha Poznań w eliminacjach europejskich pucharów? (fot. PAP)

Lech zacznie rozstawiony. Oto potencjalni rywale w grze o LM

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Pajor dostrzegła ten napis na trybunach. "Jestem wdzięczna"
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Pajor dostrzegła ten napis na trybunach. "Jestem wdzięczna"

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Klątwa Pajor trwa! Piąty przegrany finał
Ewa Pajor przegrała piąty finał Ligi Mistrzyń (fot. Getty Images)

Klątwa Pajor trwa! Piąty przegrany finał

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Dzisiaj finał LM z Ewą Pajor. O której mecz Arsenal – Barcelona?
Arsenal – FC Barcelona na żywo relacja w TVP. O której dzisiaj finał Ligi Mistrzyń z Ewą Pajor? [PRZEWIDYWANE SKŁADY]

Dzisiaj finał LM z Ewą Pajor. O której mecz Arsenal – Barcelona?

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
"Inny wymiar". Mistrzyni Europy komplementuje Pajor
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

"Inny wymiar". Mistrzyni Europy komplementuje Pajor

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
O marzenia i skradziony puchar. Pajor z szansą typu: "teraz albo nigdy"
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

O marzenia i skradziony puchar. Pajor z szansą typu: "teraz albo nigdy"

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Najnowsze
Polski trener blisko Bundesligi! Śladami Lukasa Podolskiego
Polski trener blisko Bundesligi! Śladami Lukasa Podolskiego
| Piłka nożna / Niemcy 
Lukas Kwasniok (fot. Getty Images)
Polak na podium Pucharu Świata!
Dawid Godziek (fot. Red Bull content pool)
Polak na podium Pucharu Świata!
| Inne 
TVP Sport najbardziej opiniotwórczym medium sportowym w Polsce!
fot. TVP Sport
TVP Sport najbardziej opiniotwórczym medium sportowym w Polsce!
| Inne 
Wielki sukces Polaka! Dawid Godziek z drugim miejscem w Pucharze Świata [WIDEO]
Wielki sukces Polaka! Dawid Godziek z drugim miejscem w Pucharze Świata [WIDEO]
Wielki sukces Polaka! Dawid Godziek z drugim miejscem w Pucharze Świata [WIDEO]
| Inne 
"Z tamtą porażką nie dało się pogodzić". Wisła znów w barażach
Koszmar kibiców Wisły - przegrane baraże z Puszczą w 2023 (fot. PAP)
"Z tamtą porażką nie dało się pogodzić". Wisła znów w barażach
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Reprezentantka Polski wraca do Bayernu. "Wnosi nowy profil do ataku"
Natalia Padilla-Bidas (fot. Getty Images)
Reprezentantka Polski wraca do Bayernu. "Wnosi nowy profil do ataku"
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Zaskakujący kierunek Modricia. Może trafić na... Wyspy
Luka Modrić (fot. Getty)
Zaskakujący kierunek Modricia. Może trafić na... Wyspy
| Piłka nożna 
Do góry